La Gazzetta dello Sport: Dziś spotkanie nadzwyczajne 12 klubów
Włoska La Gazzetta dello Sport informuje, że na wtorek (20.04) o godz. 23.30 zwołano nadzwyczajne spotkanie 12 klubów założycielskich Superligi. Według dziennikarzy niemal pewny jest upadek pomysłu, który wywołał lawinę komentarzy w świecie futbolu.
Nieoficjalnie, obok angielskich klubów chęć wycofania się z pomysłu zapowiedziało Atletico Madryt. Z kolei Barcelona ma podporządkować się głosom członków klubu (socios), co - spoglądając na reakcję większości kibiców założycielskich klubów - nie zwiastuje pozytywnej odpowiedzi.
Superliga upadnie przed startem rozgrywek?
Od niedzieli świat piłki nożnej żyje jednym tematem - Superligą. To nowa formuła rozgrywek zapowiedziana przez 12 największych klubów w Europie. W jej skład weszły:
- Liverpool FC,
- Tottenham Hotspur,
- Arsenal Londyn,
- Manchester United,
- Atletico Madryt,
- Real Madryt,
- FC Barcelona,
- AC Milan,
- Inter Mediolan,
- Juventus Turyn,
- Chelsea FC,
- Manchester City
Według pomysłodawców ma to być alternatywa dla Ligi Mistrzów, pomysł na zwiększenie atrakcyjności rozgrywek, a przede wszystkim szansa na zwiększenie już i tak gigantycznych przychodów. Jedną z twarzy nowego produktu jest Florentino Perez, związany z Realem Madryt, jednym z klubów odpowiedzialnych za rozpasanie środowiska piłkarskiego.
To m.in. przepłacanie piłkarzy, menadżerów doprowadziło do sytuacji drastycznego wzrostu kosztów, co obnażyła pandemia koronawirusa i spadek wpływów z reklam, dnia meczowego. Superliga miała zasypać gigantyczną dziurę. Dużym kosztem, bo europejskich rozgrywek, gdzie - bardziej teoretycznie niż praktycznie - ci mniejsi wciąż mogą pokusić się o sukces na międzynarodowej arenie i skonsumowanie części finansowego tortu.
Nie przeocz
Od początku pomysł był bombardowany przez ludzi ze świata piłki nożnej, ale i sportu, polityki, czy biznesu. Przede wszystkim swoje niezadowolenie wyrażali kibice, a więc najważniejszy element w układance. Protestów nie zabrakło zwłaszcza na Wyspach Brytyjskich. Głośno zrobiło się na ulicach, nie brakowało krytycznych banerów w pobliżu stadionów piłkarskich gigantów. To spowodowało pęknięcie wśród założycieli, którzy chyba nie spodziewali się aż takiej reakcji piłkarskiego świata.
Część klubów chce zrezygnować
Superliga miała spowodować trzęsienie ziemi i tak się stało. Błyskawicznie zareagowały piłkarskie federacje, które zaznaczmy - też odpowiadają za ten stan rzeczy - promując największych graczy europejskiego futbolu. UEFA zapowiedziała poważne konsekwencje wobec klubów. Mogą one zostać usunięte z krajowych lig i nie będą mogły grać w europejskich pucharach. W grę wchodzi też zakaz gry na MŚ i ME dla piłkarzy, którzy grają w zespołach założycielach.
Fala krytyki prawdopodobnie przynosi pierwsze skutki. Nieoficjalnie, część angielskich klubów zamierza się wycofać z Superligi. Brytyjski The Sun nieoficjalnie informuje, że rezygnuje Chelsea Londyn i Manchester City. To właśnie w Wielkiej Brytanii najgłośniej protestowano na ulicach.
Będzie efekt domina? Wszystko na to wskazuje. Twitter już obiegły informacje o rezygnacjach prezesów Juventusu Turyn i Manchesteru United, którzy forsowali pomysł z Superligą. Idei sprzeciwili się też piłkarze Liverpoolu, którzy napisali we wspólnym oświadczeniu do mediów społecznościowych: "Nie podoba nam się to i nie chcemy, aby tak się stało".
Kolejne godziny w piłkarskim świecie powinny być jeszcze ciekawsze.
Zobacz koniecznie
Musisz to wiedzieć
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?