Aktualizacja:
Superpuchar Europy: Real Madryt - Atletico Madryt TRANSMISJA NA ŻYWO
Obecne okienko transferowe może być bardzo frustrujące dla kibiców Realu Madryt. Prezes Florentino Perez przyzwyczaił do przeprowadzania transferów za grube miliony euro. Jednak ostatnie okienka pokazują zmianę filozofii.
Ostatni galaktyczny transfer zrealizowano w 2014. Po mistrzostwach świata w Brazylii, sięgnięto po gwiazdę tego turnieju Jamesa Rodrigueza, który przeszedł z AS Monako za 75 mln euro. Od tego czasu klub zaczął stawiać na młodych i utalentowanych Hiszpanów.
Wiadomość o przejściu Cristiano Ronaldo do Juventusu Turyn zszokowała cały piłkarski świat. Wobec tego spodziewano się, że Perez sięgnie głębiej do kieszeni i sprowadzi godnego następcę. Dużo mówiło się o Edenie Hazardzie, jednak wydaje się, że Królewscy zostaną z tym co mają. Nie będzie to łatwe zadanie - zastąpić najlepszego strzelca w historii klubu, który niejednokrotnie sam rozstrzygał losy meczów, a jego dorobek to 450 bramek w 438 spotkaniach.
Portugalczyka już w klubie nie ma, ale ma w swoich szeregach osobę, która jest w stanie wejść w buty legendy. Mowa tu o osobie Garetha Bale’ w którym pokłada się wielkie nadzieje, a ma coś do udowodnienia. Przez lata w Realu trapiły go kontuzje, często zawodził oczekiwania kibiców. Nie pomagała mu także łatka najdroższego transferu w historii piłki, która przez długi czas była jego klątwą.
Obecnie wygląda na to, że Walijczyk problemy ma już za sobą. W majowym finale Ligi Mistrzów z Liverpoolem FC zagrał koncertowo, strzelając dwie bramki. Kibice chcą oglądać tak dobrze grającego Bale’a co tydzień. Wspomagany Karimem Benzemą i Marcosem Asensio, ma dać Realowi kolejne trofea.
U rywala zza miedzy, nastroje są zgoła inne. Największym osiągnięciem tego lata jest pozostanie w klubie gwiazdy Antoine Griezmanna. Francuz jest dla Atletico bezcenny. Interesowało się nim wiele klubów w tym przede wszystkim Barcelona. Koniec końców, obecny mistrz świata, został w zespole. Razem z Diego Costą mają siać popłoch w defensywie Realu.
Środowe starcie będzie wyjątkowe dla nowego nabytku Realu, Thibaut Courtois. Belg w przeszłości strzegł bramki Atletico, a kibice Rojiblancos na pewno mu tego nie zapomną.
Początek meczu w środę o 21:00. Spotkanie odbędzie się w stolicy Estonii, Tallinie. Transmisja w Polsacie i Polsacie Sport.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Justyna Święty-Ersetic z AZS AWF Katowice zdobyła dwa złote medale w Berlinie
