Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świadkowie: Bramki nie przepuściły karetki do nieprzytomnego. Strażnik: Nieprawda!

Monika Ziółkowska-Wnuk
Bramki po sczytaniu rejestracji auta uprawnionego do wjazdu na ul. Mariacką powinny schować się w taki sposób jak  na zdjęciu
Bramki po sczytaniu rejestracji auta uprawnionego do wjazdu na ul. Mariacką powinny schować się w taki sposób jak na zdjęciu mikołaj suchan
Na ul. Mariackiej w Katowicach, w sobotę w nocy, nieprzytomny mężczyzna czekał blisko 40 minut na przyjazd pogotowia. Powód? System kontroli ruchu pojazdów przy ulicy, czyli bramki, nie otworzyły się, gdy podjechała karetka.

- Około godz. 23 w drzwiach jednego z pubów doszło do przepychanki między dwoma mężczyznami. Gdy jeden z nich ruszył na deptak, drugi udał się w pogoń i spróbował go zaatakować. W rewanżu otrzymał cios, po którym padł nieprzytomny na ziemię, uderzając głową o bruk. Świadkowie natychmiast zadzwonili po pogotowie ratunkowe, jednak przyjazd karetki opóźniły bramki przy ulicy Mariackiej, które nie chciały się złożyć. Ostatecznie ratownicy zostawili karetkę i przybiegli do poszkodowanego - relacjonują świadkowie zdarzenia.

Krzysztof Król, rzecznik straży miejskiej w Katowicach zaprzecza, aby karetka pogotowia stała przed zamkniętą bramką.

- Nasz strażnik otworzył bramki zaraz po telefonie od dyżurnego WPR. Było to w momencie, kiedy karetka wjeżdżała z ulicy Francuskiej w Mariacką. Nie jest więc prawdą, że karetka stała przed nieopuszczonymi słupkami - twierdzi i dalej tłumaczy na jakiej zasadzie działają bramki na ulicy Mariackiej.

- Mamy bazę danych, w której znajdują się numery rejestracyjne pojazdów uprzywilejowanych. Wprowadzone są tam rejestracje samochodów należących do policji, straży pożarnej, jak również numery rejestracyjne niektórych pojazdów operacyjnych. Niestety wciąż brakuje kompletnego wykazu numerów karetek pogotowia. Mimo iż prosiliśmy o niego kilka razy, to nadal go nie otrzymaliśmy. Wobec czego może kiedyś pojawić się problem z opuszczeniem słupka, gdyż czytnik nie rozpozna rejestracji samochodu - dodaje rzecznik.

Bramki (słupki) na ulicy Mariackiej otwierają również strażnicy miejscy. Wcześniej jednak muszą oni otrzymać sygnał o konieczności jej ich otwarcia.

Jak ustaliśmy ostatecznie poszkodowany mężczyzna został przewieziony do izby wytrzeźwień.

CZYTAJ KONIECZNIE:
Ciąg dalszy sprawy zablokowanej karetki: Straż Miejska się tłumaczy


*Tauron Nowa Muzyka ZNAJDŹ SIĘ NA ZDJĘCIACH
*Beerfest 2012 zakończony ZOBACZ ZDJĘCIA
*KONKURS FOTOLATO 2012: Przyślij zdjęcia, zgarnij nagrody!

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!