Debiut Waldemara Fornalika na ławce trenerskiej Ruchu okazał się bardzo udany. "Niebiescy" w pierwszym meczu półfinału Pucharu Polski wygrali wczoraj w Warszawie 1:0! Rewanż - 7 maja w Chorzowie.
Stadion Legii jest w budowie, a środa to przecież zwykły dzień roboczy, dlatego wczorajszy mecz był oglądany również przez nietypowych kibiców. Budowlańcy porzucili robotę i w strojach roboczych oraz kaskach na głowach, z zaciekawieniem spoglądali na walczących piłkarzy.
Ruch skupił się na obronie i w pierwszej części tylko dwukrotnie pozwolił grającej w eksperymentalnym składzie Legii, na zagrożenie swej bramki. Najpierw w pole karne wjechał Piotr Rocki, jednak nie wykorzystał błędu obrońców gości. W 36 minucie, dobrze znany z Polonii Bytom, Marcin Komorowski, powinien pokonać Krzysztofa Pilarza. "Komor" po rzucie wolnym Macieja Iwańskiego, z czterech metrów strzelił głową nad bramką! Ruch miał tylko jedną okazję, gdy Jan Mucha wybiegł poza boczną linię pola karnego, ale Łukasz Janoszka nie był w stanie skierować piłki do bramki.
Druga część rozpoczęła się od bardziej zdecydowanych ataków Legii, a Rockiemu można dziękować, że w 48 minucie nie strzelił gola, mając przed sobą tylko Pilarza. Bramki nie padały, a zniecierpliwiony trener Jan Urban wprowadził Takesure'a Chinyamę. Jeden z graczy gospodarzy strzelił w końcu gola, ale był nim... bramkarz Jan Mucha. Wojciech Grzyb dośrodkował, a Słowak tak interweniował, że zaliczył samobója!
Wściekła Legia rzuciła się do odrabiania strat. Pilarz popisał się refleksem przy strzale Iwańskiego. Szalał Chinyama, "setkę" zmarnował Rocki i rezultat już się nie zmienił. - Czy to wynik-marzenie? Mogło być 2:0, gdybym wykorzystał jeszcze jedną sytuację - ocenił kapitan Ruchu Wojciech Grzyb.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?