Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świetny debiut Fornalika

Tomasz Kuczyński
Piotr Rocki (z prawej) miał swoje okazje, ale to "niebiescy" wygrali w Warszawie
Piotr Rocki (z prawej) miał swoje okazje, ale to "niebiescy" wygrali w Warszawie FOT. MARCIN OBARA
Legia Warszawa - Ruch Chorzów 0:1

Debiut Waldemara Fornalika na ławce trenerskiej Ruchu okazał się bardzo udany. "Niebiescy" w pierwszym meczu półfinału Pucharu Polski wygrali wczoraj w Warszawie 1:0! Rewanż - 7 maja w Chorzowie.
Stadion Legii jest w budowie, a środa to przecież zwykły dzień roboczy, dlatego wczorajszy mecz był oglądany również przez nietypowych kibiców. Budowlańcy porzucili robotę i w strojach roboczych oraz kaskach na głowach, z zaciekawieniem spoglądali na walczących piłkarzy.

Ruch skupił się na obronie i w pierwszej części tylko dwukrotnie pozwolił grającej w eksperymentalnym składzie Legii, na zagrożenie swej bramki. Najpierw w pole karne wjechał Piotr Rocki, jednak nie wykorzystał błędu obrońców gości. W 36 minucie, dobrze znany z Polonii Bytom, Marcin Komorowski, powinien pokonać Krzysztofa Pilarza. "Komor" po rzucie wolnym Macieja Iwańskiego, z czterech metrów strzelił głową nad bramką! Ruch miał tylko jedną okazję, gdy Jan Mucha wybiegł poza boczną linię pola karnego, ale Łukasz Janoszka nie był w stanie skierować piłki do bramki.

Druga część rozpoczęła się od bardziej zdecydowanych ataków Legii, a Rockiemu można dziękować, że w 48 minucie nie strzelił gola, mając przed sobą tylko Pilarza. Bramki nie padały, a zniecierpliwiony trener Jan Urban wprowadził Takesure'a Chinyamę. Jeden z graczy gospodarzy strzelił w końcu gola, ale był nim... bramkarz Jan Mucha. Wojciech Grzyb dośrodkował, a Słowak tak interweniował, że zaliczył samobója!
Wściekła Legia rzuciła się do odrabiania strat. Pilarz popisał się refleksem przy strzale Iwańskiego. Szalał Chinyama, "setkę" zmarnował Rocki i rezultat już się nie zmienił. - Czy to wynik-marzenie? Mogło być 2:0, gdybym wykorzystał jeszcze jedną sytuację - ocenił kapitan Ruchu Wojciech Grzyb.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!