Mieszkańcy Świętochłowic sprzeciwiają się wycince drzew na Górze Hugona. W czwartek, 15 lutego, w spotkaniu zorganizowanym przez stowarzyszenie Przyjazne Świętochłowice wzięło udział ponad 80 osób. Mieszkańcy miasta boją się, że teren Góry Hugona wkrótce może ulec całkowitej dewastacji.
W związku z wycinką drzew członkowie stowarzyszenia Przyjazne Świętochłowice przygotowali petycje skierowaną do prezydenta Świetochłowic. W trakcie czwartkowego spotkania pod petycją podpisało się ponad 70 mieszkańców. W wersji elektronicznej zebrano natomiast ponad 990 podpisów.
Składanie podpisów pod petycją zakończy się w poniedziałek, 19 lutego o godzinie 18.00. Petycja dotyczy dwóch spraw. Pierwszą z nich jest zaprzestanie wycinki lasu na górze Hugona w Świętochłowicach, a drugą odwołanie przetargu zaplanowanego na dzień 23.03. 2018 r., na sprzedaż kolejnych 10,6 ha na górze Hugona. Pełna treść petycji poniżej:
Pan Dawid Kostempski
Prezydent Miasta Świętochłowice
Szanowny Panie Prezydencie,
Apelujemy do Pana o zaprzestanie wycinki lasu na górze Hugona w Świętochłowicach i odwołanie przetargu zaplanowanego na dzień 23.03. 2018 r., na sprzedaż kolejnych 10,6 ha na górze Hugona.
Po wycince mieszkańcy tej części Świętochłowic zostaną całkowicie pozbawieni miejsca do spacerów i odpoczynku. A co ważniejsze zostaną pozbawieni tlenu, który dostarczają im drzewa rosnące na górze Hugona. Ponadto zagrożone są zwierzęta, które utraciły swoje dotychczasowe miejsce bytowania. W Świętochłowicach, w których jest tyle terenów, które mogłyby, bez szkody dla mieszkańców, zostać wykorzystane na budownictwo mieszkaniowe, tym bardziej dziwi i przeraża decyzja o wycięciu jednego z nielicznych obszarów zielonych.
Należy również podkreślić, iż bliskie sąsiedztwo stawu Kalina, który jak Pan wie, jest zanieczyszczony substancjami kancerogennymi m.in. fenolami oraz wodorami aromatycznymi, już i tak bardzo obciąża okolicznych mieszkańców.
Wycięcie więc, tylu drzew na górze Hugona, pogorszy już i tak zły stan środowiska naturalnego na tym obszarze i niewątpliwie wpłynie negatywnie na zdrowie i warunki życia mieszkańców. Jesteśmy szczerze zdziwieni i zaniepokojeni Pana postawą, gdyż jeszcze w „Programie Ochrony Środowiska dla miasta Świętochłowice na lata 2017 -2020 z perspektywą do roku 2024” sporządzonym przez BeIndicate dla Urzędu Miejskiego w Świętochłowicach w 2016 r., nie ma słowa o planowanej wycince, a wręcz przeciwnie, podkreśla się w nim konieczność powiększenia obszaru terenów zielonych w Świętochłowicach, które ( jak można przeczytać na stronie 83 niniejszego raportu) w 2016 r. wynosiły zaledwie 13% ogólnej powierzchni miasta. Na tej samej stronie, wspomnianego raportu, czytamy: „Najważniejsze zamierzenia miasta w zakresie realizacji zadrzewień i zalesień, jako elementu zwiększania powierzchni obszarów przyrodniczo cennych (docelowo — około 36% ogólnej powierzchni) to:
- Stymulowanie procesów sukcesji naturalnej (gatunki „pionierskie”, zbiorowiska zaroślowe) o planowane nasadzenia drzew i krzewów na terenie nieużytków, terenów poeksploatacyjnych.
- Stopniowa przebudowa składu gatunkowego sztucznie założonych zalesień, wprowadzanie warstwy podszytu.
- Uzupełnianie fragmentów zieleni wysokiej (łęgowej) w dolinach cieków wodnych i sąsiedztwie. stawów i mokradeł.
- Urządzanie nowych zadrzewień śródpolnych w układzie „wyspowym” lub „pasmowym” — z dostosowaniem składu gatunkowego drzew i krzewów do warunków siedliskowo - glebowych. Biorąc pod uwagę aktualny stan środowiska przyrodniczego miasta, zamierzenia rozwojowe w zakresie zwiększania powierzchni zadrzewień i zakrzewień należą do najważniejszych obok kształtowania terenów zieleni ogólno miejskiej.
W tym samym raporcie można również przeczytać, że „Szata roślinna na górze Hugona należy do najlepiej wykształconych i zróżnicowanych w Świętochłowicach”.
Dlatego też, jeszcze raz ponawiamy nasz apel: Nie wycinajcie naszego lasu, nie rozprzedawajcie oazy zieleni, z której korzystają wszyscy mieszkańcy Świętochłowic.” - brzmi petycja.
Na Facebookowych fanpage Przyjazne Świętochłowice Stowarzyszenie możemy przeczytać, że na Górze Hugona przez dewelopera ma zostać wyciętych 1465 drzew na terenie Hugobergu. Mieszkańcy nadsyłają zdjęcia oraz krótkie filmy wideo z wycinki drzew i zagrodzonego terenu.
W poniedziałek 19 lutego o godzinie 18.00 odbędzie się drugie spotkanie protestacyjne w sprawie wycinki "Lasu na Górze Hugona". Miejsce spotkania opublikowane zostanie na tej stronie internetowej: https://www.facebook.com/events/147608359246808/ .
Władze gminy jednak zapewniają, że las na Górze Hugona zostanie nienaruszony. Wycinka drzew bowiem prowadzona jest na terenie prywatnym, a nie na terenie gminy Świętochłowice.
- W związku z pojawiającymi się w przestrzeni publicznej nieprawdziwymi informacjami dotyczącymi wycinki w okolicach Góry Hugona informujemy, iż na terenach należących do Gminy Świętochłowice nie jest i nie będzie prowadzona żadna wycinka drzew i krzewów. Co więcej nie ma i nie było również takich planów - czytamy w komunikacie na stronie Urzędu Miasta w Świętochłowicach
"Mieszkańcy tzw. Hugobergu będą mogli nadal cieszyć się zielenią w pobliżu swoich domów. Ponadto gmina stara się pozyskać środki na odbudowę elementów dydaktycznej ekologicznej ścieżki w tym miejscu." - brzmi dalej oficjalny komunikat miasta.
- „Las na Górze Hugona” jest użytkiem ekologicznym, czyli prawnie chronioną formą przyrody powstałą zgodnie z decyzją samorządu Świętochłowic. Znajduje się w całości we władaniu Gminy Świętochłowice i nie jest tam prowadzona żadna wycinka drzew czy krzewów. Nie ma i nie było również takich planów. Dodatkowo informuję, iż obecnie gmina stara się pozyskać środki na odbudowę elementów dydaktycznej ekologicznej ścieżki - informuje Adam Myszor, naczelnik kancelarii prezydenta Świętochłowic.
Gmina zaznacza, że wycinka drzew prowadzona jest przez prywatnego dewelopera. Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Katowicach w związku z opiniowaniem decyzji o warunkach zabudowy wyznaczył ramy czasowe dla usunięcia zadrzewienia i zakrzewienia wyłączając okres od 1 marca do 15 października.
- Decyzja o warunkach zabudowy dla tego obszaru była opiniowana przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Katowicach, który jednoznacznie stanął na stanowisku, iż nie ma konieczności przeprowadzania procedury oceny oddziaływania na środowisko. To stanowisko podzielił również Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Chorzowie stwierdzając m.in. na podstawie oględzin, iż planowana inwestycja nie wpłynie na pogorszenie środowiska - informuje Adam Myszor.
Teren będący własnością inwestora zostanie przeznaczony pod budownictwo mieszkaniowe. Z nieoficjalnym informacji wynika, że ma tam powstać osiedle domków jednorodzinnych.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego TYDZIEŃ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?