Turbakiewiczowie z Polski i Europy spotkali się w Dwikozach
Jak przekazują organizatorzy spotkania, celem zjazdu było przedstawienie ponad 235-letniej zbadanej historii rodu, której protoplastą był Wawrzyniec Turbakiewicz. Jego trzej synowie: Teofil, Michał i Walenty, w latach 50. XIX wieku przybyli w rejon parafii w miejscowości Góry Wysokie (gmina Dwikozy) w powiecie sandomierskim. Piątkowy zjazd zgromadził potomków Walentego Turbakiewicza w liczbie ponad 70 osób. Na spotkanie przybyły rodziny, które na co dzień mieszkają w Wielkiej Brytanii, Francji, Holandii i Niemczech. Potomkowie tego rodu żyją także w USA. To było pierwsze w historii spotkanie tak dużej liczby potomków Walentego Turbakiewicza, wszyscy uczestnicy po raz pierwszy zobaczyli aż tylu swoich krewnych.
- Ja sama pierwszy raz w życiu spotkałam swoich dalszych kuzynów, choć wiedziałam o ich istnieniu. W Polsce nasza rodzina mieszka w województwach świętokrzyskim, pomorskim, wielkopolskim, małopolskim, dolnośląskim, podlaskim, mazowieckim i lubelskim - wylicza Jolanta Religa z Sandomierza, współorganizatorka zjazdu. - Nazwiskiem Turbakiewicz posługuje się aktualnie w Polsce 155 osób.
Jak dodaje Jolanta Religa, organizacja zjazdu rodu była niemałym logistycznym wyzwaniem. Sam pomysł na spotkanie zrodził się w sierpniu ubiegłego roku, kolejne miesiące to dziesiątki telefonów, e-maili, wiadomości wysyłanych z wykorzystaniem komunikatorów mediów społecznościowych.
- Nie ukrywam, że niektórych ciężko było namówić do udziału w zjeździe, inni od razu się zgodzili. Myślę, że żaden z uczestników spotkania nie żałuje przyjazdu - mówi Jolanta Religa, której dziadkowie mieli na nazwisko Turbakiewicz.
Rodzinna uroczystość rozpoczęła się mszą świętą w kościele parafialnym Parafii pod wezwaniem Matki Bożej Bolesnej w Górach Wysokich. W tej świątyni odbywały się zarówno chrzty członków tej rodziny, śluby jak i uroczystości pogrzebowe. Po nabożeństwie cała rodzina udała się na pobliski cmentarz, aby zapalić znicze na grobach spoczywających tam przodków. Następnie uczestnicy zjazdu spotkali się na uroczystym obiedzie w Gościńcu Ceglane Kąty.
Ważną częścią spotkania była prezentacja multimedialna historii rodu, którą przygotował i przedstawił Marek Zieliński. W skład rodziny wchodzą osoby wykonujące różne zawody i posiadający ciekawe pasje. Wielu z członków rodziny posiada bardzo bogatą historię. W spotkaniu uczestniczył między innymi Stanisław Turbakiewicz z Nowego Garbowa (powiat sandomierski), założyciel podziemnej organizacji młodzieżowej „Młode Białe Orły”.
W trakcie prezentacji przedstawiano również sylwetki nieżyjących już członków rodziny, między innymi Jana Turbakiewicza, który brał udział w wojnie obronnej z września 1939 roku, w tym w obronie Warszawy oraz dowodził „placówką” Batalionów Chłopskich, także Eugeniusza Turbakiewicza, który jako młody mężczyzna założył na terenie Kwidzyna w latach 50. organizację konspiracyjną Wolność i Niezawisłość, za co został aresztowany przez komunistyczny Urząd Bezpieczeństwa Państwa i skazany na 7 lat więzienia.
Wszyscy uczestnicy zjazdu rodu Turbakiewiczów mogli odszukać siebie i swoje rodziny na zaprezentowanym i liczącym ponad 6 metrów (!) drzewie genealogicznym, które przygotowała współorganizatorka zjazdu Monika Klimpel. Zjazd był znakomitą okazją do wspólnych rozmów, wspomnień i wzruszeń, a dla młodszego pokolenia okazją do poznania nowych kuzynów.
- Dzięki temu spotkaniu cofnęłam się do lat młodości i dzieciństwa - wyznaje jedna z uczestniczek zjazdu.
Przedział wiekowy uczestników zjazdu to około 5 - 90 lat.
- Ja tak naprawdę jeszcze nie ochłonęłam po tym niezwykłym spotkaniu. Najstarsi członkowie rodu Turbakiewiczów to skarbnica wiedzy i oni tę wiedzę nam przekazali. Pewnie nie spotkamy się w tak dużym gronie za rok czy za dwa, ale może za pięć lub za dziesięć lat się uda - dodaje Jolanta Religa.
Tragiczne zdarzenie na Majorce - są zabici i ranni
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?