I owa niemiecka przeszłość miasta i rodziny Starkowskich okazuje się kluczowa w tej książce. Dusia krok po kroku poznaje historię swojego dziadka, swojej rodziny, Szczecina i również Polski, bo to miasto na zachodzie zostało przyłączone do Polski po II wojnie światowej jako Ziemie Odzyskane.
Dusia podjęła decyzję, że zostaje w Szczecinie. Powrót do rodzinnego domu wywołuje wiele wspomnień, nie zawsze radosnych. Ludwik dzieli się z nią opowieściami z czasów wojny, opowiada o skomplikowanej miłości, strachu i cierpieniu. Dzięki niemu Magdalena odkrywa, że dziadek nie zawsze był surowy, powściągliwy w okazywaniu uczuć i szorstki w codziennych relacjach. Powrót do rodzinnych historii buduje kobietę na nowo.
W tej części Dusia czyta sporo listów i zapisków, które nigdy nie miały ujrzeć światła dziennego. Mimo to, kobieta mierzy się z faktami, które odkrywa. Uświadamia sobie, że niektórych obrazów nie da się już wymazać z pamięci, a decyzje podjęte w przeszłości nadal mają swoje konsekwencje i wpływają na teraźniejszość.
„Prawdy i tajemnice” to książka o poszukiwaniu drogi do rodzinnego pojednania, o życiu pełnym żalu, goryczy i tęsknoty, o tym, jak trudno żyć, kiedy rany na duszy nigdy tak naprawdę się nie zabliźniły i nie zagoiły, bo pamięć i sumienie na to nie pozwalają. To także powieść o trudnej sztuce przebaczania, mierzenia się z bolesną historią swojej rodziny, o rozumieniu wielkiej historii, która nie jest czarno-biała i ma wpływ na życie kolejnych pokoleń.
Zobaczcie koniecznie
Wreszcie jest to książka o poszukiwaniu swojego miejsca w życiu, szczęścia, miłości, spokoju. Jednak aby takie miejsce odnaleźć, najpierw trzeba przebyć długą drogę – jak Dusia – przez kilkadziesiąt lat historii rodzinnej, pojednania i przebaczenia.
„Prawdy i tajemnice” to powieść obyczajowa z wątkiem historycznym. Mam wrażenie, że o ile w pierwszej części trylogii - „Sekretach i kłamstwach” - dominował wątek obyczajowy, o tyle tym razem autorka zachowała równowagę, na czym moim zdaniem powieść tylko zyskała. Książkę czyta się bowiem bardzo dobrze, naprawdę wciąga!
Sylwia Trojanowska ma sprawne pióro, umiejętnie wplata w losy Dusi i Ludwika wielką historię, do tego w powieści nie brakuje emocji i ciekawie poprowadzonych wątków historyczno-obyczajowych. Warto!
Sylwia Trojanowska, „Prawdy i tajemnice”, Czwarta Strona, 2019, 328 stron
Nie przegap
Zobacz koniecznie
Rozwiąż i poznaj swój wynik
Bądź na bieżąco i obserwuj
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?