Katowicki system monitoringu jakości powietrza powstał w ramach unijnego i międzynarodowego projektu „AWAIR”. Składa się ze 127 czujników zamontowanych na terenie całego miasta oraz 154 ekranów, na których będą prezentowane stężenia PM10, PM2.5, a także dane dotyczące wilgotności, temperatury i ciśnienia. Wartość projektu to ponad 590 tys. zł.
- Czujniki zbierają informacje, które prezentowane są na monitorach zamontowanych w instytucjach użyteczności publicznej. Informacje te są również dostępne poprzez stronę internetową powietrze.katowice.eu – mówi Marcin Krupa, prezydent Katowic. Jak dodaje w przyszłości dane z systemu AWAIR będą wykorzystywane do prognozowania jakości powietrza na kolejne dni wykorzystując KISMIA, czyli system monitoringu wizyjnego.
- To będzie duża zmiana jakościowa w zarządzaniu miastem. Zamiast reagować na to, co dzieje się w danej chwili – czyli np. ostrzegać mieszkańców, że pojawił się smog, będziemy mogli to odpowiednio wcześniej zapowiedzieć i także zdefiniować geograficznie – dodaje prezydent.
Czujniki i ekrany zostały zamontowane przy żłobkach, szkołach, a także instytucjach takich jak domy kultury, przychodnie, ośrodki sportowe. Jeden z monitorów znajdziemy w Biurze Obsługi Mieszkańców przy rynku.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Tak wygląda willa generała Ziętka w Ustroniu
TYDZIEŃ Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
