Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szatan: Beyonce zaśpiewała, ZZ Top nie zagrał, a Rammstein już do nas jedzie. Czas na festiwale!

Szatańskie Wersety
We wtorek w Warszawie zagra Rammstein
We wtorek w Warszawie zagra Rammstein arc
Początek sezonu festiwalowego można odtrąbić. I to z hukiem. Szerokim echem odbiła się tegoroczna edycja Orange Festival z Beyonce na czele, która przetoczyła się przez Warszawę w ubiegły weekend.

Wisienka na torcie zgodnie z przewidywaniami należała do Beyonce. Niewielu jednak przewidziało, że zakazu na robienie zdjęć Artystce (specjalnie przez duże "A") dojdzie brak zgody na oficjalne rejestrowanie wideo.
Na szczęście za reporterską robotę wzięli się sami fani Beyonce, bo w sieci nie brakuje mniej lub bardziej udanych fragmentów koncertu.

W sieci można też znaleźć filmiki, choć w bardzo śladowej ilości, z koncertu jaki dwa lata temu na gdyńskim Open'erze zagrał Prince. Z nim też był niezły cyrk! Informacja o zakazie fotografowania i rejestracji obrazu podczas koncertu Księcia witała nas już przy wejściu do namiotu medialnego, a jedyną nadzieją na jakikolwiek zapis wydarzenia była informacja, że zdjęcia będą owszem robione, ale przez fotografa Prince'a. Mieliśmy uzyskać do nich dostęp po koncercie. Występ Prince'a wspominam jako jeden z najlepszych w całej historii Open'era, cudowne ukoronowanie 10-lecia, jakie w 2011 roku świętował nasz czołowy festiwal. Zdjęć robionych przez fotografa Prince'a do dzisiaj nie widziałam na oczy. Nie dostarczono ich organizatorom.

Dużo większy problem niż brak zdjęć z koncertu czołowych artystów mają organizatorzy tegorocznych Ursynaliów w Warszawie. W ciągu kilku ostatnich dni (poprzedzających początek imprezy) z listy wypadło paru czołowych artystów. Ze światowej półki.
Niedziela, 2 czerwca miała być dla mnie dniem z legendarnym zespołem ZZ Top. Wybierałam się do Warszawy, by sprawdzić jak obecnie w wersji koncertowej radzą sobie "najsłynniejsze brody świata".
Ale się nie przekonam. Poszło o pieniądze (ponoć agenci zespołu nie zgodzili się na "odroczenie w czasie ostatniej płatności"). Zarówno management jak organizatorzy festiwalu wystosowali oświadczenia, z czego ci ostatni zawarli w swoim dwa ważne słowa: "daliśmy dupy". Idealnie wpasowane w klimat kolejnych odwołań, bo z występu na Ursynaliach zrezygnowali też m.in. Bad Religion i Steve Aoki.
Smutny to obraz zwłaszcza w kontekście imprezy, która w tym roku zorganizowana była po raz trzydziesty i mieni się "największym festiwalem studenckim w Europie oraz jednym z większych festiwali muzycznych w Polsce".

Ursynalia najwyraźniej stały się ofiarą "klęski urodzaju", bo w kalendarzu imprez muzycznych obok nich znalazło się kilka, równie gwiazdorsko naładowanych imprez. A taki Motorhead, jedna z największych gwiazd Ursynaliów 2013, dwa lata temu błyszczał na innej warszawskiej wielkiej imprezie czyli Sonisphere Festival, który odbył się na lotnisku Bemowo.

W tym roku w kontekście Sonisphere Festival możemy jedynie... rozpływać się we wspomnieniach genialnego koncertu Metalliki, jaki James i spółka zagrali w 2012 roku.
A na Bemowo wyruszymy (niech żyją polskie drogi!) z powodu drugiej edycji Impact Festivalu. Impreza tym razem dwudniowa, gdzie gwiazdą pierwszego dnia będzie Rammstein (a przed nimi m.in. Slayer, Korn, Behemoth), zaś drugiego: Thirty Seconds to Mars, Paramore, Stereophonics czy Newsted (były basista Metalliki).
Impact Festival odbędzie się już w najbliższy wtorek i środę, 4-5 czerwca. Kto jedzie?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo