Szczątki 20 żołnierzy i niewypały leżały tuż przy drodze krajowej nr 45. Zginęli podczas ciężkich walk

KT
Na ślad radzieckich żołnierzy trzy lata temu natrafiła fundacja "Silesia". Były zakopane na polu we wsi Długomiłowice, niedaleko Koźla.

Członkowie fundacji "Silesia" ustalili, że w leju po bombie, która spadła tuż przy obecnej drodze nr 45 Opole-Racibórz, jeszcze w czasie wojny złożono ciała radzieckich żołnierzy. Legenda mówiła, że zostali rozstrzelani przez Niemców w grudniu 1944 roku.

Na polu jednego z rolników zrobiono kilka wykopów. Tuż za obecnym ośrodkiem zdrowia, w miejscu, gdzie w czasie wojny stała stodoła, w sierpniu 2020 roku odkryto pierwsze kości. Wspólnie z dr Magdaleną Przysiężną-Pizarską, archeolog z Instytutu Historii Uniwersytetu Opolskiego, rozpoczęto ekshumację. Szybko okazało się, że to zbiorowa mogiła, gdzie złożono ciała prawdopodobnie około 20 żołnierzy, a być może nawet 30.

Nie potwierdziła się legenda o tym, że byli to rozstrzelani jeńcy. Prawdopodobnie byli to żołnierze, którzy zginęli tutaj w okolicy w czasie walk. Ich ciała wrzucono do dołu, przysypano wapnem i zasypano ziemią - tłumaczył wówczas Andrzej Latussek z fundacji "Silesia".

O tym, że żołnierze zginęli w czasie walk, świadczą ślady na szczątkach. - W jednej z czaszek znaleźliśmy dwa dosyć duże otwory po odłamkach. Prawdopodobnie były one przyczyną śmierci - oceniała na miejscu dr Magdalena Przysiężna-Pizarska.

Podczas ekshumacji oczyszczano kości z ziemi, a także składano do specjalnie oznaczonych pojemników. Idea jest taka, aby kości konkretnego żołnierza były potem pochowane w tej samej trumnie.

Przy poległych znaleziono wiele przedmiotów osobistych, np. portfele. Kilku żołnierzy miało pocięte fragmenty gazet, które były wykorzystywane do zwijania papierosów. Na jednej z nich odczytano datę "styczeń 1945". Znaleziono także przybory do golenia, łyżki, saperkę i wiele innych. Znaleziono także amunicję i trzy granaty.

O poszukiwaniach wiedział konsulat rosyjski, z którym już wcześniej fundacja nawiązała współpracę. Niedawno jej członkowie odkryli szczątki żołnierza Armii Czerwonej, który poległ w pobliskim lesie w Długomiłowicach. Jego mogiła była o tyle niezwykła, że szczątki żołnierza przeleżały 75 lat w pozycji w których zmarł, czyli z podkulonymi nogami i twarzą do ziemi.

Szczątki żołnierzy zostały pochowane na cmentarzu przy alei Jana Pawła II w Kędzierzynie-Koźlu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska