Szczyt krupniokowy: Katowice stolicą krupnioka śląskiego!

Nieprzypadkowo do historycznej zgody doszło w budynku Biblioteki Śląskiej. Dyrektor placówki, prof. Jan Malicki, jako wielki sprzymierzeniec rzeźników i wędliniarzy, na ich prośbę w uczonych księgach odnalazł wzmianki o krupnioku pochodzące z 1884 roku, co jest ważne w staraniach o rejestrację. Udowodnienie śląskich korzeni krupnioka to jeden z milowych kroków na drodze do uzyskania unijnego certyfikatu. O możliwych trudnościach mówił natomiast prof. Maciej Oziembłowski, który pomagał już opolanom przy rejestracji kołocza.

Miketa: Krupniok jest śląski i kropka [JAK PODAWAĆ KRUPNIOKI? ZOBACZ]

- Uzyskanie certyfikatu podnosi wymagania dotyczące jakości - przypomniał prof. Oziembłowski.

Zawsze może znaleźć się czarna owca, która zechce sobie dorabiać w szarej, krupniokowej strefie. Taki krupniokowy samozwaniec nie będzie jednak mógł na swoich produktach umieścić unijnego znaczka. W czasie obrad pojawiły się pytania o geograficzny zasięg krupnioka, co też trzeba zawrzeć w dokumentach. Tu wątpliwości rozwiał Grzegorz Miketa, dyrektor Śląskiego Cechu Rzeźników i Wędliniarzy:

- Żaden skrawek województwa śląskiego nie może być odcięty od krupnioka. Mamy producentów także w Sosnowcu, a poza tym krupnioka wytwarzają w Małopolsce - mówił.

Producenci krupnioka śląskiego zjednoczeni CZYTAJ

Aplauzem przyjęto zgodę przedstawicieli Opolszczyzny, by stolicą krupnioka zostały Katowice, gdzie znajdzie się centrum sterowania projektem.

Marszałek śląski da pieniądze na ratowanie krupnioka

- Kilka tygodni temu nikt by nie przypuszczał, że dojdzie do takiego spotkania - cieszył się Michał Wójcik, dyrektor Izby Rzemieślniczej w Katowicach.

Niewykluczone, że przedsiębiorcy z obu województw powołają stowarzyszenie, by ubiegać się o dofinansowanie z UE, m.in. do promocji potrzebna jest organizacja z osobowością prawną. Oba województwa po połowie podzielą koszty związane z rejestracją krupnioka.

DZIENNIK ZACHODNI WALCZYŁ O ŚLĄSKIEGO KRUPNIOKA: TAK ROZPOCZĘŁA SIĘ WALKA - CZYTAJ

Zobacz odcinek "Świętej wojny", w której główną rolę gra krupniok:

Opole wyciąga dłoń do Katowic

Mariola Szachowicz, wicedyrektor departamentu rolnictwa i rozwoju wsi Opolskiego Urzędu Marszałkowskiego:
Żadnej wojny o krupnioka nie było. Nie chcemy go anektować, tak jak nie chcieliśmy anektować kołocza. To, że my podjęliśmy tę inicjatywę, nie oznacza, że inni nie mogą z niej skorzystać. Wspólne staranie o rejestrację jest niezwykle ważne. Producenci krupnioka z unijnym certyfikatem będą go specjalnie znaczyć, a znak ten będzie też gwarantował odpowiednią jakość produktu. Tylko wędliny ze znaczeniem będą nazywane krupniokami, bo te bez certyfikatu będą tylko zwykłą kaszanką. Nikt nikomu nie zabrania przystąpienia do naszej wspólnej inicjatywy.

Katowice wyciągają dłoń do Opola

Aleksandra Gajewska-Przydryga, wicemarszałek województwa śląskiego:
Emocje towarzyszące rejestracji krupnioka, a wcześniej sprawa kołocza, pokazały że nasze dwa województwa mają fantastyczne dziedzictwo kulturowe, o które trzeba dbać. Niepotrzebne są spory. Naszym zadaniem jest podejmowanie inicjatyw, które zapewnią maksymalną ochronę tradycji, także tej kulinarnej, która jest niezwykle ważna. Myślę, że powinniśmy razem stworzyć listę produktów, które należy taką ochroną objąć i zadbać o ich rejestrację. Bardzo się cieszę, że do takiego spotkania doszło i liczę, że proces rejestracji krupnioka - na czym nam wszystkim bardzo zależy - zostanie przeprowadzony sprawnie, ku zadowoleniu przedsiębiorców oraz smakoszy.

* CZYTAJ KONIECZNIE:

*A JEDNAK POLSKIE OBOZY ISTNIAŁY. MOŻE NIE KONCENTRACYJNE I NIE ZAGŁADY, ALE JEDNAK. TUŻ PO WOJNIE ZMARŁO W NICH TYSIĄCE LUDZI, ZATRZYMANYCH JAKO "ELEMENT NIEPEWNY". ZOBACZ FILM I PODYSKUTUJ
*PRZEZ 100 DNI LICZYLIŚMY NA PO, ŻE SPEŁNI OBIETNICE I PORADZI SOBIE Z USTAWĄ
METROPOLITALNĄ. ALE POLITYCY ZAPOMNIELI, CO NAM OBIECALI

*ALE FUTURYSTYKA! Zobacz jak będą wyglądać Katowice w 2015 roku. WIZUALIZACJE
*Niesamowicie GORĄCE DZIEWCZYNY na mroźne dni. Zobacz FOTKI Queen Śląska i Zagłębia