Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szlachetna Paczka w Jastrzębiu: Zostań wolontariuszem

Bartosz Wojsa
Bartosz Wojsa
Szlachetna Paczka Jastrzębie: Ludzie o wielkich sercach
Szlachetna Paczka Jastrzębie: Ludzie o wielkich sercach Szlachetna Paczka Jastrzębie-Zdrój
W zeszłym roku w projekt Szlachetna Paczka w Jastrzębiu-Zdroju zaangażowało się 26 wolontariuszy, którym pomagali także darczyńcy, m.in. Kamil Glik z rodziną, siatkarze Jastrzębskiego Węgla, zawodnicy JKH GKS Jastrzębie i wiele innych. Łączna kwota otrzymanych paczek wyniosła ok. 80 tys. złotych. Wolontariusze liczą na to, że tegoroczny, czwarty finał, zakończy się z nawet lepszym wynikiem.

Pomagają biednym, poświęcają wolny czas i robią to całkowicie za darmo - przed nami czwarta odsłona Szlachetnej Paczki w Jastrzębiu-Zdroju. Wciąż można zgłaszać się do udziału jako wolontariusze, do czego zachęcają mieszkańcy, którzy już teraz pracują w pocie czoła, by pomóc innym.

Chcą pomagać i daje im to wielką radość

Do tegorocznej edycji Szlachetnej Paczki w naszym mieście zgłosiło się na razie 12 osób, ale wciąż można się zgłaszać. Co trzeba zrobić, by dołączyć? To proste.

- Wystarczy wejść na oficjalną stronę Szlachetnej Paczki i zgłosić się jako SuperW, a potem czekać na nasz kontakt. Trzeba podać imię i nazwisko, numer telefonu, wpisać miejscowość i wyrazić chęć zostania wolontariuszem. Wtedy my widzimy taką osobę w systemie, dzwonimy, umawiamy się na spotkanie, organizujemy szkolenie i gotowe, mamy nową osobę w szeregach – tłumaczy Edyta Malik, liderka Szlachetnej Paczki w Jastrzębiu-Zdroju.

Jeśli ktoś ma jakieś wątpliwości, może o wszystko zapytać liderkę, z którą skontaktuje się pod numerem tel. 797-551-187.

Finał akcji w naszym mieście to 11-12 grudnia. Wtedy zaczyna się dostarczanie paczek do magazynów, a później rozwożenie ich do rodzin. W zeszłym roku wolontariusze odwiedzili ponad 70 rodzin, a do projektu ostatecznie włączono 38 rodzin. Magazyn mieścił się wówczaw w Gimnazjum nr 8 i tak samo będzie w tym roku, ale czy sukces zostanie powtórzony? Wolontariusze myślą, że tak.

- Mało tego, zamierzamy zrobić więcej. Na ten moment mamy 19 rodzin, które już odwiedziliśmy. Cały czas czekamy też na te rodziny, które poda nam OPS, szkoły i inne placówki. W tym roku chcielibyśmy pomóc 50 rodzinom - mówi Edyta Malik.

Jastrzębianie szukają też inwestora społecznego, który wpłaci jednorazowo na paczkę 5 tys. złotych. - Wtedy paczka tak jakby posługuje się logiem inwestora – wyjaśnia liderka.
Do nich też kiedyś wyciągnięto rękę

Wielu wolontariuszy pomaga dziś, ponieważ kiedyś im też podano pomocną dłoń. Dla Edyty Malik, liderki jastrzębskiej, to debiut w Szlachetnej Paczce.

- Słyszałam o niej od kilku lat, ale nigdy nie doszło do tego, że w niej uczestniczyłam, aż do teraz. Wolontariusze to ludzie o wielkich sercach, a do mnie kiedyś też ktoś wyciągnął pomocną dłoń, dlatego stwierdziłam, że to coś dla mnie. Lubię pomagać ludziom, mam ogromne serce i liczę na to, że się sprawdzę - mówi jastrzębianka.

W akcji bierze też inna mieszkanka naszego miasta, Lucyna Pękała. - Trzeba pomagać słabszym i pomóc im wyjść z trudnej sytuacji. Czekam na moment wręczania paczek i przeżycie reakcji tych ludzi. Widok ich uśmiechów, radość, kontakt z nimi to jest coś, co jest dla mnie najważniejsze i daje szczęście - mówi.

Wolontariusze z Jastrzębia wskazują na to, że warto pomagać, bo nigdy nie wiadomo, co nas spotka za chwilę i w jakim momencie życia będziemy.

- Dla mnie radość pojawia się od samego początku, czyli od znajdowania potrzebujących rodzin, odwiedzenia ich. Oni dzwonią do nas już teraz i dziękują, choć jeszcze nic nie dostali. Dziękują za to, że wyciągnęliśmy do nich rękę, że samo przyjście znaczy dla nich wiele. Mają nasze numery telefonów, mogą dzwonić, dopytywać, radzić się. Chcemy, by wszystkie rodziny, które włączymy do akcji, otrzymały pomoc, bo to dla nich iskra do działania - mówi Edyta Malik.

Co roku w akcji biorą udział nie tylko wolontariusze, ale także sportowcy i służby mundurowe. Rok temu darczyńcami byli m.in. popularny piłkarz z naszego miasta, Kamil Glik z rodziną, siatkarze Jastrzębskiego Węgla, stowarzyszenie kibiców JKH GKS Jastrzębie, zawodnicy oraz klub, Urząd Miasta, Fitness MOSiR, lokalne szkoły, firmy, banki oraz osoby prywatne. W tym roku ma być podobnie.

- 19 listopada otwiera się baza rodzin i wtedy dołączają się te grupy, ale na pewno do akcji włączą się ci, którzy biorą w niej udział od początku, czyli m.in. siatkarze i Kamil Glik. Nie wycofają się - mówi Edyta Malik. Wy też możecie pomóc. Wystarczy się zgłosić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!