Monarcha dodatkowo zakazał sprowadzać tytoń z zagranicy, by wzmocnić własną produkcję. W związku z tym rozwinął się przemysł tabaczny na Śląsku, gdzie największa była fabryka Domsów w Raciborzu, która około 1900 roku zatrudniała pięć tysięcy pracowników(!). Nie można się w takiej sytuacji dziwić, że w wśród Ślązoków rozpowszechniło się zażywanie owej tabaki. Potwierdza to nawet jej oryginalna śląska nazwa – sznuptabaka.
Na określenie jej zażywania stosuje się też słowo - sznupać. Dawniej uważano to za czynność dostojną i charakteryzującą dorosły wiek męski, dlatego dzieciom i kobietom tego zabraniano. Natomiast w opowiadaniach starych Ślązoków powraca często nostalgiczny obraz sznupiącego dziadka, opy, staroszka czy starzika. Otóż siedzi on przed domem lub w kuchni i wyciąga tabakierę albo skórzany pojemnik zrobiony ze świńskiego pęcherza, zwany pacharziną. Następnie sypie tabakę na rękę i sznupie, czyli wciąga ją nosem. Potem czasami kichnie, czasami nie, ale zawsze po tym rytuale pociąga nosem. Tę czynność powtarza się średnio co godzinę. Tyle sentymentalnych wspomnień, natomiast sznupanie miało też praktyczny powód.
Aby to zrozumieć, musimy sobie uświadomić, że spora część Ślązoków pracowała na kopalniach, pod ziemią, gdzie jednym z głównych zagrożeń są gazy, zwłaszcza metan. W takiej sytuacji tylko samobójcy palili tam papierosy, natomiast zażywanie tytoniu przez sznupanie było bezogniowe i dawało taki sam efekt. Bowiem przez palenie papierosa lub fajki organizm wchłania nikotynę przez płuca, zaś sznupiąc – nikotyna wchłania się przez śluzówkę nosa. Jedno i drugie jest szkodliwe i uzależnia, ale przez sznupanie niy szpryngnie sie gruby, czyli nie wysadzi kopalni w powietrze. Z drugiej jednak strony nie należy chyba nadmiernie uszlachetniać sznupania, bo są też poszlaki mówiące, że niektóre Ślązoki czynnością tą gardzili lub ją wyśmiewali. Potwierdzają to dwa śląskie ausdruki, czyli powiedzonka. Pierwsze mówi: Tyś je gupi jak tabaka w rogu!, a drugie: Ciś do rzici na raki posznupać tabaki!
Jakie są wczesne objawy boreliozy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?