Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szołtysek: Gruszka z Krzyżowic

Marek Szołtysek
Marek Szołtysek
Marek Szołtysek arc.
Ok. 800 lat temu powstał zakon franciszkanów, który zaangażował się w duszpasterstwo wieśniaków i mieszczan. Chciał wszystkim pokazać, iż poznanie Boga nie jest możliwe tylko dla uczonych mnichów, ale jest powszechnie dostępne i słodkie - jak pospolite gruszki.

Bowiem grusze, rosnące wówczas w prawie całej Europie dziko i w ogrodach, dawały owoce o wiele mniejsze niż dzisiaj, ale były one bardzo słodkie, a biednym powszechnie dostępne i znane - w odróżnieniu od słodyczy drogiego miodu. Stała się więc gruszka religijnym symbolem. O Bożej Mądrości słodkiej jak gruszki mówił św. Franciszek, św. Bonawentura i inni ówcześni kaznodzieje.

Z czasem zaś, w XIV i XV w., ten gruszkowy symbol boskiej słodyczy zaczął pojawiać się w malarstwie religijnym, zwłaszcza w Wenecji. Zmierzali tam artyści z północy, szukając nowych pomysłów. Przykładowo Albrecht Dürer, słynny niemiecki malarz, grafik i rysownik z Norymbergii, był w Wenecji w latach 1505/6, gdzie obejrzał wiele świętych obrazów z gruszkami i później na ich wzór namalował trzy Madonny z gruszką. Obecnie znajdują się w muzeach w Wenecji, Monachium i Florencji.

Co to jednak ma wspólnego ze Śląskiem? Otóż współcześni Ślązacy, by doświadczyć gruszkowej mody w renesansowym malarstwie, nie muszą jechać do Wenecji. Wystarczy przyjechać do pięknie położonej śląskiej wsi Krzyżowice, między Pawłowicami a Jastrzębiem--Zdrojem. Tam w kościele, w ołtarzu głównym, jest taka właśnie Madonna z gruszką, namalowana w latach 1510-1530. Obraz ma zatem 500 lat i powstał w czasach Albrechta Dürera.

Pewnie stworzył go jakiś artysta z Krakowa, który podobnie jak Dürer był w Wenecji. W Krzyżowicach obraz Madonny z gruszką jest nazywany po prostu Matką Boską Krzyżowicką, której kult udokumentowany jest od XVII w. Warto tam więc pojechać, ale w czasie mszy św., bo tylko wtedy obraz jest otwierany w głównym ołtarzu. A Ślązoki tam bardzo uprzejme. Tamtejszy kościelny nie tylko zaświecił mi w kościele światło koło obrazu, ale dał drabinę, żebym mógł z bliska przyglądnąć się tej Madonnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!