Oddział wewnętrzny w Szpitalu Miejskim w Sosnowcu jest w kwarantannie
Od ponad dwóch tygodni Szpital Miejski w Sosnowcu prowadzi kwarantannę na oddziale wewnętrznym. W czwartek 2 kwietnia o osób przebywających na tym oddziale wykryto koronawirusa. Przebadano wtedy 31 osób, a pozytywny wynik testów wykazano u 10 pacjentów oraz 4 osób z personelu. W piątek koronawirusa stwierdzono u kolejnych 8 osób: trzech pacjentów oraz pięciu członków personelu. Zarażeni pacjenci mieli zostać przewiezieni do szpitali zakaźnych, a personel miał być odizolowany w budynku przy ul. Szpitalnej.
Tak się też stało. Jednak w międzyczasie jeden z pacjentów nagrał filmik z oddziału, w którym opowiedział o trudnej sytuacji na oddziale wewnętrznym.
Dramatyczny apel pacjenta szpitala w Sosnowcu
W sieci zamieszczono filmik, w którym pacjent skarży się na warunki, w których przebywa.
- Jest pani, która wymaga stałej opieki lekarskiej. Tej opieki nie ma. Nie macie pojęcia co się dzieje. Pielęgniarki są z pozytywnymi wynikami, lekarze z pozytywnymi wynikami. Pani ordynator oddziału, która w ogóle nie powinna tu być od 28 marca, wyszła dopiero dzisiaj z wynikiem pozytywnym. Siedziała z nami z ludzkiego poczucia obowiązku. Niech się ktoś tym zainteresuje, bo zostaliśmy praktycznie bez opieki - stwierdził pacjent w swoim filmiku.
Szpital odpowiedział na filmik wskazując, że pacjent nagrał go nie rozumiejąc obecnej sytuacji. Na oddziale, w którym znajdował się pacjent, przebywało łącznie sześciu pacjentów i opiekę nad nimi sprawowały trzy osoby, w tym dwie dochodziły, by pomóc z innych oddziałów.
- Była to opieka zagwarantowana w ramach nocnego dyżuru, gdy większość pacjentów po prostu śpi. Personel opiekujący się pacjentami jest ograniczony do minimum w związku z zaistniałą sytuacją - informował szpital.
Jak twierdzi szpital, film został nagrany po zdiagnozowaniu przypadku koronawirusa u 8 osób.
Sytuacja szybko została opanowana
Dramat, o którym wspomina pacjent z filmiku został szybko zażegnany i obecnie sytuacja w Szpitalu Miejskim w Sosnowcu wygląda dobrze.
Szóstka pacjentów została odizolowana, każdy trafił do osobnej sali. Jak przyznaje zarząd szpitala, dzięki temu polepszyły się ich warunki i lepiej się poczuli. W poniedziałek, 6 kwietnia, dowiedzieliśmy się, że być może osoby objęte kwarantanną będą mogły wrócić do swoich domów, by tam ją odbyć.
- Osoby, które zostały u nas w izolacji zostały poddane kolejnemu testowi na obecność koronawirusa. Ich próbki dały wynik negatywny. Oznacza to, że nie są zarażeni. Nasz szpital wystąpił do sanepidu o kwarantanne domową, gdyż nie jesteśmy szpitalem zakaźnym. Pacjenci, którzy są obecnie izolowani zgłosili się do nas z innymi objawami, niż podejrzenie koronawirusa. Nad pacjentami czuwają trzy zespoły po dwie osoby - informuje nas zarząd Szpitala Miejskiego w Sosnowcu.
Ponadto w poniedziałek w szpitalu przeprowadzono ponad 50 testów wśród pracowników innych oddziałów. Szpital ograniczył również przyjęcia do Poradni Urologicznej i Poradni Otolaryngologicznej, które działają przy ul. Zegadłowicza.
Zobacz koniecznie
Wspieramy Lokalny Biznes!
Nie przegap
Zobacz koniecznie
Bądź na bieżąco i obserwuj
Strefa Biznesu: Polska nie jest gotowa na system kaucyjny?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?