Sosnowiec: Rośnie liczba zakażonych koronawirusem
Najwięcej zakażeń koronawirusem, jakie odnotowuje sosnowiecki Sanepid, to tzw. zakażenia rozproszone, co nie znaczy że nie odnotowuje się także ognisk.
- Mieliśmy ogniska zakażeń na przykład w DPS-ie, zakładzie opiekuńczo-leczniczym, w szpitalach, ale bardzo dużym stopniu są to zakażenia rozproszone. W takich przypadkach najczęstsze z nich, to zakażenia będące pokłosiem szkół, które jeszcze do niedawna funkcjonowały. Zarażamy się na zakupach, po spotkaniach ze znajomymi – mówi Zbigniew Cebo, dyrektor sosnowieckiego Sanepidu.
Zakażenia związane ze szkołami to łańcuch, w którym dzieci zarażały się w szkołach, zarażały potem w domach rodziców czy krewnych. Zarażeni byli także nauczyciele.
Chorują wszyscy, także personel szpitala
Chorują wszyscy. Także personel szpitala, lekarze pielęgniarki.
- Obecnie na L4 przebywa ok 10 procent załogi, ale nie wszyscy z powodu covid. Szacujemy, że 5 procent to przypadki koronawirusa – mówi dr Krystian Dudek z Sosnowieckiego Szpitala Miejskiego w Sosnowcu. - Osoby pracujące w placówkach medycznych, podlegają takiemu samemu ryzyku zachorowania jak wszyscy. Do zakażeń najczęściej dochodzi poza szpitalem, w którym rygorystycznie przestrzega się wszystkich środków ostrożności. Ryzyko czy problem zakażeń personelu szpitali to problem dotykający wszystkich placówek jednakowo. Dlatego kluczową kwestią jest odpowiednie zarządzanie i organizacja pracy zespołu – dodaje.
Chcą zwiększyć liczbę łóżek covidowych
Dlatego też szpital poszerzył bazę tzw. łóżek covidowych. Obecnie szpital dysponuje 17 łóżkami covidowymi: 12 dla chorych i 5 dla osób z podejrzeniem zakażenia. Niemniej liczba pacjentów potrzebujących pomocy jest znacznie większa. Dlatego obecnie szpital leczy ok 60 pacjentów z covid-19, organizując dla nich wydzielone odcinki oddziałów, zachowując wszystkie wymogi bezpieczeństwa oraz środki ochrony jak w szpitalu covidowym.
- Widząc to rosnące zapotrzebowanie w zakresie hospitalizacji pacjentów z covid-19 szpital przygotował dodatkowo 60 dedykowanych łóżek. Są one zgłoszone do rejestru wojewody. Procedura jest taka, że aby szpital mógł oficjalnie przyjmować pacjentów i otrzymywać za to wynagrodzenie – minister musi wydać decyzję (ma to formę nakazu, nie zgody na prośbę szpitala). Obecnie czekamy na taką decyzję, a do tego czasu szpital leczy każdego powyżej 12 pacjentów covidowych na własny koszt – informują przedstawiciele szpitala.
Bądź na bieżąco i obserwuj
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?