Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szpitale w Będzinie i Czeladzi powoli wychodzą na prostą

Katarzyna Kapusta
Oddział Opieki Paliatywnej w ramach restrukturyzacji został przeniesiony ze szpitala w Będzinie do czeladzkiej lecznicy
Oddział Opieki Paliatywnej w ramach restrukturyzacji został przeniesiony ze szpitala w Będzinie do czeladzkiej lecznicy Lucyna Nenow
O milion złotych zredukowane zostały straty szpitali w Będzinie i Czeladzi, choć prognozy zakładały zwiększenie strat do 7 milionów zł.

Powiatowy Zespół Zakładów Opieki Zdrowotnej, które mieszczą się w Będzinie i Czeladzi, może świętować mały sukces. Okazało się, że dzięki nowemu programowi naprawczemu, jaki opracowany został w sierpniu ubiegłego roku w Starostwie Powiatowym w Będzinie, udało się zaoszczędzić milion zł. To bardzo dużo, zwłaszcza że prognozy finansowe zakładały zwiększenie zadłużenia szpitala na koniec 2013 r. nawet do 7 mln zł.

W ubiegłym roku we wrześniu Starostwo Powiatowe wyemitowało obligacje, a pozyskane dzięki temu fundusze zostały przeznaczone na pokrycie strat finansowych szpitala w 2012 roku, w wysokości 5 mln zł, spłatę bieżących kredytów i pożyczek oraz planowane inwestycje. Szpital i jego pracownicy musieli mocno zacisnąć pasa. Teraz okazuje się, że poszło lepiej niż zakładano na początku. - W połowie 2013 roku powiatowy szpital był w złej sytuacji ekonomicznej. Strata na koniec 2012 roku wyniosła ponad 6 mln zł, a wynik prognozowany na koniec 2013 wskazywał, że wzrośnie do 7 mln zł - mówi Rafał Adamczyk, wicestarosta będziński. - Dzięki programowi strata szpitala została zredukowana do 5,3 mln. Warto podkreślić, że szpital zmniejszył straty w stosunku do wyniku na koniec 2012 oraz 2011 roku. Efekty są więc lepsze od tych, które były zakładane - dodaje.

Nie oznacza to jednak, że sytuacja PZZOZ-u od razu diametralnie się poprawiła. Niewątpliwie jednak jest lepiej, co widać po planowanych inwestycjach.

- Świadczymy taką samą ilość usług dla pacjentów, jak do tej pory - mówi Jacek Kołacz, dyrektor szpitala. - Mieliśmy bardzo dużo nadwykonań, za część z nich NFZ zapłacił, dlatego sytuacja się nieco poprawiła. Planujemy rozszerzyć zakres usług o poradnię opieki paliatywnej, hospicjum, a także oddział geriatryczny z piętnastoma łóżkami - dodaje.

W Dąbrowie Górniczej dobrze, niestety, nie jest

Centralne Biuro Antykorupcyjne wkroczyło kilka dni temu do Szpitala Specjalistycznego im. Sz. Starkiewicza w Dąbrowie Górniczej oraz Urzędu Miejskiego. Ma to związek z budową Zagłębiowskiego Centrum Onkologii i finansowaniem całej inwestycji. Chodzi głównie o budowę nowego, ogromnego Zagłębiowskiego Centrum Onkologicznego i cenę, za którą ma powstać ośrodek (na początku była mowa o 90 mln zł, teraz wynosi 220 mln zł - tylko za jeden z etapów szpital chce zapłacić firmie Climamedic 170 mln zł). Nie wiadomo też, czy nie doszło do nieprawidłowości przy rozstrzyganiu przetargów na kolejne etapy inwestycji. Istnieje też ryzyko, że Climamedic może przejąć cały szpital, jeśli ten nie będzie w stanie spłacić kolejnych rat za całą inwestycję, za którą płaci obecnie prywatna firma. CBA zabezpieczyło i zabrało dokumentację związaną z budową ZCO. Takie same dokumenty trafią też do Prokuratury Rejonowej w Jaworznie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty