Jak zapowiedział Jacek Kołacz, dyrektor Powiatowego Zespołu Zakładów Opieki Zdrowotnej zmiany dotyczące wyrównań grupowych już od rana były wprowadzane w dziale kadrowym. Będą obowiązywać z datą od 1 marca.
- Cieszymy się, że doszliśmy do wspólnych uzgodnień. Gdyby do tego nie doszło zamknięcie niektórych oddziałów groziłoby zerwaniem kontraktu z NFZ - mówi dyrektor.
Wprowadzone zostały trzy grupy stażowe. Pierwsza dla pań, których staż pracy wynosi do 5 lat. Otrzymają płacę zasadniczą brutto 1650 zł. Grupa druga od 6 do 19 lat będzie zarabiać 1870 zł. Panie pracujące 20 i więcej lat otrzymają 1970 zł - mówi Jacek Kołacz.
Są to pensje zasadnicze, do których dochodzą dodatki za dyżury nocne i świąteczne. Wyrównanie sprawi, że pielęgniarki zależnie od stażu pracy otrzymają od kilkudziesięciu do nieco ponad 200 zł. Na wyrównanie pensji w grupach stażowych potrzeba 70 tys. zł.
W budżecie PZZOZ nie ma obecnie wystarczających funduszy na ten cel. Ustalono więc wprowadzenie zmian organizacyjnych, które umożliwią sfinansowanie wyrównań.
- Nie są to zmiany zaskakujące, bo je planowaliśmy. Wstrzymaliśmy się tylko, czekając na plany rządowe, dotyczące przekształceń. Teraz czekać dłużej nie możemy i zaczynamy je realizować. Zmiany dotyczą połączeń niektórych oddziałów w Będzinie i Czeladzi, między innymi chirurgii i ginekologii - wyjaśnia dyrektor Kołacz.
Pielęgniarki są zadowolone, ale mają nadzieję, że do innych postulatów, w tym także płacowych będzie okazja wrócić.
- Dobrze jednak, że wspólnie udało nam się wypracować kompromis - mówi Anna Zub, przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Pielęgniarek i Położnych w PZZOZ w Będzinie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?