ABSOLUTORIUM PO RAS PSL

Radni Sejmiku Województwa Śląskiego będą dziś naprawiać to, co zepsuli 20 czerwca, gdy wskutek braku jednego głosu nie doszło do udzielenia absolutorium obecnemu zarządowi koalicji PO, RAŚ, PSL.

Gdyby wybory parlamentarne odbywały się dziś wygrałoby je Prawo i Sprawiedliwość - wynika z najnowszego sondażu United Surveys przeprowadzonego w ten weekend dla RMF FM i „Dziennika Gazety Prawnej”. Oprócz Koalicji Obywatelskiej, największą siłą w Sejmie byłaby Konfederacja.

Z sondażu IBRiS dla Onetu wynika, że gdyby wybory parlamentarne odbyły się w najbliższą niedzielę, to wzięłoby w niej udział ponad 50 proc. Polaków. Z kolei ponad 15. proc ankietowanych nie potrafi wskazać partii, na którą oddałoby głos. Sprawdź, jak wyglądałoby partyjne podium wyborów do Sejmu.

Jeden z najmłodszych przewodniczących Rady Miasta Mateusz Bochenek był dziś, 2 października, gościem audycji @ZachodniGości. Mówił o tym, co chciałby robić w sejmie i jak zachęcić młodych ludzi do udziału w wyborach.

O tym, jaki jest na co dzień Jarosław Kaczyński, mówi w rozmowie z "Polską Times" i Agencją Informacyjną Polska Press Radosław Fogiel, jeden z najbliższych współpracowników prezesa Prawa i Sprawiedliwości, wicerzecznik partii, a także radny sejmiku mazowieckiego i kandydat w wyborach do Sejmu.

Wybory parlamentarne 2019. Wybory do Sejmu i Senatu zostaną przeprowadzone 13 października 2019 roku w godzinach od 7 do 21. Wybierzemy 460 posłów i 100 senatorów.

41,2 proc. głosów dla Prawa i Sprawiedliwości, 27 proc. dla Koalicji Obywatelskiej. Tym samym PiS może liczyć na 243 mandaty i samodzielną większość w Sejmie. Okazuje się, że afera związana z podniebnymi podróżami marszałka Marka Kuchcińskiego nie zaszkodziła partii Jarosława Kaczyńskiego.

- Kukiz'15 zdecydował się kandydować na listach Polskiego Stronnictwa Ludowego - przyznał w czwartek w radiowej Jedynce Marek Sawicki z PSL. Oficjalnie decyzja ma zostać ogłoszona jeszcze dziś przed południem.

Śląskie organizacje podpisały porozumienie w sprawie startu w wyborach parlamentarnych. Wystartują razem z Koalicją Europejską?

Z PSL-em, lewicą, a może samodzielnie - choć do wyborów parlamentarnych pozostało już tylko sto dni, Platforma Obywatelska wciąż nie podjęła decyzji z kim zawiąże koalicję. W każdym ze scenariuszy szanse na pokonanie PiS są niewielkie.

Musimy odrzucić wielką ofensywę zła – przekonywał w trakcie weekendowej konwencji w Katowicach Jarosław Kaczyński. Premier Morawiecki wskazał główne obszary, które PiS chce zreformować po wygranych wyborach. Po stronie opozycji wciąż nie wiadomo czy PSL wystartuje samodzielnie czy w koalicji z PO, której politycy rozpoczęli objazd po kraju.

Wybory do Sejmu i Senatu odbędą się najprawdopodobniej 13 października 2019 roku. Datę wyborów zasugerował w trakcie przemówienia na konwencji programowej Prawa i Sprawiedliwości w Katowicach premier Mateusz Morawiecki. Zgodnie z prawem datę wyborów wyznacza prezydent.

Na sto dni przed wyborami partie opozycyjne wciąż nie wiedzą, czy wystartować samodzielnie, w koalicjach czy może w jednym, szerokim bloku. Języczkiem u wagi jest PSL, które decyzję podejmie w sobotę. Ludowcy, wbrew apelom Schetyny i Biedronia, skłaniają się ku samodzielnemu startowi.

Wciąż nie wiadomo, czy PSL wystartuje w jesiennych wyborach samodzielnie czy może dołączy do koalicji, którą ma stworzyć Platforma Obywatelska i Nowoczesna. Wszystko zależy od tego, czy Grzegorz Schetyna zdecyduje się na współpracę z partiami lewicowymi – Wiosną i SLD. Ludowcy mówią zdecydowanie „nie” tak szerokiej formule. Według polityków PSL na koalicję z lewicą nie godzą się nawet niektórzy politycy PO, którzy mogliby przejść do partii Władysława Kosiniaka-Kamysza. PSL ma podjąć ostateczną decyzję w sobotę podczas Rady Naczelnej.

Na jesieni w wyborach parlamentarnych może zagłosować nawet 3-4 mln osób, które nie brały udziału w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Niewykluczone, że PiS osiągnęło już swoje apogeum poparcia. Jeśli PO uwierzy, że przegra, to będzie to samospełniająca się obietnica, ale do tej pory to PiS narzuca tematy debaty publicznej - mówi dr Robert Sobiech, socjolog, z Centrum Polityki Publicznej Collegium Civitas

Premier Mateusz Morawiecki rozważa start w jesiennych wyborach z katowickiego okręgu - informuje "Dziennik Gazeta Prawna". Morawiecki nie podjął jednak jeszcze ostatecznej decyzji, ale jest to prawdopodobny scenariusz, jak przypomina "DGP", w Polsce obowiązuje zasada: wygrywasz wybory na Śląsku, wygrywasz w Polsce. Czy Morawiecki pójdzie w tym kierunku? Decyzja zostanie podjęta w ciągu kilku najbliższych tygodni.

Wicepremier Jacek Sasin zapowiedział w radiu RMF, że na początku lipca w Katowicach odbędzie się konwencja programowa Prawa i Sprawiedliwości. - Chcemy, żeby to była taka swoista burza mózgów - stwierdził. Za organizację trzydniowego wydarzenia odpowiada wicepremier Piotr Gliński.

Prawo i Sprawiedliwość ma już gotową koncepcję na kampanię wyborczą. Na początku lipca partia Jarosława Kaczyńskiego zorganizuje kongres programowy. Tymczasem partie opozycyjne wciąż nie wiedzą, w ilu i jakich blokach pójdą do wyborów.

- Na początku lipca odbędzie się kongres programowy, na którym będziemy prezentować program lub poważne części programu, który będziemy chcieli przedstawić Polakom jako pomysł na kolejne 4 lata kadencji - zapowiedział minister Michał Dworczyk w Jedynce Polskim Radiu.

Dotrzymujemy słowa i obietnic - mówił Grzegorz Wolnik (Platforma Obywatelska), który złożył rezygnację z funkcji przewodniczącego Sejmiku Województwa. Na stanowisku tym zastąpił go Stanisław Gmitruk z Polskiego Stronnictwa Ludowego. To efekt umowy koalicyjnej zawartej po wyborach samorządowych.

Radni sejmiku śląskiego zgodzili się, aby województwo zaciągnęło kredyt na dokończenie modernizacji Stadionu Śląskiego. Chodzi o 64 mln zł. Ale radni zgodzili się na zaciągnięcie jeszcze jednej pożyczki w wysokości 35 mln zł - aby wybudować parkingi i system odwadniania. Czy to oznacza, że koszty modernizacji wzrosną w sumie jednak o 100 mln zł?

Po ośmiu latach modernizacji Stadion Śląski ma zostać ponownie otwarty we wrześniu 2017 r. Już wiemy, że krzesełka będą żółto-niebieskie, a wkrótce dowiemy się, jaka gwiazda zagra na ceremonii otwarcia Stadionu Śląskiego. Negocjacje trwają. Fani życzą sobie najbardziej występu takich grup: U2, Iron Maiden, Metallica.