Budowa MOP A1

Rozpoczęła się budowa Miejsc Obsługi Podróżnych przy autostradzie A1 w okolicy Częstochowy. Powstają MOP-y Wierzchowisko i Gorzelanka. Za nieco ponad 71 mln zł buduje je konsorcjum firm Bitum z siedzibą w Lipiach Śląskich oraz Drog-Bud z Lubojenki. Firmy mają na to półtora roku. Prace już trwają.

W czwartek 15 kwietnia rozpocznie się układanie belek na ostatnim wiadukcie autostradowym na odcinku F autostrady A1. To ten, z którego w 2019 usunięto konsorcjum włoskich firm z Salini na czele. Kierowcy mogą się spodziewać krótkotrwałych utrudnień w czasie układania na obiekcie belek wiaduktu.

Po dawnej gierkówce między Częstochową i Piotrkowem Trybunalskim właściwie nie pozostał już... asfaltowy ślad. Drogowcy po „przełożeniu” ruchu na nową, betonową jezdnię autostrady A1, sprawnie zabrali się za rozbieranie gierkówki. Sami zobaczcie.

Zbadano preferencje i motywy korzystania przez kierowców i pasażerów z Miejsc Obsługi Podróżnych (MOP). Oceniono też ich zadowolenie ze świadczonych tam usług, a także poproszono o określenie zmian, jakie powinny zostać na nich wdrożone. Taki był cel badania w ankiecie opublikowanej na stronie GDDKiA oraz na portalu Facebook. W ankiecie wzięło udział 1665 osób.

Autostrada A1 otwarta. Dzisiaj kierowcy do Częstochowy jadą już dwoma pasami. Cały ruch z gierkówki przeniesiony został na nową betonową jezdnię autostrady A1 między Częstochową, a granicą z województwem łódzkim. Od piątku ruch na całym, 17-km odcinku A1 w województwie śląskim odbywa się po dwóch pasach ruchu w każdym kierunku. To nowość. Jest też inna - w ciągu kilku tygodni pojawi się tam także odcinkowy pomiar prędkości.

W czwartek, 22 października kierowcy po raz pierwszy pojechali nową, betonową jezdnią budowanej autostrady A1, między Częstochową i granicą z województwem łódzkim. Najpierw wykonawca udostępnił jeden pas w kierunku granicy z Czechami, potem w ciągu dwóch dni dwa pozostałe pasy na sześciokilometrowym odcinku. Po stronie województwa łódzkiego w tym samym czasie zostaną udostępnione kolejne dwa kilometry betonówki.

Choć nową autostradą A1, będącą obwodnicą Częstochowy, jeździmy już prawie rok, to wcale nie oznacza, że ta droga jest ukończona. Brakuje fragmentu jezdni, trzeba dokończyć budowę wiaduktu i wybudować Miejsca Obsługi Podróżnych. To potrwa jeszcze w sumie wiele miesięcy, bo same MOP-y będą powstawały prawie półtora roku.

Kilkanaście kilometrów za Częstochową, tuż za granicą województw śląskiego i łódzkiego kierowcy mogą już podróżować nowiutką betonową autostradą A1. To pierwszy fragment A1 oddany do użytku. W niedzielę zostanie oddanych kolejnych 12 km. Ale uwaga, jest też niespodzianka, GDDKiA porozumiała się z Inspekcją Transportu Drogowego i jak najszybciej chce wprowadzić na przebudowywanej autostradzie odcinkowy pomiar prędkości. Na budowanej pod ruchem A1 możecie się też spodziewać policyjnej kontroli prędkości.

W nocy 8 i 9 lipca na budowanej właśnie A1 drogowcy będą wstrzymywali ruch by zamontować specjalne, ogromne belki na autostradowym wiadukcie, który będzie w przyszłości służył dużym zwierzętom do przechodzenia na drugą stronę autostrady. Pierwsze utrudnienia już dziś od 17.

Budowa A1, autostradowej obwodnicy Częstochowy powoli dobiega końca. I choć od kilku miesięcy kierowcy bez problemu jeżdżą już tą częścią autostrady, to nie można o niej powiedzieć, że jest już gotowa. Brakuje m.in. wiaduktu autostradowego nad linią kolejową na węźle Częstochowa Północ oraz jezdni autostrady A1 na długości 460 m w jego otoczeniu. GDDKiA ogłosiła właśnie przetarg na te inwestycje.

W środę (10 czerwca) przed południem Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad oddała do użytku ostatni węzeł, będący częścią autostradowej obwodnicy Częstochowy – węzeł Blachownia. To bardzo istotny, z punktu widzenia kierowców węzeł, bo pozwala zjechać z A1 na drogę krajową 46.

W czerwcu drogowcy budujący odcinek autostrady od węzła Częstochowa Północ do granicy z województwem łódzkim rozpoczną układanie betonowej nawierzchni drogi na tym odcinku.

Autostrada A1, która jest jednocześnie obwodnicą Częstochowy, jest już od kilku miesięcy przejezdna. Nie znaczy to jednak, że jest skończona, brakuje m.in. MOP-ów, czyli Miejsc Obsługi Podróżnych. Na budowę czterech takich miejsc Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad właśnie ogłosiła przetarg.

Autostrada A1. Dziś na częstochowskim odcinku autostrady A1 kierowcy powinni, bardziej niż zwykle, uważać. Drogowcy rozpoczęli tam właśnie malowanie oznakowania poziomego na węzłach Częstochowa Jasna Góra i Częstochowa Północ.

Po weekendzie majowym na autostradzie A1 i węzłach Częstochowa Jasna Góra i Blachownia pojawią się specjalistyczne pojazdy do malowania poziomego oznakowania autostrady. Drogowcy rozpoczną malowanie autostrady. Na węzłach i głównej trasie A1 będą to specjalne linie "akustyczne”. Gdy najedzie na nie samochód, kierowca usłyszy charakterystyczne „buczenie”.

Autostrada A1 wciąż jest budowana. Ogromne prefabrykowane belki zawisną w ciągu najbliższych dni nad jezdnią gierkówki. Na placu budowy A1, którą obecnie jest DK1, budują nowy wiadukt. Kierowcy muszą się liczyć z utrudnieniami w okolicach Wikłowa.

Jak już informowaliśmy przed tygodniem, rozpoczyna się asfaltowanie węzła Blachownia na A1. Dwa tysiące ton masy mineralno-asfaltowej wyleją drogowcy na węźle Blachownia, łączącym autostradę A1 z drogą krajową nr 46. Ułożone zostaną tam dwie warstwy nawierzchni - podbudowa i wiążąca. Te prace umożliwią wprowadzenie zmian w organizacji ruchu na DK46, relacji Częstochowa - Opole.

Tuż po Wielkanocy drogowcy zaczynają asfaltowanie węzła Blachownia, dokładnie ronda, które pozwoli zjechać z autostrady na DK46. Węzeł w Blachowni jest ostatnim, nie oddanym dotąd do ruchu na budowanym od 2015 roku 57-km odcinku autostrady A1 w województwie śląskim. Tuż przy nim w ciągu ostatnich lat powstały dwa malownicze stawy. Skąd się wzięły?

Jak już pisaliśmy w lutym, GDDKiA zamierza udostępnić kierowcom podróżującym autostradą A1 między Częstochową a Tuszynem po dwa pasy w każdym kierunku jeszcze do końca tego roku. Stanie się to pomimo tego, że budowa autostrady A1 jeszcze trwa, a na niektórych odcinkach jest w początkowej fazie. Wykonawcom nie przeszkodzi nawet koronawirus.

Budowa autostrady A1 zmienia się w bardzo szybkim tempie. Od kilku lat relacjonujemy Państwu na bieżąco jak wygląda zaawansowanie prac na budowie autostrady A1 w województwie śląskim. Tym razem mamy niespodziankę. Proponujemy porównanie zdjęć dzisiejszych z tymi sprzed roku. Sami Państwo będą mogli porównać co się zmieniło. Zapraszamy do obejrzenia interaktywnych zdjęć. By porównać, jak było w 2019 roku, a jak jest teraz, należy najechać kursorem na linię (suwak) w środku zdjęcia (poniżej) i przesuwać ją w prawo lub lewo odsłaniając widok w 2019 i 2020 roku.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad rozstrzygnęła kolejny przetarg, dzięki któremu stanie się możliwe ukończenie budowy autostrady A1 na odcinku, będącym autostradową obwodnicą Częstochowy. Wiadomo, kto wybuduje oświetlenie na nowych węzłach.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad co kilka tygodni informuje o otwarciu kolejnych węzłów czy odcinków autostrady A1 między Częstochową i Pyrzowicami. I choć kierowcy mogą już jeździć tą drogą od ponad pół roku, to dopiero oddanie węzła Blachownia zakończy prace budowlane na tej trasie. GDDKiA deklaruje, że nastąpi to w końcu maja lub w czerwcu, a w końcówce roku na całym odcinku A1 od Częstochowy do Piotrkowa pojedziemy dwoma pasami w każdym kierunku. Polecamy galerię najnowszych zdjęć A1 z drona.