KOPALNIA POZAR

Pożar w kopalni Bielszowice w Rudzie Śląskiej: Od niedzielnego wieczora trwa akcja w kopalni „Bielszowice” w Rudzie Śląskiej. 1000 metrów pod ziemią wybuchł tam pożar endogeniczny. Z rejonu zagrożenia ewakuowano 14 górników. Nikomu z nich nic się nie stało.

Mieszkańcy Rudy Śląskiej poczuli wstrząs, do którego doszło w kopalni Bielszowice. Całe szczęście nie był on groźny, a pod ziemią praktycznie nieodczuwalny. - Załodze nic się nie stało - uspokaja Tomasz Głogowski z PGG.

Władze Rudy Śląskiej poinformowały o 41 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem wśród mieszkańców. To największy dobowy przyrost zachorowań, jaki zanotowano od początku wybuchu pandemii. Duży wpływ na taki wynik miały piątkowe testy przesiewowe pracowników KWK Bielszowice.

Pracownicy KWK Bielszowice 24 lipca są poddawani badaniom przesiewowym na obecność koronawirusa. To efekt zwiększonej liczby zachorowań na COVID-19 na terenie województwa śląskiego. Tylko podczas ostatniej doby potwierdzono kolejnych 184 przypadków zakażenia.

Silny wstrząs w kopalni Bielszowice. W piątek, 17 kwietnia, około godz. 10 silny wstrząs odczuli mieszkańcy Śląska. Doszło do niego 1000 metrów pod ziemią w KWK Bielszowice. Załoga kopalni jest bezpieczna.

Wstrząs w kopalni Bielszowice. Czterech górników zostało rannych w wyniku wypadku, do którego doszło tysiąc metrów pod ziemią w KWK „Ruda” Ruch Bielszowice.

Pożąr w kopalni Pniówek: W KWK Pniówek w Pawłowicach, należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej, doszło do pożaru, który wyniknął z samozagrzania się węgla. Po wybuchu pożaru endogenicznego cała załoga, dokładnie 52 pracowników, została wycofana z rejonu zagrożonego.

Prokuratura Rejonowa w Rudzie Śląskiej wszczęła śledztwo w sprawie wstrząsu, który 3 października miał miejsce w KWK Bielszowice. Śledczy sprawdzą, czy nadzór kopalni i pracownicy dopełnili wszystkich obowiązków z zakresu BHP.

Zakończyła się wizja lokalna, która była przeprowadzana dziś (7 października) w KWK Bielszowice, gdzie doszło do tragicznego wstrząsu, w wyniku którego zginął 39-letni górnik. Udało się przejrzeć cały rejon, w którym zdarzył się wypadek.

Ze wstępnych informacji wynika, że stan sześciu górników, którzy nadal znajdują się w szpitalach po wstrząsie, do którego doszło w KWK Bielszowice, Szyb Wygoda Mikołów, jest stabilny. Najciężej ranny górnik przebywa w krakowskim szpitalu. Był operowany.

Po tragicznym wypadku w kopalni Bielszowice sześciu górników nadal przebywa w szpitalach, ale ich stan jest stabilny. Kopalnia Bielszowice pracuje normalnie, poza rejonem, w którym doszło do wstrząsu. - Czekamy na termin wizji lokalnej- powiedział Tomasz Głogowski, rzecznik prasowy Polskiej Grupy Górniczej.

Tragiczny wypadek w kopalni Bielszowice po wstrząsie o sile 2,6 w skali Richtera. W czwartek, 3 października, ok. godz. 15 doszło do tąpnięcia w szybie Wygoda KWK Bielszowice w Mikołowie. W rejonie wstrząsu znajdowało się 17 górników. Wiadomo już, że jeden górnik nie żyje, 12 innych zostało rannych. Jeden górnik jest w ciężkim stanie.

Pożar w kopalni Bielszowice w Rudzie Śląskiej wybuchł w nocy z niedzieli na poniedziałek, 8/9 września 2019 r. Ewakuowano siedmiu górników. Nikomu nic się nie stało. - Trwa akcja pożarowa - informuje Tomasz Głogowski, rzecznik prasowy Polskiej Grupy Górniczej.

Poważny pożar w kopalni Knurów-Szczygłowice. Ogień wybuchł wieczorem w środę 28 sierpnia. Płonął budynek płuczki na terenie kopalni. Na miejscu było 21 zastępów straży pożarnej. - To pożar taśmociągu - informowali strażacy. Pożar został opanowany. Z budynku ewakuowano 19 osób.

Podziemny pożar wybuchł w nocy w kopalni Sobieski w Jaworznie. Z zagrożonego rejonu wycofano 90 górników. Nikomu nic się nie stało. Trwa akcja gaśnicza.

Pożar w kopalni Knurów Szczygłowice należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej wybuchł wczesnym porankiem. Na skutek pożaru konieczna była ewakuacja górników, którzy przebywali w zagrożonym rejonie.

Dziś w godzinach porannych mieszkańcy Rudy Śląskiej mogli odczuć wstrząs. Jak się okazało, było to tąpnięcie w kopalni Bielszowice. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Wstrząs miał siłę około 3,3 w skali Richtera i był odczuwalny m.in. w Zabrzu, Mikołowie, Rudzie Śląskiej.

W niedzielę, 25 marca, w kopalni Bielszowice, należącej do PGG, doszło do wypadku.

30 osób z ponad 2,5 tysięcy, bo tyle liczy pierwsza zmiana w kopalni Ruda, zadeklarowało udział w poniedziałkowym strajku ostrzegawczym. Pogotowie strajkowe w trzech rudzkich kopalniach ogłosił Sierpień 80. To w związku ze sporami zbiorowym, które organizacja ta prowadzi dyrekcją kopalni. Jeden z nich dotyczy m.in. ujednolicenia systemu wynagrodzenia górników, którzy od 1 lipca 2016 roku pracują pod wspólnym szyldem zespolonej kopalni "Ruda". We wtorek ma dojść do kolejnego spotkanie w tej sprawie. Ale związkowcy zaznaczają, że zaplanowane na 7 listopada referendum strajkowe odbędzie się zgodnie z planem. Bo dotyczy drugiego sporu zbiorowego, czyli z przyznaniem pracownikom jednorazowych nagród.

W kopalni PGG Oddział KWK "Ruda" Ruch Bielszowice w Rudzie Śląskiej wybuchł pożar. Pożar endogenny pojawił się w chodniku 1000 m pod ziemią. Jak informuje Centrum Zarządzania Kryzysowego wojewody śląskiego, wszyscy górnicy zostali wycofani.

Pożar w kopalni Staszic w Katowicach. Na miejscu trwa akcja otamowywania terenu. Jak podkreśla rzecznik prasowy Polskiej Grupy Górniczej, nie ma zagrożenia dla górników.

Wypadek w kopalni: Zginął górnik. Do tragicznego wypadku doszło na kopalni Ruda Ruch Bielszowice. W piątek po południu doszło do odprężenia górotworu i odłamania brył węgla. Ranny został jeden z górników. Jego stan był bardzo ciężki. Zmarł w szpitalu.