
Paweł Smolorz: Ja, gorol naturalizowany
To by było nawet zabawne - mały Wielki Kryształowy Człowiek w ancugu „Top 81”, banalnie rozgrywający hollywoodzki uśmiech pana Grzesia: „Bogiem, honorem,...

Smolorz: Jak pokonać „napaść cywilizacyjną"
W prima aprilis, media całego świata - od Londynu po Kuala Lumpur - informują, że między blokami w Gdańsku, w towarzystwie księdza i ministrantów, spłonęły...

Paweł Smolorz: Górny Śląsk domaga się dostępu do Europy
Nasza dyplomacja obrywa obuchem, który sama wprowadziła w ruch. W Polsce łatwo operuje się absurdalnym pojęciem odpowiedzialności narodowej. Teraz inni, równie...

Smolorz: Milczenie owiec
W czasie największej imprezy charytatywnej, organizowanej przez znienawidzonego przez obóz prorządowy społecznika, ginie na oczach tłumu – głoszący model...
Smolorz: Pięć drinków i jesteś w raju
Pewien proboszcz z Bawarii, postanowił zorganizować „rekolekcje przy łyskaczu”. Spotkał się ze zrozumieniem lokalnej społeczności płci męskiej, która wcześniej...

Smolorz: Katowicki szczyt... obciachu i głupoty
Gdyby mój prapraopa wstał z grobu, byłby zachwycony naszym górnośląskim luftem - pisze w felietonie Paweł Smolorz.

Smolorz: Jarosław Gwizdak, czyli toga w kampanii obciachu
Jarosław Gwizdak – sędzia i były prezes Sądu Rejonowego Katowice-Zachód – a obecnie najbardziej tajemniczy kandydat na urząd prezydenta stolicy województwa...

Paweł Smolorz: Bilet do skansenu FELIETON
Będą rosły rachunki za prąd - przewidują analitycy. Fajnie. W przyszłości mamy być w końcu w czymś liderem, a wypadło akurat na prąd - najdroższy w Europie. Ja...

Paweł Smolorz: Szansa na sukces „spółki Swaczyny”
Można rosnąć jak grzyby po deszczu i rosnąć jak partie przed wyborami. Na Górnym Śląsku mamy już trzy takie grzybki - Regionalną Mniejszość z Większością,...

Paweł Smolorz: Staszek Eastwood z Podbeskidzia
Kiedy poznałem moją małżonkę, byłem studentem kierunku dla megalomanów intelektualnych. Zabrałem ją wtedy na randkę, pojechaliśmy nad małe jeziorko, usiedliśmy...

Paweł Smolorz: Śląski seans spirytystyczny
Duch ex Pierwszego Obywatela, nigdy nie wyszedł z platfusowej szafy, straszy bez opamiętania. A i w sprawach śląskich nie zwykł odpuszczać. Wszyscy przecież...

Smolorz: Jest taki gatunek Polaków, nazywam ich „cepeeny”
Jest taki gatunek Polaków, nazywam ich „cepeeny”. „Cepeeny” jadą tankować na CPN - to jest jakąś stację paliw. Tankują bezołowiową, znaczy PB przekreślone, i...
Smolorz: Kapelusz prezydenta Chęcińskiego
Ten cały kabaret, odgrywany przez prezydenta Sosnowca wokół nazwy metropolii śląskiej, jeszcze do niedawna był nawet zabawny. To fajnie, że sąsiedzi zza Brynicy...

Smolorz: Smog. Pozorna wojna w krainie węgla i kopalń
Po wyroku Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w sprawie złej jakości powietrza w Polsce, rządowe główki od sprzedaży znaku towarowego „Dobra Zmiana”,...

Paweł Smolorz: Feminizm .Nowoczesny i „inne wartości”
W 100-lecie praw wyborczych kobiet w Polsce panie z Nowoczesnej zapowiedziały powstanie ustawy o... przemocy ekonomicznej - na naszym poletku politycznym to...

Smolorz: Showtime spod Nanga Parbat
Co jakiś czas- na fali jakiś wydarzeń - w mediach dzieje się coś co zaczyna wymykać się zdrowemu rozsądkowi. Nie, nie chcę oceniać i dyskutować o bohaterach...

Paweł Smolorz: Głupi Ślązak po szkodzie
Wygląda na to, że w nadchodzących wyborach samorządowych w Śląskiem dojdzie do wymiany władz. Wypływamy w ten sposób w nieco nieznane wody, choć ich prąd może...

Smolorz: Nasz skansen
Górny Śląsk to konserwa czasoprzestrzenna. Skansen pełen sentymentalnych dziadów i zwożonych tu co rusz baśniowych wodzów. Nie ma pewności, co w tym przypadku...

Smolorz: Śląska pustynia
Śląska PO wygląda tak, jak ta na górze. Miałka, bez pomysłu, a teraz z mało charyzmatycznym liderem; rozgrywka w przyszłorocznych wyborach może być oddana...

Smolorz: Dam 374 procent
Okazuje się, że budowanie kapitału politycznego jest proste jak hot dog ze stacji paliw, choć równie niesmaczne. Kiedyś nie miałem o tym pojęcia.

Paweł Smolorz: Nowe życie drewnianej nogi
Kiedy w 1993 roku Stadion Śląski, uchwałą Polskiego Związku Piłki Nożnej, zyskał status „narodowego”, w Polsce właściwie nie było infrastruktury sportowej....

Smolorz: Marka „śląskie”
Nie do końca rozumiem, po co Ślązakom partia w formalnoprawnym sensie. Ale zapewne rozjaśni mi to dzień, w którym PiS pochachmęci w ordynacji wyborczej i...