Pierwsze dziecko w polsce 2017

Pierwsze dziecko urodzone w Nowym Roku 2017 na Śląsku to Karol Wolny. Ten mały przystojniak na zdjęciu to Karol Wolny, urodzony w szpitalu w Raciborzu 15 minut po północy 1 stycznia. Chłopczyk jest z całą pewnością pierwszym dzieckiem, urodzonym w 2017 roku na Śląsku. O 15 minut wyprzedził urodzonego w Pszczynie Maksymiliana.

Nie żyje 68-letnia pacjentka z Czech, która w bardzo ciężkim stanie trafiła do szpitala w Raciborzu. Kobietę z Covid-19 przetransportowano do naszego kraju na mocy porozumienia Polski i Czech. Czeskie lecznice są przepełnione pacjentami zakażonymi koronawirusem.

Zapłakał w momencie, gdy za oknem strzelały pierwsze sztuczne ognie. Hubert z Bytomia to pierwsze dziecko urodzone w 2021 roku w województwie śląskim i prawdopodobnie też w Polsce. Chłopczyk urodził się w szpitalu w Rudzie Śląskiej

Kolejna pomoc dla szpitala w Raciborzu. Lecznica otrzymała AirDresser. To... specjalna szafa w szybki sposób usuwająca z odzieży wirusów, bakterii, alergenów, substancji szkodliwych oraz zapachów. Wykorzystuje do tego gorące powietrze i parę. To podarunek od firmy Samsung.

Firma Moraj z Rybnika przyłączyła się do akcji wsparcia szpitali w Raciborzu, Rybniku i Żorach. Do lecznic wysłała pakiety składające się z ręczników, skarpet, bielizny zasiliły lekarzy, służby medyczne oraz pacjentów.

Odnotowano kolejne przypadki zakażenia koronawiursem w Polsce. Łącznie pozytywny wynik testu otrzymało dotąd 4413 osób. Na Śląsku liczba chorych wzrosła do 562 osób.

Co zabrać ze sobą do szpitala zakaźnego? Na wszelki wypadek takie pytanie zadają sobie osoby w kwarantannie lub zakażone koronawirusem, a powracające do zdrowia w swoich domach. Podpowiadamy: tylko najpilniejsze rzeczy, takie, za którymi nie zatęsknimy. Większość pozostanie w szpitalu poddana utylizacji.

Fundacja WOŚP w ramach pomocy do walki z koronawirusem wesprze m.in. 19 szpitali w całej Polsce. Wśród nich są dwa z województwa śląskiego - w Tychach oraz Raciborzu. Na Śląsk trafią 21 nowych łóżek przeznaczonych do intensywnej terapii.

W szpitalu zakaźnym w Raciborzu przebywa obecnie 25 pacjentów. Wiadomo, że 15 z nich choruje na chorobę Covid-19, wywołaną przez koronawirusa, a 10 oczekuje na wynik testu na obecność koronawirusa SARS-CoV-2. Dostęp do nich jest całkowicie ograniczony. Personel pracuje w pocie czoła, ale pojawiają się też pytania o wynagrodzenia w związku z warunkami, w jakich przyszło im pracować.

W szpitalu w Raciborzu nie ma już pacjentów, poza pięcioma mieszkańcami Rybnika zarażonymi koronawirusem. Pacjenci z pozostałych oddziałów zostali ewakuowani do innych placówek. Teraz szpital im. dr Rostka to lecznica stricte zakaźna.

Koronawirus: 21 szpitali ma się docelowo znaleźć w działającej od poniedziałku, 16 marca sieci szpitali zakaźnych. Za gotowość dostaną 1,5 mln złotych. Większa będzie stawka za leczenie pacjentów. W województwie śląskim wyznaczono dwa takie szpitale: w Raciborzu oraz w Tychach. Szpital w Raciborzu został przekształcony w szpital zakaźny 14 marca, zaś tyski - 16 marca.

Koronawirus w Raciborzu: Od poniedziałku szpital w Raciborzu będzie leczył wyłącznie pacjentów z podejrzeniem lub zakażeniem koronawirusem. Trwa ewakuacja lecznicy. Około 100 pacjentów wypisano do domu, drugie tyle trafi do szpitali w Bielsku-Białej, Jastrzębiu-Zdroju, Rybniku i Wodzisławiu Śl.

Szpital w Raciborzu wstrzymał przyjęcia pacjentów, w tym kobiet do porodu. W ciągu najbliższych dni musi przenieść 200 chorych. Od poniedziałku przyjmować będzie tylko osoby kierowane z podejrzeniem lub zakażeniem koronawirusa. A co z mieszkańcami Raciborza?

Koronawirus w Rybniku: 5 pacjentów jest zarażonych koronawirusem. Wszyscy mieli kontakt z pacjentem, który przyjechał z Włoch - to rodzina i pasażerowie autokaru, którym wracał z wycieczki. Potwierdzono trzy kolejne przypadki koronawirusa. Wszyscy chorzy zostali przewiezieni do szpitala w Raciborzu. Na oddziale zakaźnym raciborskiego szpitala znajduje się w sumie 5 chorych osób. Lekarze oczekują na wynik jeszcze jednego hospitalizowanego pacjenta.

Mamy potwierdzonych 17 przypadków zarażenia koronawirusem. Ponad 170 osób hospitalizowanych, ponad 4 tys. objętych kwarantanną domową - powiedział w poniedziałek (9.03) Łukasz Szumowski, minister zdrowia na specjalnie zwołanej konferencji w związku z przypadkami koronawirusa w Polsce. Przyznał, że w najbliższych dniach należy spodziewać się znaczącego wzrostu przypadku zachorowań.

Drugi przypadek zarażenia koronawirusem potwierdziło Ministerstwo Zdrowia. - Pacjentka to osoba w sile wieku, która była na kwarantannie i trafiła z niej prosto do szpitala - informuje resort. W szpitalu w Raciborzu na oddziale zakaźnym przebywają już dwie osoby zakażone koronawirusem. Obie pochodzą z Rybnika. To prawdopodobnie małżeństwo.

Koronawirus w Raciborzu. Pierwszy przypadek zakażenia zdiagnozowano u mieszkańca Rybnika, który kilka dni temu wrócił z Włoch. Jego stan jest dobry. W związku koronawirusem w Raciborzu nie ma paniki, są za to wzmożone środki ostrożności.

Pierwsze dziecko nowego roku 2020 w woj. śląskim urodziło się w Rybniku. A miało przyjść znacznie wcześniej. Dziewczynka wybrała sobie jednak sylwestrową noc i przyszła na świat 5 minut po północy. Antosia jest śliczna. - Wyjątkowe powitanie nowego roku. Lepszego nie można sobie wyobrazić - mówi szczęśliwa mama. Kiedy strzelały korki od szampanów, a na niebie rozbłyskiwały fajerwerki, na porodówkach w województwie śląskim przyszli na świat nowi mieszkańcy naszego regionu. Jako pierwsza urodziła się Antonina Polnik. Poród miał miejsce w Rybniku.

Dziś (3 stycznia) maleńką Antosię, czyli pierwsze dziecko urodzone w 2020 roku w województwie śląskich w rybnickim szpitalu, odwiedził wicewojewoda śląski Robert Magdziarz. Pogratulował on dumnym rodzicom narodzin córki oraz przekazał życzenia, aby szczęście i radość zawsze gościły w ich domu.

W siemianowickim szpitalu na świat przyszło jedno z pierwszych dzieci urodzonych w 2020 roku w województwie śląskim. 10 minut po północy urodziła się Martynka, córka Izabeli i Tomasza z Siemianowic Śląskich. Szczęśliwym rodzicom gratulujemy, a na zdjęciach można zobaczyć dziewczynkę. Sesja zdjęciowa nie przeszkadzała Martynce, bo dziewczynka smacznie spała.

Pożar w środku nocy w jednym ze szpitali w Algierii zabił osiem noworodków. Płomienie powstały od usterki urządzenia przeciw komarom.

W "Księdze dziecka" William i Martha Sears, lekarz i pielęgniarka, rodzice ośmiorga dzieci, autorzy ponad 20 książek, dzielą się swoimi doświadczeniami zdobytymi w trakcie niemal 40 lat praktyki zawodowej i rodzicielskiej, aby przekazać kompleksowe informacje na temat wszystkich kwestii związanych z opieką i pielęgnacją niemowląt. Niedawno do księgarń trafiło kolejne wydanie książki, tym razem w twardej oprawie.