POZYCJA ZWIAZKOW ZAWODOWYCH

Rozmowa z dr. Marcinem Gackiem z Instytutu Socjologii Uniwersytetu Śląskiego

Związkowcy z Solidarności podpisali porozumienie z zarządem FCA Poland. Pracownicy zakładów Fiata w Bielsku-Białej i Tychach otrzymają podwyżki w wysokości 450 złotych brutto oraz premie. To nie koniec. Związkowcy nadal domagają się wyrównania dysproporcji w wynagrodzeniach. - Kiedy w fabrykach PSA pracownicy zarabiają 4200-4500 złotych na rękę, w FCA osoby z takim samym stażem otrzymują 2400-2600 złotych - alarmuje Wanda Stróżyk.

Związkowcy z "Sierpnia 80" wspierają Strajk Kobiet i włączają się w sprzeciw wobec zaostrzeniu prawa aborcyjnego w Polsce. - Państwo, które stawia się w roli superarbitra ludzkich sumień, zmierza w kierunku państwa totalitarnego - pisze przewodniczący Bogusław Ziętek. Od kilku dni trwają protesty w całej Polsce.

Co dalej z przyszłością Polskiej Grupy Górniczej? W Warszawie miało odbyć się spotkanie związków zawodowych z przedstawicielami rządów w siedzibie Ministerstwa Aktywów Państwowych. Nie dojdzie do niego. Związkowcy oczekują rozmów na Śląsku. Domagają się też spotkania z premierem Mateuszem Morawieckim.

Górnicy żądają spotkania z premierem Mateuszem Morawieckim. Mają dość ministra Jacka Sasina, którego od miesięcy wodzi ich za nos. - Negocjacje te powinny być pierwszym etapem rozmów dotyczących całej gospodarki w naszym regionie - pisze Solidarność i grozi strajkiem generalnym.

Od kilku dni w rudzkiej Hucie Pokój utrzymuje się atmosfera protestu. Związkowy oflagowali zakład transparentami, w których stan hutnictwa określają jako agonię. Teraz zapraszają premiera Morawieckiego na spotkanie. Jak jednak zaznaczają pracownicy zakładu, chcą rozmów, a nie ustawionej PR-owej zagrywki.

Organizacje związkowe Huty Pokój w Rudzie Śląskiej rozpoczęły akcję protestacyjną i oflagowali zakład, zwracając się do premiera Mateusza Morawieckiego. Związkowcy nie widzą żadnych zmian na lepsze, pomimo wielu obietnic ze strony rządu.

Jacek Sasin przebywa obecnie na kwarantannie. Jak sam przyznał za pośrednictwem Twittera, miał kontakt z osobą zarażoną koronawirusem podczas spotkania ze związkami górniczymi.

Zakończyło się spotkanie związków zawodowych z wicepremierem Jackiem Sasinem. W Warszawie z ministrem aktywów państwowych rozmawiano o trudnej sytuacji w Polskiej Grupie Górniczej. Związkowcy usłyszeli, że złożona przez nich propozycja tzw. przestoju ekonomicznego nie uratuje PGG. Podkreślono, że propozycja zarządu o ograniczeniu wydobycia, zmniejszonym wymiarze czasu pracy i obniżce wynagrodzenia o 20 proc. to jedyne aktualnie rozwiązanie, które pomoże przetrwać spółce trwający kryzys.

Związki zawodowe odrzuciły zaproponowane porozumienie przez Polską Grupę Górniczą w sprawie pakietu osłonowego, który zakładał m.in. obniżenie pensji górników o 20 proc. Spółka otrzyma propozycję zakładającą przestój ekonomiczny. - Obniżka pensji będzie, ale mniejsza. Nasze rozwiązanie pozwolą też skorzystać z instrumentów tarczy antykryzysowej - słyszymy. Dla zarządu PGG taka propozycja związków jest "nieakceptowalna".

Do czwartku (16.04) związki zawodowe mają wyrazić swoje stanowisko zarządowi Polskiej Grupy Górniczej w sprawie proponowanego czasowego ograniczenia wydobycia, zmniejszenia czasu pracy i proporcjonalnej obniżce zarobków. To część pakietu osłonowego PGG na czas kryzysu związanego z epidemią koronawirusa. Nieoficjalnie, część związków mówi już "nie". Będą propozycje innych rozwiązań.

W zakładzie produkcyjnym Opla w Gliwicach odbyły się tzw. masówki. Pracownicy boją się, że z dnia na dzień zostaną bez pracy, lub bez ich zgody będą zmuszeni do pracy w innym trybie, niż dotychczas. Firma uspokaja, że pracownicy nie mają się czego obawiać, chociaż frustracja osób zatrudnionych w firmie narasta.

Sejm przyjął ustawę o pluralizmie związkowym w służbach. Nie podoba się ona Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych. Zdaniem szefa NSZZ Policjantów, doprowadzi to do upolitycznienia służb mundurowych.

Solidarność działająca w Tauron Ciepło sprzeciwia się planom przeniesienia 25 proc. dotychczasowej załogi do nowej spółki - Tauron Serwis. Związkowcy obawiają się, że po roku, gdy skończy się okres ochronny gwarantowany przez art. 23 prim kodeksu pracy, 400 osobom zostaną obniżone wynagrodzenia.

Czwartkowe rozmowy w Kompanii Węglowej ciągle nie przyniosły ostatecznego porozumienia ze związkami zawodowymi. Czasu pozostało coraz mniej. Aby Polska Grupa Górnicza mogła rozpocząć działalność 1 maja, najpóźniej do końca przyszłego tygodnia wszystkie strony tego postępowania (zarząd Kompanii Węglowej, zarząd PGG, inwestorzy, związki zawodowe i wierzyciele KW) muszą podpisać odpowiednie dokumenty. Rozmowy ze stroną społeczną zostały przeniesione na sobotę.

Zarząd Kompanii Węglowej i związkowcy wciąż nie doszli do porozumienia. Czasu jest coraz mniej. Powołany zostanie zespół, który przeanalizuje fundusz wynagrodzeń w kopalniach spółki.

W ArcelorMittal Poland trwają rozmowy płacowe, ale w poniedziałek nie udało się osiągnąć porozumienia. Zarząd spółki zaproponował sumaryczny średni wzrost płac dla każdego pracownika w wysokości 125 zł brutto. Podtrzymana została także propozycja wypłaty nagrody rocznej w wysokości 1000 zł brutto dla pracownika.

Wczoraj w Kompanii Węglowej odbyła się kolejna tura rozmów. Wzięli w nich udział minister ds. energii i jego zastępca. Efekt?

Czy cierpliwość związków zawodowych powoli się kończy? W piśmie skierowanym do nowego prezesa zarządu Kompanii Węglowej, strona społeczna domagała się podjęcia natychmiastowych działań m.in. odnośnie wszczęcia w zeszłym tygodniu procedur sporu zbiorowego. ZZ poinformowały, że nie wywiązanie się z tych żądań, może doprowadzić do rozpoczęcia akcji protestacyjno - strajkowych od 1 marca. Tomasz Rogala, prezes KW zaprosił stronę społeczną na kolejną turę negocjacji, która ma odbyć się 4 marca.

Zamiast ponad 2 tys. zł pierwszej raty czternastki wypłaconej 1 marca, 1,2 tys. zł przelane na konta dzisiaj. To efekt braku jednogłośności związków w KHW. Sierpień 80 krytykuje pięć organizacji związkowych, które zdecydowały się pójść na kompromis z zarządem.

Zarząd Kompanii Węglowej wypowiedział porozumienie zawarte ze związkowcami w lipcu 2015 roku. W dokumencie znalazł się wówczas zapis, że do momentu powstawania nowej Kompanii Węglowej, górnicy maksymalnie przez rok od momentu przejęcia przez nowy podmiot, mają zagwarantowane dotychczasowe warunki zatrudnienia. Swoją wczorajszą decyzję zarząd uzasadnił m.in. przedłużającym się powstawaniem Polskiej Grupy Górniczej oraz fatalną sytuacją na rynku. Jest odpowiedź jednego ze związków z Kompanii Węglowej.

Zarząd Kompanii Węglowej wypowiedział porozumienie zawarte ze związkowcami w lipcu 2015 roku. W dokumencie znalazł się wówczas zapis, że do momentu powstawania nowej Kompanii Węglowej, górnicy maksymalnie przez rok od momentu przejęcia przez nowy podmiot, mają zagwarantowane dotychczasowe warunki zatrudnienia. Swoją wczorajszą decyzję zarząd uzasadnił m.in. przedłużającym się powstawaniem Polskiej Grupy Górniczej oraz fatalną sytuacją na rynku. Jest odpowiedź jednego ze związków z Kompanii Węglowej.