RADNY KOWALIK POBITY

Czeladzki radny Kamil Kowalik został w sobotę przed południem poturbowany przez mężczyznę, któremu zwrócił uwagę, by nie zrywał plakatów informujących o referendum w sprawie odwołania burmistrz Czeladzi, Teresy Kosmali. Referendum ma się odbyć już niedługo, bo 8 grudnia, ale zdaniem radnego Kowalika, to dopiero początek brudnych zagrywek, które mają na celu to, by jak najmniej mieszkańców dowiedziało się o referendum i wzięło w nim udział. Całe zdarzenie nagrał telefonem komórkowym, który agresywnie zachowujący się mężczyzna próbował mu wyrwać.

Teresa Kosmala nadal będzie rządzić Czeladzią. Niedzielne referendum w sprawie jej odwołania przed upływem kadencji jest nieważne. Powodem okazała się zbyt niska frekwencja. Podczas niedzielnego głosowania oddano bowiem łącznie 4857 głosów. 90 głosów było nieważnych. By referendum było ważne, potrzebnych było 5156 głosów.

Referendum w Czeladzi nieważne. Niedzielne referendum w Czeladzi okazało się nieważne z powodu zbyt niskiej frekwencji wyborczej.

Teresa Kosmala nadal burmistrzem Czeladzi. Takie są nieoficjalne wyniki dzisiejszego referendum w Czeladzi, którego inicjatorem była Rada Miejska w Czeladzi. Referendum jest nieważne z powodu zbyt niskiej frekwencji.

Najbliższe dni będą bardzo ważne dla obecnej burmistrz Czeladzi Teresy Kosmali i dla jej przeciwników. W niedzielę mieszkańcy Czeladzi będą mieli bowiem okazję zdecydować w referendum o ewentualnym odwołaniu Kosmali.

Za dwa tygodnie, 8 grudnia czeladzianie podczas referendum zdecydują o dalszych losach burmistrz Teresy Kosmali. Tymczasem w mieście już czuć wyborczą atmosferę.

W Czeladzi mamy coraz bardziej napiętą atmosferę. Wszystko dlatego, że radni Koalicyjnego Klubu Radnych PO nie udzielili burmistrz Teresie Kosmali absolutorium. Sama zainteresowana sprawę nieco bagatelizuje i twierdzi, że to zagrywka czysto polityczna. Tymczasem radni szykują się do referendum. Najpierw jednak czekają na opinię Regionalnej Izby Obrachunkowej w sprawie uchwały, którą podjęli.