RADNY PODOLSKI BIELSKO

Sposób na psie odchody ma bielski radny z Platformy Obywatelskiej, Marek Podolski. Proponuje wykorzystać do walki z psimi kupami najnowsze zdobycze techniki, czyli - uwaga - kod DNA. To nie żart!

W piątek, 5 maja, w Katowicach zainaugurowano kolejną odsłonę akcji „Zbierzmy się do kupy”. W jej trakcie na miejskich skwerach, trawnikach oraz w parkach pojawi się około 400 tabliczek z dowcipnymi hasłami, które mają skłonić katowiczan do sprzątania po swoich czworonogach. W akcję, tak jak przed rokiem, włączają się strażnicy miejscy, którzy zapowiadają wzmożone kontrole właścicieli psów.

W Chorzowie 10 kwietnia rozpocznie się kolejna edycja akcji „Nie rób gańby”, podczas której przypomina się właścicielom psów o tym, by sprzątali po swoich czworonogach. Kto to robi otrzyma psie przysmaki i naklejkę „Super Właściciel”. Kto nie sprząta, ten otrzyma mandat do 500 złotych.

Już niebawem na katowickich trawnikach zagoszczą tabliczki z żartobliwymi wierszykami zachęcającymi do sprzątania po swoich psach. Haseł jest w sumie 12, a wymyślili je mieszkańcy miasta. Które z nich byłoby najlepsze?

Jak? Trzeba je sprzątnąć. To jest właśnie problem. W całej Europie, Polsce i w naszym regionie. W Katowicach od 2015 roku trwa akcja pod hasłem „Zbierzmy się do kupy”. Ma skłonić właścicieli czworonogów, by sprzątali po swoich pupilach. Trwa konkurs na hasło, które może znaleźć się na tabliczkach wbitych w trawniki miejskich skwerów. Pamiętajmy, że mandat za niesprzątanie po psie wynosi 500 złotych.

Stolica Zagłębia Dąbrowskiego bierze się za walkę z psimi kupami. Już teraz można spodziewać się upomnień, a od nowego roku mandatów

Sosnowiec rozpoczyna walkę z psimi kupami. „Mokra czy sucha – Ty decydujesz, w co wchodzisz, więc sprzątaj po swoim pupilu” - pod takim koszmarnie długim z punktu widzenia marketingu i nie do końca zrozumiałym hasłem w Sosnowcu rozpoczyna się program walki z psimi kupami. Na razie strażnicy miejscy upominać mają mieszkańców miasta, którzy na spacer ze swoim czworonogiem udają się bez woreczka na pozostawione przez niego odchody. Od stycznia za brak akcesoriów do posprzątania po psie grozić będzie mandat rzędu nawet 500 złotych.

Zbierzmy się do kupy - pod takim hasłem Katowice idą na wojnę z psimi kupami. Kampanię zainaugurowano w poniedziałek w parku Powstańców Śląskich.

Zbierzmy się do kupy - pod takim hasłem Katowice idą na wojnę z psimi kupami. Kampanię zainaugurowano w poniedziałek w parku Powstańców Śląskich. Do końca roku na skwerach i zieleńcach pojawi się 66 tabliczek z zabawnymi, mającymi skłonić do refleksji, napisami (np. ludzie lubią twojego psa, ale nie lubią jego kup), rozdawane będą ulotki, wieszane plakaty, a lada moment katowicka Straż Miejska uruchamia specjalnego mejla (dokupy@katowice.eu), na który mieszkańcy mogą anonimowo zgłaszać donosy o... kupach.

W Żorach postanowiono zadbać o to, aby właściciele czworonogów sprzątali po swoich pupilach i do około 50 kubłów na psie nieczystości zakupiono 10 tzw. psich pakietów.

Właściciele psów w Katowicach na celowniku. Straż miejska sprawdza, czy sprzątają po swoich pupilach. Tylko w kwietniu za nieuprzątnięcie psiej kupy strażnicy wypisali 35 mandatów. Kary sięgają do 500 zł

W Katowicach mieszkańcy zainicjowali akcję promującą sprzątanie psich odchodów. Na Facebooku powstał nawet profil „Nie robię na Kato”, który ma promować pożądane zachowania właścicieli psów. Do inicjatywy włączyli się Jerzy Gorzelik, przewodniczący Ruchu Autonomii Śląska oraz raper Miuosh, obaj nadesłali zdjęcia ze swoimi pupilami.

Czy ktoś może wreszcie coś poradzić na psie kupy? Co na to Straż Miejska? Powinna karać takich właścicieli psów, którzy po nich nie sprzątają!

Pierwsze dozowniki woreczków foliowych na psie ekskrementy stanęły na skwerkach. To początek akcji "O każdej porze sprzątaj po Azorze". Woreczki pojawiły się w Częstochowie pierwszy raz w historii miasta.

- Spoko jest to nasze miasto, ale było by jeszcze bardziej spoko, gdyby nie te psie kupy na chodnikach w centrum. To jest prawdziwa katastrofa. Wiosna przyszła, słońce świeci, ciepło, można spacerować po Katowicach ... ale koniecznie slalomem - pisze na facebooku Agata.