
Mamy do czynienia z antywęglową krucjatą - mówi o COP24 Dominik Kolorz, szef śląsko-dąbrowskiej "Solidarności"
- Przekaz rządzących jest niespójny, chaotyczny i wewnętrznie sprzeczny - twierdzi Dominik Kolorz.

Kolorz o umowie społecznej: Dogadaliśmy gwarancje pracy do emerytury, została tylko jedna sporna kwestia Gość DZ i Radia Piekary
Gdybyśmy nie wierzyli, że większość tej umowy społecznej albo nawet całość zostanie zrealizowana, to byśmy nie negocjowali. Od dawna wszystkich pytam: czy jest jakaś inna możliwość, jakaś inna formuła tej długofalowej likwidacji górnictwa? Odpowiedź zawsze jest jedna: nie ma - mówi Dominik Kolorz, szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności, dzisiejszy Gość DZ i Radia Piekary.

Emocje na szóstym okrążeniu po umowę społeczną dla górnictwa: szef Solidarności miał grozić dymisją, wiceminister ma czas do... maja?
Do końca marca rząd zamierza przygotować "wniosek prenotyfikacyjny" do Komisji Europejskiej w sprawie dopłacania do wydobycia węgla w likwidowanych śląskich kopalniach. Teoretycznie, do tego czasu, w ostatecznym kształcie, powinna powstać negocjowana bez końca umowa społeczna, ale na to się nie zanosi. Napięcia widać bowiem nie tylko na linii rządowo-związkowej, ale także w obrębie samych związków, które dyskutują o szczegółach tego dokumentu.

Odprawy górnicze: 120 tys. zł dla górników odchodzących z zawodu. Związki chcą dodatkowo gwarancji zatrudnienia w ustawie
120 tysięcy złotych odprawy ma otrzymać górnik, który odejdzie z zawodu w ramach. Ci przed emeryturą mogą liczyć na urlopy. Dla pozostałych górników i pracowników zakładów przeróbki węgla związkowcy domagają się gwarancji zatrudnienia do emerytury. O negocjacjach strony społecznej z rządową w sprawie transformacji polskiego górnictwa węgla kamiennego mówił na antenie RMF FM Dominik Kolorz, szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności. - Jedną z najważniejszych treści tego porozumienia jest to, co się będzie na Śląsku działo od roku przyszłego, aż do tego roku 2049 i dalej. Czyli, czy przy tej transformacji rzeczywiście będą powstawać twarde miejsca pracy, miejsca pracy o podobnej wartości, z jakimi mamy do czynienia w górnictwie - powiedział Kolorz w Rozmowie Dnia RMF FM.

Kolorz: Jak umierać, to na bogato. Walczymy, by poziom życia pracujących na kopalni nie pogarszał się z upływem lat. Gość DZ i Radia Piekary
To jest projekt i – jak każdy projekt – podlega negocjacjom. Nie chcę mówić, że nie oddamy ani guzika, ale przypominam, że w umowie społecznej zapisaliśmy nie tylko osłony socjalne, ale także poważny program inwestycyjny oraz kluczowy dla przyszłości regionu Śląski Fundusz Rozwoju - mówi Dominik Kolorz, szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności, dzisiejszy Gość DZ i Radia Piekary.

Kolorz: plan rządu jest do kitu. Chodzi o przyszłość polskiego górnictwa
Przyszłość polskiego górnictwa była tematem spotkania, które odbyło się w środę w Katowicach. Rządowy projekt restrukturyzacji branży nie spotkał się jednak z entuzjazmem. Szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności Dominik Kolorz o projekcie umowy mówi wprost: jest do kitu.

Kolorz: Rządowa transformacja górnictwa to kpina ze Śląska. Związkowcy odrzucają projekt likwidacji kopalń
W środę, 13 stycznia, w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach, odbyło się spotkanie dotyczące porozumienia z przedstawicielami rządu w sprawie transformacji górnictwa. Związkowcy odrzucili projekt rządu. Przewodniczący śląsko-dąbrowskiej "Solidarności" Dominik Kolorz powiedział, że propozycja strony rządowej, to kpina ze Śląska. Zdaniem Artura Sobonia, wiceministra aktywów państwowych, rozmowy zmierzają w dobrą stronę.

Kolorz: Do rozmów o umowie społecznej w górnictwie wciąż nie zaangażowano samorządów. To wielki błąd strony rządowej GOŚĆ DZ I RADIA PIEKARY
Górnictwo jest w bardzo ciężkiej sytuacji, ale czarodziejską różdżką go nie uzdrowimy. To ja już wolę poczekać jeszcze 1,5 miesiąca, by wszystko zostało dopracowane, by wskazano źródła finansowania pewnych projektów, by był uzgodniony mechanizm notyfikacyjny w Komisji Europejskiej. To ostatnie rząd ma ujawnić w połowie grudnia. Nie wiemy, jak on będzie wyglądał, może być nawet tak, że będzie on dużą kością niezgody pomiędzy nami - mówi Dominik Kolorz, szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności, dzisiejszy Gość DZ i Radia Piekary.

Szczyt klimatyczny COP 24 w Katowicach dwa lata temu właśnie się zaczynał. Pamiętacie to zamieszanie, gości, namioty, limuzyny?
Zamknięte ulice, mnóstwo policji na drogach, pierwszy stopień zagrożenia terrorystycznego. 2 lata temu do Katowic przyjechało 30 tys. gości ze świata, w tym prawdziwi celebryci, jakich miasto wcześniej nie gościło. Rozpoczął się szczyt klimatyczny COP 24. Pamiętacie to wielkie wydarzenie?

Kolorz: Solidarność nie poprze kobiecych protestów. Gdyby nie Kościół, niejednej protestującej nie byłoby na świecie
Rozumiem kobiety i ich gniew - wyrok Trybunału Konstytucyjnego jest zachwianiem kompromisu, który obowiązywał przez 30 lat. Ale trudno mi poprzeć protesty po wszystkich wczorajszych ekscesach, do jakich doszło na ulicach. Dla Solidarności wciąż istnieją pewne świętości i normy, których przekraczać nie wolno. Z naszej strony nie będzie żadnego wsparcia dla protestujących - mówi Dominik Kolorz, przewodniczący śląsko-dąbrowskiej Solidarności.

Kolorz: Nie ma możliwości, by dopłacać do górnictwa, ale... na średnim szczeblu unijnym jest ponoć akceptacja GOŚĆ DZ I RADIA PIEKARY
Średni szczebel urzędników unijnych wyraził ponoć wstępną akceptację dla modelu, który jest przecież oparty na transformacji górnictwa w Niemczech. Poza tym, konsultowaliśmy sprawę z naszymi ekspertami. W tej chwili nie ma możliwości, by subsydiować górnictwo, ale na bazie traktatowej taka możliwość istnieje - mówi Dominik Kolorz, szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności, dzisiejszy Gość DZ i Radia Piekary.

Kolorz o przyszłości górnictwa: Rząd okłamywał nas przed wyborami, okłamywał po wyborach i chce nas okłamywać nadal. Gość DZ i Radia Piekary
Jak górnicy słyszeli od kolejnych ministrów i premiera, że uratowaliśmy górnictwo, że mamy 500-600 mln zł zysku, to nic dziwnego, że chcieli więcej zarabiać. Napór był taki, że trzeba było się odezwać. W PGG już dawno powinno dojść do procesów naprawczych. A nowe technologie? Przecież przez długie miesiące upominaliśmy się o projekty innowacyjne w Programie dla Śląska, który dziś umiera śmiercią naturalną - mówi Dominik Kolorz, szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności, dzisiejszy Gość DZ i Radia Piekary.

Kopalnie na Śląsku przetrwają? Fiasko rozmów rządu ze związkowcami. Dominik Kolorz: "Nie posunęliśmy się ani o krok do przodu"
– Nie posunęliśmy się ani o krok do przodu, w żadnej z najważniejszych kwestii. Negocjacje nie mogą wyglądać tak, że rząd deklaruje wolę dialogu i konsultacji, a potem zaskakuje nas kolejnymi już podjętymi decyzjami – powiedział Dominik Kolorz, szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności w czwartek, 10 września po zakończeniu rozmów w Centrum Partnerstwa Społecznego „Dialog" w Warszawie. – W poniedziałek odbędzie się spotkanie związków zawodowych, po którym odniesiemy się do całej sekwencji negocjacji ze stroną rządową i poinformujemy o naszych dalszych działaniach – dodał Kolorz.

Koniec z węglem w miastach do 2030, na wsiach do 2040 roku. Nowe założenia polityki klimatycznej oznaczają likwidację kopalń. Będą protesty?
W czwartek, 10 września odbyła się kolejna tura rozmów o ratowaniu polskiego górnictwa. Związkowcy są niezadowoleni z ich przebiegu. Pistoletem przyłożonym do głowy związkowców są założenia polityki klimatycznej zakładające całkowitą rezygnację z węgla jako paliwa dla ciepłownictwa indywidualnego. Do 2030 roku całkowity zakaz ma objąć wszystkie miasta, a w 2040 - całą resztę kraju.

Kolorz na zjeździe "Solidarności": "Mam nadzieję, że pan premier nie sprzeda górników za garść brukselskich srebrników"
W Zabrzu odbyła się nadzwyczajna sesja Śląsko-Dąbrowskiej "Solidarności" będąca częścią obchodów 40. rocznicy Porozumień Jastrzębskich. Otworzył ją przewodniczący regionu. Kolorz grzmiał o faryzeuszach z opozycji, ideologii (LGBT), która nie przejdzie mu przez gardło i nadziei, że premier nie sprzeda górników za "brukselskie srebrniki". - Potrzebujemy twardego i uczciwego dialogu - odpowiedział premier Mateusz Morawiecki.

Premier w Katowicach: Program dla Śląska największy w historii tej części Europy. Kolorz: A co z tą fabryką aut elektrycznych na Śląsku?
Program dla Śląska to największy program regionalny w tej części Europy - dla mieszkańców, dla pracowników, przedsiębiorców i zakładów przemysłowych – oświadczył dziś w Katowicach premier Mateusz Morawiecki. Po posiedzeniu rady wykonawczej PdŚ, której szef rządu przewodniczy, mniej entuzjazmu wykazywał szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności, Dominik Kolorz: „Jeszcze nie wiemy, co będzie z tym programem. Wielkiej nadziei premier na Śląsk nie przywiózł”.

Dominik Kolorz o likwidacji kopalń: Nie czuję się oszukany, nie jestem naiwny. Poparcie dla Dudy? Nie było wyboru
Dominik Kolorz nie czuje się oszukany w sprawie likwidacji kopalń. - Nie chcę się znęcać nad Sasinem. Jego kompetencje w górnictwie są wątpliwe. Na tego konia posadzili go jego współpracownicy. We wtorek liczę na poważną rozmowę z decyzyjnymi ludźmi. Stawką jest przyszłość Górnego Śląska - mówi Dominik Kolorz, szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności.

Dominik Kolorz, szef śląskiej Solidarności: Nie ma naszej zgody na likwidację 40 tys. miejsc pracy w górnictwie
Według nieoficjalnych informacji rząd chce zlikwidować trzy ruchy w Kopalni "Ruda" oraz Kopalnię "Wujek". Jak obliczyli związkowcy oznacza to likwidację ok. 40 tys. miejsc pracy. - Chcemy ustawy restrukturyzacji całego regionu przyjętej przez sejm i rozpisanej na 40 lat - żąda Dominik Kolorz, przewodniczący śląsko-dąbrowskiej "Solidarności". We wtorek, 28 lipca, w Katowicach wicepremier Sasin ma mówić o swoich propozycjach.

Kolorz o programie dla Śląska: Zaufanie do premiera? Jest, ograniczone. Ale po co chwali się wirtualnymi pieniędzmi? Gość DZ i Radia Piekary
Może z premierem jest trochę jak z Gierkiem: jego otoczenie mówi, że wszystko jest pięknie i „towarzysz może to powiedzieć przed kamerami”, a potem się okazuje, że cudownie nie jest. Na spotkaniu w Katowicach Mateusz Morawiecki przyznał nam rację, gdy mówiliśmy, że to koniec ściemniania. Że po to ten remanent, żebyśmy mogli ustalić, co realnie możemy w programie dla Śląska zdziałać. Skończmy więc szafować tymi „zaangażowanymi” i „pracującymi” środkami - mówi Dominik Kolorz, szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności, dzisiejszy Gość DZ i Radia Piekary.

Wybory prezydenckie 2020. Czy górnicy poprą Andrzeja Dudę? Związkowcy są podzieleni. Na znak protestu w ogóle nie pójdą głosować
Szef śląsko-dąbrowskiej "S" Dominik Kolorz zażądał wręcz od premiera Morawieckiego odsunięcia ministra Sasina od górnictwa jako osoby niekompetentnej. Ale jak widać, premier przed wyborami prezydenckimi nie chce wykonywać znaczących ruchów, bo mogłyby świadczyć o bałaganie w resorcie i jego nikłej wiedzy na temat górnictwa. Czy więc prezydent Andrzej Duda moż eliczyć na poparcie górników podczas wyborów prezydenckich?

Dominik Kolorz obawia się, że kopalnie na Śląsku będą zamknięte. To nie tylko pokłosie pandemii COVID-19. Gość Dnia DZ i Radia Piekary
Czy na Śląsku czeka nas zamykanie kopalń? Dominik Kolorz był gościem porannej Rozmowy Dnia Radia Piekary i Dziennika Zachodniego. Przewodniczący Śląsko-Dąbrowskiej Solidarności powiedział, że obawia się powtórki scenariusza z 2014 roku, kiedy górnikom odebrano część przywilejów, a kilka kopalń zamknięto. Związkowiec przyznał, że w świetle tragicznej sytuacji finansowej PGG podwyżki dla pracowników, wywalczone przed wyborami, były błędem.

Oby Śląsk nie stał się drugą Lombardią - mówi Dominik Kolorz, przewodniczący śląsko-dąbrowskiej "Solidarności"
- To sytuacja nie do przyjęcia, by nikt nie kierował górnictwem. To się jeszcze nie zdarzyło - mówi w rozmowie z "Dziennikiem Zachodnim" Dominik Kolorz, przewodniczący śląsko-dąbrowskiej "Solidarności".
Najpopularniejsze