Wystawa zdjęć powódź racibórz

Racibórz: Mija dokładnie 20 lat od powodzi tysiąclecia. Wielka woda zalała Racibórz i okoliczne miejscowości. Jutro otwarta zostanie wystawa poświęcona dramatycznym wydarzeniom z 1997 roku.

Zbiornik Racibórz Dolny osiągnął swoją funkcjonalność. To dobra wiadomość dla mieszkańców Raciborza i miejscowości położonych wyżej: Opola i Wrocławia. Inwestycja za ok. 2 mld zł uchroni przed wielką wodą blisko 2,5 mln mieszkańców trzech nadodrzańskich województw: śląskiego, opolskiego i dolnośląskiego.

8 lipca Odra wdarła się do Raciborza, wkrótce pod wodą znalazły się Bieruń i Częstochowa. Powódź ogarnęła całą Polskę. Bilans to 56 ofiar śmiertelnych, 40 tysięcy mieszkańców bez dachu nad głową, 140 tysięcy ewakuowanych. 86 miast i 875 wsi zalanych i zniszczonych.

Odra w Raciborzu niebezpiecznie się podnosi z minuty na minutę. Zobaczcie zdjęcia z przystani kajakowej. Sytuacja jest poważna. W związku z tym organizatorzy odwołali planowany na poniedziałek spływ kajakowy.

Powódź tysiąclecia: W 1997 r. Górny i Dolny Śląsk znalazł się w centrum największej powodzi XX wieku. Padające w tej części Europy deszcze doprowadziły do zalania ponad 2,5 tys. miast i wsi. Woda zerwała 1,3 tys. km dróg. 200 tys. osób zostało ewakuowanych, a 55 zginęło. Zniszczenia oszacowano na ponad 14 miliardów złotych.

W 2010 roku woda wdarła się do miejscowości Turze w powiecie raciborskim. Teraz mieszkańcy wsi w gminie Kuźnia Raciborska mogą spać już spokojnie. Ani wiosenne roztopy, ani letnie czy jesienne deszcze, mogące powodować wezbrania nie będą już zagrożeniem w miejscowości Turze, gdzie zakończył się remont na rzece Odrze. - Dzięki przeprowadzonym pracom zażegnano niebezpieczeństwo wystąpienia rzeki z koryta na wypadek wezbrania. Żegluga na tym odcinku rzeki Odry będzie bezpieczniejsza - mówi Linda Hofman, rzecznik prasowy Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach.

Podczas powodzi w 1997 roku w dorzeczu górnej Odry fala powodziowa przekroczyła o 2-3 metry najwyższe notowane do tej pory stany wód. Bilans powodzi był tragiczny - 56 ofiar śmiertelnych i straty materialne szacowane na 12 mld złotych. 8 lipca Odra wdarła się do Raciborza, wkrótce pod wodą znalazły się Bieruń i Częstochowa. Powódź ogarnęła całą Polskę. Przypominamy tamten lipiec na archiwalnych zdjęciach fotoreporterów Dziennika Zachodniego: Arkadiusza Goli, Tomasza Jodłowskiego, Ireneusza Dorożańskiego, Leszka Zycha

Prognozy pogody na najbliższe dni są niepokojące. W czwartek i piątek zapowiadane są obfite opady deszczu w Beskidach i w Czechach, a scenariusz przypomina ten z 2010 roku. Czy grozi nam powódź 2014? - Na pewno poziom wód w Odrze się podniesie, może do stanów ostrzegawczych, albo wyżej. Jednak nie ma co panikować - mówi nam Stanisław Mrugała szef Biura Zarządzania Kryzysowego w Urzędzie Miasta Raciborza.

To na razie tylko pomysł, ale bez wątpienia dobry w czasach, kiedy żywioły - powodzie, trąby powietrzne, burze gradowe - dają się nam coraz bardziej we znaki.

Odkąd w Grzegorzowicach i Lasakach mamy wał przeciwpowodziowy, a swój fragment wybudowała już także Opolszczyzna, śpimy o wiele spokojniej. Odra nie jest już taka straszna - mówi Alojzy Pieruszka, wójt Rudnika w powiecie raciborskim. Trzy lata temu rzeka zalała tu dwie wsie. Dziś, mimo dużych opadów śniegu, który już topnieje, powodzi na Raciborszczyźnie się nie obawiają.

W ubiegłym roku we wrześniu nie bez dumy w głosie władze Śląskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Katowicach mówiły o doprowadzeniu wału przeciwpowodziowego na lewym brzegu Odry do granicy województwa z Opolszczyzną. Ale w domach we wsiach Lasaki i Grzegorzowice pod Raciborzem, które zalała powódź w 2010 roku, nie otwierano szampana.

3 lipca 1997 roku zaczął padać deszcz... deszcz, który przerodził się w powódź tysiąclecia, która spowodowała olbrzymie zniszczenia w woj. śląskim - największe w Wodzisławiu Śląskim i Raciborzu. ZOBACZ ZDJĘCIA REPORTERÓW DZIENNIKA ZACHODNIEGO