
Kierowca bmw zabił psa na przejściu! "Siła była ogromna, aż wyrwało mi smycz z ręki!" WIDEO
Nieznany sprawca, jadący z ogromną prędkością zabił na przejściu dla pieszych psa, który przechodził przez drogę ze swoim właścicielem.

Kto bestialsko skatował i zabił psa w Rogowie? "Mogło dojść do przestępstwa"
Ktoś bestialsko skatował psa i porzucił zwłoki w lesie w Rogowie? - Ułożenie zwłok i obrażenia mogą wskazywać na prawdopodobieństwo popełnienia przestępstwa - alarmuje Pet Patrol i apeluje do okolicznych mieszkańców o pomoc w wyjaśnieniu sprawy.

Bestia w makabryczny sposób zabiła psa sąsiada w Kłobucku. 40-latek użył noża i siekiery
Policjanci z kłobuckiej komendy zatrzymali 40-latka, który jest podejrzany o zabicie psa ze szczególnym okrucieństwem. Mężczyzna usłyszał już zarzut, a prokurator zastosował wobec niego policyjny dozór. Mężczyzna poderżnął zwierzęciu gardło, a później uderzał go w głowię obuchem siekiery.

Kierowca zatrzymał się przed psem a potem ruszył i przejechał labradora. Znamy kulisy bulwersującej sprawy
14 listopada rozpocznie się proces Mariana F., oskarżonego o zabicie psa, który z premedytacją miał przejechać błąkającego się na ulicy labradora. Teraz wiemy więcej o kulisach sprawy, którą zajęła się rybnicka Fundacja Jestem Głosem Tych co nie Mówią.
![Zabił psa. Z premedytacją kilkakrotnie przejechał labradora autem. Rusza proces oskarżonego Mariana F. [UWAGA DRASTYCZNE ZDJĘCIA]](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/bd/43/5dc13d504b770_o_xsmall.jpg)
Zabił psa. Z premedytacją kilkakrotnie przejechał labradora autem. Rusza proces oskarżonego Mariana F. [UWAGA DRASTYCZNE ZDJĘCIA]
14 listopada ruszy proces Mariana F., oskarżonego o zabicie psa. Mężczyzna miał kilkakrotnie, z premedytacją, przejechać błąkającego się na ulicy labradora. Sprawą zajęła się rybnicka Fundacja Jestem Głosem Tych co nie Mówią.

Mieszkaniec Mysłowic zabił psa, a potem groził swojej partnerce i jej córce, że skończą jak to zwierzę
33-letni mieszkaniec Mysłowic usłyszał zarzuty zabicia psa, znieważenia policjantów i kierowania gróźb karalnych. Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna skatował na śmierć czworonoga swojej partnerki. Gdy mundurowi przyjechali na miejsc, mysłowiczanin wielokrotnie znieważył policjantów groził swojej partnerce i jej córce. 33-latek był pijany.

Skatował psa i zabił, wstrzykując mu płyn do odmrażania zamków
Policjanci z Czerwionki-Leszczyn zatrzymali 32-latka, podejrzanego o znęcanie się nad psem, a następnie jego zabicie. Z ustaleń śledczych wynika, że mężczyzna wstrzyknął zwierzęciu płyn do odmrażania zamków i bił go kijem, a później wrzucił do rzeki. Podejrzany usłyszał już zarzut. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 2 lat więzienia.

Co za zwyrodnialec! Pokłócił się z narzeczoną i zatłukł jej małego pieska
Mieszkaniec Sosnowca pokłócił się ze swoją narzeczoną, a w trakcie awantury wyładował swoją złość na jej psie. Malutki czworonóg rasy Shih tzu nie przeżył. 33-latkowi grozi teraz kara 3 lat więzienia.

Zabrze: zabił psa ze szczególnym okrucieństwem. Grozi mu do 3 lat więzienia
Zarzut zabicia zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem usłyszy dzisiaj 35-letni mieszkaniec Zabrza. Mężczyzna jest podejrzany o znęcanie się nad zwierzęciem, zabicie go, a następnie wyrzucenie do kontenera na śmieci. Za popełnione przestępstwo sprawcy grozi do 3 lat więzienia.

Koszmar w Jastrzębiu Zdroju: Zabił psa, bo za głośno szczekał
45-letni mieszkaniec Jastrzebia-Zdroju przyznał się, że zabił psa, bo za głośno szczekał. - Nie wiem, dlaczego to zrobiłem, byłem pijany - oświadczył policjantom.

41 -latek zatłukł psa siekierą pod Wojkowicami. Twierdzi, że był chory
W niewielkiej miejscowości koło Wojkowic 41 -letni mężczyzna zatłuk siekierą swojego 10 letniego psa. Mężczyzna w brutalny i bestialski sposób zadał śmierć swojemu psu.

Koszmar w Zabrzu: Udusiłem psa, zaciągając mu pętlę na szyi
62-latek z Zabrza przyznał się, że udusił psa zaciągając mu pętlę na szyi. Policjantom wyjaśnił, że w ten sposób chciał skrócić mu cierpienie.
![Katowice: Ktoś wyrzucił psa z pociągu na dworzec. Zwierzę nie żyje [DRASTYCZNE FOTO]](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/5/80/a4/50e5762e2f618_o_xsmall.jpg)
Katowice: Ktoś wyrzucił psa z pociągu na dworzec. Zwierzę nie żyje [DRASTYCZNE FOTO]
Na stacji kolejowej w Katowicach ktoś wyrzucił, prawdopodobnie z pociągu, psa. Wyjące z bólu zwierzę znaleziono w torbie podróżnej na peronie. Niestety czworonoga z przetrąconym kręgosłupem nie udało się uratować.

Nie znaleźli bestii, która zakopała żywcem psa w Myszkowie
Prokuratura Rejonowa w Myszkowie umorzyła dochodzenie w sprawie psa, którego żywcem zakopano w Myszkowie. Wcześniej lubliniecki sąd uniewinnił mężczyznę, który był oskarżony o przywiązanie do ogrodzenia bernardyna i zabicie go siekierą.

Psa ma się po to, żeby go kochać, a nie maltretować
W ubiegłym tygodniu Sejm uchwalił nowelizację ustawy o ochronie zwierząt. Zwiększa ona kary za znęcanie się nad zwierzętami i zakazuje trzymania psów na łańcuchach dłużej niż 12 godzin. Podwyższa też kary za maltretowanie zwierząt z 2 na 3 lata pozbawienia wolności. Nowelizacja zakłada zniesienie ograniczenia grzywien nakładanych za łamanie ustawy - będą one mogły sięgać nawet do 100 tys. złotych. Ustawa trafiła teraz do Senatu. Póki co więc wszystko pozostaje po staremu. Niestety, bo ludzi znęcających się nad zwierzętami nie brakuje. Sprawdziliśmy, jak traktowane są psy w naszym regionie. Oto, co ustaliliśmy:

Zwyrodnialec z Marklowic: Zabiłem psa, bo szczekał
44-letni zwyrodnialec, który w środę zabił trzynogiego psa w Marklowicach wytrzeźwiał i już złożył zeznania na komisariacie policji. - Zabiłem Reksia, bo szczekał - powiedział.

Zwyrodnialec z Marklowic rzucił się na psa i go zabił
44-letni mężczyzna z Marklowic w pijanym widzie rzucił się na psa sąsiadów. Złapał go i tak długo rzucał o asfalt aż zabił. Reksio nawet nie próbował uciekać, bo był inwalidą na trzech nogach.
Najpopularniejsze