Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tajemnica śląskiego skarbu

Agata Pustułka
Budowa skarbca umieszczonego w podziemiach Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach
Budowa skarbca umieszczonego w podziemiach Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach Fot. ARC UW
Tona śląskiego złota przechowywana przed wojną w podziemiach gmachu Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego była wymiernym symbolem śląskiej zapobiegliwości i gospodarności. Trasa wędrówki polskiego złota.

Tuż przed wybuchem drugiej wojny światowej w skarbcu Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego przechowywano tonę złota w sztabkach o wartości jednego miliona złotych. Całe ówczesne polskie zasoby wynosiły 38 ton, co stanowiło równowartość niemal 87 mln dolarów amerykańskich, liczonych po kursie z 1939 roku.

Jeszcze w sierpniu o wywiezieniu z Katowic złota, papierów wartościowych oraz akcji towarzystw przemysłowych zdecydował ówczesny wojewoda śląski Michał Grażyński. W ten sposób zapobiegł niechybnemu przechwyceniu skarbu przez Niemców.

Grażyński swoją szybką decyzją ocalił śląskie złoto, ale nigdy nie wróciło ono na Śląsk. Jego losy nigdy nie zostały też opisane. W historii tej więcej jest białych plam i domysłów. Jedni mówią, że zaginęło w drodze do Lwowa. Inni, co jest najbardziej prawdopodobne, że wraz z całym złotym skarbem Banku Polskiego było do 1944 roku więzione przez Francuzów w Kayes, miasteczku w zachodnim Mali, zamieszkanym dziś przez 128 tysięcy mieszkańców. Zanim jednak trafiło do Kayes, a stamtąd do Londynu Nowego Jorku i Ottawy przebyło drogę pełną nieoczekiwanych przeszkód.

Więcej czytaj w POLSCE DZIENNIKU ZACHODNIM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!