Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

TAJEMNICE ŚLĄSKA. W katowickim lesie jest Czarna Studnia jak z horroru The Ring. Tam ponoć czyhała... czarownica. Mało kto o niej słyszał!

Mateusz Klimczak
Mateusz Klimczak
Schwarzer Brunnen, czyli owiana legendą Czarna Studnia! Zobacz kolejne zdjęcia >>>
Schwarzer Brunnen, czyli owiana legendą Czarna Studnia! Zobacz kolejne zdjęcia >>>
Legenda głosi, że właśnie tam pewna czarownica czyhała na życie św. Klemensa, ucznia Cyryla który wraz z Metodym, mieli chrystianizować te okolice na przełomie IX i X wieku. Karol Miarka, opierając się na przekazach ludowych w swoich dwóch powieściach „Górka Klemensowa” i „Szwedzi w Lędzinach” opisuje zdarzenia związane z tym miejscem. Ile w nich prawdy? Choć łatwo wskazać postacie nierealne, trudno jest jednak uznać wszystko za wytwór wyobrażeń lokalnej społeczności. Zobaczcie, jak wygląda „Czarna Studnia" w naszej galerii!

TAJEMNICE ŚLĄSKA. W katowickim lesie jest Czarna Studnia jak z horroru The Ring. Tam ponoć czyhała... czarownica. Mało kto o niej słyszał!

Legenda o Czarnej Studni w lasach Murcki

Siągarnia, leśna osada w południowej części Katowic, znajduje się przy drodze na Klemensową Górkę i Lędzin. Swojego czasu biegł tędy główny szlak handlowy zwany „Saltz Weg” (Droga Solna) prowadzący ze wschodu na zachód - w późniejszym okresie nazywano ją Czarną Drogą, ponieważ stała się ona traktem węglowym. Z czarownicą związane jest częściowo zapomniane i zaniedbane (do dziś istniejące) miejsce zwane czarną studnią (Schwarzer Brunnen), przy której owa czarownica miała mieszkać. Tak w swoich księgach opisał to Karol Miarka;

„Kobieta ta, powiada, zwała się Czarną i naokół słynęła ze sztuk czarodziejskich. Mieszkała ona w podziemnej jamie pod bukiem, gdzie dziś niedaleko kopalnie węgla Murcki się znajdują. Kilka kroków od tej jamy wytryskiwało źródło, które po dziś dzień zowie się »czarną studnią«, niejako na pamiątkę po tej czarownicy."(...)

Schwarzer Brunnen, czyli owiana legendą Czarna Studnia...
Zobacz zdjęcia:

Pierwsza udokumentowana o niej wzmianka pochodzi z najstarszej sytuacyjnej mapy z 1827 roku, czyli z grubsza 30 lat przed wydaniem powieści przez Karola Miarkę wspominającej czarownicę i czarną studnię, nadającej jej tak magiczny i wielowymiarowy charakter.

Tak Miarka zapisał mieszkającą tutaj czarownicę czyhającą na życie bohatera powieści(Górka Klemensowa, str. 60.):
(...)Jest to wiedźma, okropnie chuda, z rozpuszczonemi włosami, spadającemi na ramiona i plecy, z długim i krzywym nosem, sięgającym niemal do brody, ma twarz nadzwyczaj szpetną, a nadto jest ślepa na jedno oko. Długie i kościste palce opatrzone są długiemi paznokciami. Okropności jej widoku potęguje sznurek na szyi, "na którym były nawleczone zęby, tak ludzkie, jak i zwierzęce, a nawet były tam małe kosteczki, które pochodziły z palców małych dziatek" Mieszka w podziemnej jamie pod bukiem, na którym jest przybita trupia głowa, a hasłem dla wtajemniczonych, by się do niej dostać, jest naśladowanie głosu sowy. Jamy jej strzeże wielki wąż, który złowrogiem syczeniem odstrasza przychodzących i tylko na wezwanie czarownicy zwija się w kłębek i chowa pod gałęzie. "Kobieta ta, powiada, zwała się Czarną i naokół słynęła ze sztuk czarodziejskich. Mieszkała ona w podziemnej jamie pod bukiem, gdzie dziś niedaleko kopalnie węgla Murcki się znajdują. Kilka kroków od tej jamy wytryskiwało źródło, które po dziś dzień zowie się »czarną studnią«, niejako na pamiątkę po tej czarownicy."(...)

O tajemniczej studni powstała również pieśń, którą możemy znaleźć na platformie YouTube.

CZARNA STUDNIA

Jest ostęp leśny zwany Siągarnią,
Niejeden zginął tu śmiercią marną;
Nie dość, że marną to jeszcze błahą,
Nie w żadnym boju, tylko ze strachu.

Na starym, małym, leśnym zrębisku
Stał wielki buk przy drodze, blisko,
Przybita była doń trupia głowa,
Kto spojrzał na nią nie wyrzekł słowa.

Zza buka wyszła siwa starucha
Na pozór ślepa, na pozór głucha,
Na szyi miała sznur starych zębów,
Czerwoną suknię i szpetną gębę.

Była zgarbiona, choć dość wysoka,
Widziała tylko na jedno oko,
Nos miała długi, krzywy jak kosa,
Paznokcie brudne, jako i włosy.

Sztuk czarodziejskich znała tak wiele,
Że nawet bano się jej w kościele,
Klemensa zdybać chciała świętego,
Ucznia Cyryla i Metodego.

Mieszkała w jamie, czyniła czary,
Magiczne z ziół robiła wywary;
Kto się ośmielił jej spojrzeć w oczy
Do Czarnej Studni chciał zaraz skoczyć.

Niejeden śmiałek co był tu nocą,
Niejeden rycerz na dnie jej spoczął,
Gdy wreszcie dosyć tych nieszczęść miano,
Studnię po brzegi aż zasypano.

Choć wielu pragnie ją dziś odkopać
Licząc na skrzynie pełniutkie złota,
Lecz wciąż nie wiedzą, wielka to szkoda,
Że tym największym skarbem jest woda.

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo