18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tajner będzie walczył o konkurs Pucharu Świata w Wiśle. Jeszcze nie wszystko stracone

Jacek Sroka
Apoloniusz Tajner
Apoloniusz Tajner Fot. Mikolaj Suchan / Polskapres
Obradująca w Zurychu Komisja Kalendarzowa FIS postanowiła, że w nowym sezonie nie będzie zimowego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w Wiśle zaplanowanego na 15 stycznia. Odbędą się natomiast dwa konkursy na Wielkiej Krokwi w Zakopanem - 17 stycznia drużynowy i dzień później indywidualny.

Zaskoczenia wykluczeniem z kalendarza konkursu na skoczni imienia Adama Małysza nie ukrywał Apoloniusz Tajner. Prezes Polskiego Związku Narciarskiego zapowiedział jednak, że będzie jeszcze walczył w Międzynarodowej Federacji Narciarskiej o przywrócenie zawodów w Wiśle.


- Na pewno tego tak nie zostawimy i złożymy odwołanie, które rozpatrywać będzie kongres FIS obradujący na początku czerwca w Dubrovniku i zatwierdzający ostateczny kształt kalendarza na nowy sezon - powiedział prezes Tajner. - Mamy silną grupę skoczków, a zawody narciarskie rozgrywane w naszym kraju cieszą się ogromnym zainteresowaniem kibiców. Również jeśli chodzi o zainteresowanie skokami mediów należy ono w Polsce do najwyższych na świecie i wszystkie te argumenty przedstawimy w naszym piśmie. 


Szef PZN podkreśla, że przywrócenie zawodów w Wiśle nie wiąże się z koniecznością zabrania konkursu innemu ośrodkowi.

- Podobnie jak w tym roku zawody na skoczni imienia Adama Małysza miały być rozegrane w środę. Zawodnicy mieli do Wisły przyjechać z austriackiego Kulm, a później przejechać do Zakopanego. W tym sezonie ten pomysł się sprawdził, a oceny działaczy FIS po konkursie w Beskidach były bardzo pozytywne, więc nie widzę powodu, dla którego nie moglibyśmy tego powtórzyć - dodał Tajner.


Prezes naszego związku stanowczo stwierdza, że na decyzję FIS nie miało wpływu okradzenie hotelowych pokoi skoczków, do którego doszło przed konkursem w Wiśle.


- Złodziei wprawdzie nie złapano, ale wszystkie straty zostały pokryte z ubezpieczenia hoteli, w których mieszkali poszkodowani zawodnicy i ta sprawa na pewno nie była brana przez FIS pod uwagę - powiedział szef PZN.


Dodajmy, że na pocieszenie Wisła dostała od działaczy FIS dwa konkursy Letniej Grand Prix. Zaplanowano je na 2 oraz 3 sierpnia i będą to jedyne zawody LGP w Polsce.


*Kutz: Autonomia okazała się oszustwem. Ślązakom należy się status mniejszości etnicznej [WYWIAD RZEKA]
*TYLKO W DZ: Niesamowite zdjęcia górników i kopalń z XIX w. Maxa Steckla
*Cygańskie wesele w Rudzie Śl. On - 21 lat, ona 16 lat. ZOBACZ ZDJĘCIA Z ZABAWY
*Serial Anna German [STRESZCZENIA ODCINKÓW]

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!