Taksówki powietrzne to już nie science fiction, a melodia nieodległej przyszłości. Jak drony zmienią świat?

JPP
Pokaz dronów przed Międzynarodowym Centrum Kongresowym w 2019 roku
Pokaz dronów przed Międzynarodowym Centrum Kongresowym w 2019 roku Marzena Bugala- Azarko / Polska Press
Drony dostarczają próbki do badania na obecność koronawirusa, zaglądają do kominów, będą mogły transportować krew, dostarczać paczki, ale w przyszłości także służyć jako taksówki powietrzne. O perspektywach rynku dronów, ale i wyzwaniach jakie w tym zakresie stoją przed Polską rozmawiano w trakcie 12. Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

Drony dostarczają próbki do badania na obecność koronawirusa, zaglądają do kominów, będą mogły transportować krew, dostarczać paczki, ale w przyszłości także służyć jako taksówki powietrzne

Drony używane do „przewozu” paczek, albo wykorzystywane w transporcie medycznym? To realny scenariusz najbliższych kilku lat. A rewolucja, jak mówią specjaliści dzieje się na naszych oczach. Kilka miesięcy temu doszło do transportu próbek na koronawirusa między warszawskimi szpitalami. Operacja była pionierska.

- Jako jedni z pierwszych w Europie i na świecie dokonaliśmy transportu próbek do badań. Ale innowacyjność polegała nie tylko na tym, że sam dron przenosił próbki i wykonywał operację lotniczą w przestrzeni publicznej, ale przede wszystkim dlatego, że nastąpiła integracja dwóch systemów. Systemu do zarządzania i przetwarzania danych lotniczych związanych z obsługą bezzałogowych statków powietrznych PansaUTM, który pomyślnie wdrożyliśmy jako Polska Agencja Żeglugi Powietrznej w marcu tego roku, a równocześnie daliśmy możliwość integracji tego środowiska bezzałogowego ze środowiskiem załogowym - przypominał Janusz Janiszewski, p.o. prezesa Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej.

- To wielki sukces naszego kraju i całego środowiskowa związanego z bezzałogowymi statkami powietrznymi, jak również środowiska, które tworzy systemy do zarządzania bezzałogowymi – dodawał. Jak zapowiedział w niedługim czasie PAŻG będzie rozwijać pilotażowy program i siatkę połączeń do transportu medycznego ze szpitalem MSWiA.

Janiszewski przyznał, że ostatni sukces był potrzebą chwili, ale w perspektywie kilku lat wykorzystanie dronów stanie się powszechne

Ponad 250 firm na świecie chce w przyszłości dronami przewozić ludzi

- Na całym świecie ponad 250 firm próbuje stworzyć siatkę połączeń, nie tylko związanych z transportem medycznym, ale również w ogóle z transportem ludzi. 250 firm planuje stworzyć taksówki powietrzne. Rewolucja dzieje się na naszych oczach, to już nie tylko transport medyczny, transport paczek, ale również niedługo ludzi. Podejrzewam, ze w roku 2023 zobaczymy pierwsze efekty gigantycznego rozwoju transportu lotniczego w zakresie bezzałogowych statków powietrznych – zapowiedział.

Wcześniej jednak Polska będzie musiała wdrożyć nowe unijne regulacje dotyczące dronów. Zmiany mają sprawić, że rynek będzie bardziej bezpieczny. Przepisy mają wejść w życie z końcem roku.

– Polska jest od wielu lat liderem legislacji w zakresie dronów. W roku 2013 powstały pierwsze regulacje, rok 2019 to kamień milowy, który umożliwiał lot poza zakresem wzroku. Jesteśmy przygotowani technicznie i operacyjne na wykonywanie operacji wcześniej niż cały świat. Natomiast co do implementacji rozporządzeń unijnych tu jesteśmy w trakcie prac legislacyjnych, które niebawem dobiegną końca – odpowiadała Małgorzata Darowska, pełnomocnik ministra infrastruktury ds. bezzałogowych statków powietrznych i programu Centralnoeuropejski Demonstrator Dronów (CEDD).

Jak dodawała nowe regulacje to konieczność, bo dotyczą m.in. rejestracji dronów i ich widoczności w przestrzeni publicznej. - Rozmawiamy o całym nowym obszarze gospodarki, o nowym internecie rzeczy. Drony latające w powietrzu muszą zostawiać po sobie jakiś ślad, tu musi zostać zachowany najwyższy poziom bezpieczeństwa. To konieczność, abyśmy mogli identyfikować obiekty latające i tym ruchem zarządzać. To jedno z wymagań koniecznych, aby ten rynek był bezpieczny, wówczas będzie mógł się rozwijać – tłumaczyła.

Zwróciła również uwagę, że wspólne regulacje dla rynku dronów na terenie całej Unii Europejskiej sprawią, że będzie on mógł funkcjonować wszędzie na tych samych zasadach, a standaryzacja da możliwości rozwoju.

- Idea jest taka, aby system ujednolicić w obszarze europejskim, a nawet międzynarodowym, światowym. Drony z naszego punktu widzenia to statek powietrzny, jak inne statki powietrzne – boeingi, airbusy, cessny - my po prostu musimy z całym tym systemem zejść o piętro niżej, rozwinąć o nowy segment, ale idee są podobne, analogiczne. Schodzimy na niższy poziom przestrzeni powietrznej – wyjaśniał z kolei Piotr Samson, prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego.

Jak podkreślał przepisy europejskie uszczegółowią wiele kwestii, ale z przepisami polskimi nie będą stały w sprzeczności.

- Po wprowadzeniu naszych przepisów w zeszłym roku, zwłaszcza w kwestii lotów poza zasięgiem wzroku, już widzimy, jak wpłynęło to na rynek. Z poziomu 11 dronów, weszliśmy na poziom 500 bardzo profesjonalnych dronów. To oznacza, że 500 dronów wykonuje bardzo zaawansowane, kompetentne zadania – dodawał prezes Samson.

GZM polską doliną dronową?

Drony mają też szansę mocno zaistnieć w Górnośląsko Zagłębiowskiej Metropolii, bo GZM ma ambicję, aby stać się polską doliną dronową.

- Metropolia jest bardzo zainteresowana rozwojem tej nowej branży. Mamy nadzieję, że będzie to prężna gałąź przemysłu w przyszłości. Na razie trzeba umieć sobie poradzić z legislacją, później z profesjonalizacją rynku. Żeby drony mogły latać w przestrzeni powietrznej miast, należy zrobić wszystko, żeby przeciętny mieszkaniec był przekonany, że jest to bezpiecznie. Wiele osób wciąż kojarzy drony z małymi urządzeniami, które kupi w sklepie i będzie nimi mogło latać i robić zdjęcia, tymczasem to często bardzo duże maszyny, które wykonują określone czynności – mówił Kazimierz Karolczak, przewodniczący zarządu GZM.

- Promujemy się, jako miejsce przyjazne temu pomysłowi na biznes. Mamy nadzieję, ze dzięki naszym, działaniom wykorzystamy potencjał naukowców Politechniki Ślaskiej, koła naukowców związanego z dronami, po to by jak najwięcej innowacji właśnie tam powstawało. Kiedy myślimy o dolinie dronowej, to myślimy o miejscu mocno przyjaznym rozwojowi tej gałęzi – podkreślał.

Jak dodawał GZM powołała poligon dronowy, gdzie można testować rozwiązania, a w tej chwili pracuje nad transportem przesyłek między trzema miastami. - Jeszcze trochę pracy przed nami, jesteśmy liderem i mam nadzieję, że również skończymy nasze prace jako lider tematu – mówił Karolczak.

Rynek dronów jest najszybciej rozwijającym się rynkiem nowych technologii

Kto korzysta z dronów? Z aplikacji DroneRadar, jak wyliczał Paweł Korzec, prezes DroneRadar korzysta już 150 tys. użytkowników. Wśród nich są osoby, które korzystają z bezzałogowców, związane z lotnictwem, ale to też straż miejska czy policja.

- Przewidujemy, że w październiku liczba zgłoszonych lotów dronami przekroczy całkowitą liczbę lotów w polskiej przestrzeni powietrznej. Do 12 sierpnia odnotowaliśmy 168 tys. lotów – wyliczał Korzec.

Aktualnie drony sprawdzają czym palimy w piecach, monitorują pożary lasów, są też testowane jako drony kurierskie. Jakie jeszcze znajdą zastosowanie?

- Rynek dronów jest najszybciej rozwijającym się rynkiem nowych technologii. Szacujemy, że za pięć lat jego wartość się podwoi i osiągnie 43 mld dolarów rynku światowego. Będzie to miało również odzwierciedlenie w naszym kraju. Tak duży wzrost spowoduje ogromny rozwój technologiczny. Dziś mówimy o lataniu małymi dronami, natomiast za chwilę będziemy mówili o wożeniu ludzi. Spodziewamy się, że głównie wzrośnie ilość zastosowań specjalistycznych, czyli rynek hobbistyczny się nasyci powoli, a będzie coraz więcej specjalistycznego wykorzystania sprzętu – oceniał Dawid Bielecki, członek zarządu, Flytronic SA | Grupa WB

- Grupa WB przygotowuje sprzęt głównie na potrzeby sil zbrojnych i służb państwowych. Jak wiadomo najnowsze technologie zawsze były widoczne na początku w wojsku, a dopiero później były przenoszone na pole cywilne, tak samo mamy nadzieje, że stanie się tutaj – dodawał.

Jak drony zmienią rynek pracy? Czy zastąpią ludzi?

Zdaniem eksportów drony będą miały wpływ na rynek pracy.

- Drony w logistyce już zastępują ludzi, więc to nie jest przyszłość, to już jest teraźniejszość. Drony mają też zastosowanie wszędzie tam, gdzie jest jakieś niebezpieczeństwo dla człowieka – mówił Marcin Kraska, wiceprezes ds. badań i rozwoju, Sieć Badawcza Łukasiewicz.

Musisz to wiedzieć

– Drony, wydaje się na samym początku, że mogą zastąpić ludzi, ale na razie nie zastępują, bo potrzebują większej asysty całego zespołu operatorskiego, więc czekamy na automatyzację. Jeśli będzie automatyzacja w miastach, to mogą być obszary, gdzie człowiek zostanie zastąpiony, ale przede wszystkim drony będą wykorzystywane w tych obszarach, w których człowiek do tej pory nie zaistniał. Będzie podnoszona efektywność pewnych zadań, będą one lepiej wykonywane. Będzie posyłany dron tam, gdzie jest niebezpiecznie, albo tam gdzie człowiek nie może dotrzeć – przekonywała z kolei Małgorzata Darowska.

- Każda nowa technologia powoduje, że w danym obszarze gospodarki ludzie tracą miejsca pracy, ale powstają nowe miejsca, często wyżej kwalifikowane, często lepiej płatne i to naturalny kierunek. Patrząc na dzisiejszy rynek pracy, aktualnie brakuje nam rąk do pracy – oceniał Kazimierz Karolczak.

- Za każdym dronem, który jest w powietrzu stoi co najmniej operator, a najczęściej – w naszym przypadku - zespół osób. Myślę, że nie ma ryzyka, że kogoś pozbawimy pracy, tylko stworzymy nowe stanowiska pracy, inne niż dotychczas – dodawał Dawid Bielecki.

Nie przeocz

Zobacz koniecznie

Bądź na bieżąco i obserwuj

iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni