Tarnowskie Góry chcą uciec z powiatu ziemskiego

Chrapkę na to, aby ze stolicy powiatu ziemskiego uczynić Tarnowskie Góry powiatem grodzkim, ma burmistrz tego miasta. - Uważam, że w powiecie tarnogórskim finanse są źle zarządzane. Nasze miasto ma potencjał, żeby przejąć część obowiązków starostwa i pośrednio odciążyć budżet powiatu - mówi Arkadiusz Czech.

- Z punktu widzenia interesów powiatu, koncepcja wyłączenia Tarnowskich Gór w postaci osobnego powiatu grodzkiego jest nie do zaakceptowania - stpouje jego zapał Lucyna Ekkert, starosta powiatu. - Zmniejszy to dochody powiatu. Po wydzieleniu Tarnowskich Gór, powiat będzie mały, co osłabi go pod każdym względem. Z kolei Tarnowskie Góry nie są na tyle duże, aby zyskać na znaczeniu w takim stopniu, w jakim wyobrażają to sobie pomysłodawcy tej koncepcji. Takie działanie stoi w sprzeczności z ideą, jaka przyświecała twórcom reformy administracyjnej - przypomina.

Na dodatek do zmiany statusu miasta konieczna będzie nowelizacja ustawy o samorządzie powiatowym. Obecnie prawa powiatu przysługują miastom, które po reformie administracyjnej w 1999 miały więcej niż 100 tys. mieszkańców,lub były siedzibami wojewodów. Tarnowskie Góry liczą zaledwie 60 tys. ludzi.

Ale sprawa już się właściwie toczy. Radni miejscy w specjalnej uchwale intencyjnej zwrócili się do Rady Ministrów o zmiany w zapisach ustawy samorządowej. - Jeśli inicjatywa się powiedzie, zmiana statusu miasta nastąpi w 2018, czyli przed wyborami - zapowiada Czech. Siedziba powiatu ziemskiego nadal znajdowała by się w Tarnowskich Górach.

Miasto musiałoby się zająć m.in. utrzymaniem znajdujących się na jego terenie dróg, szkolnictwem ponadgimnazjalnym i placówkami opiekuńczo-wychowawczymi.

*Kobieca strona Mundialu 2014 jest najciekawsza SPRAWDŹ
*Jakie będzie lato? Zobacz prognozę pogody nalipiec 2014 i zaplanuj urlop
*Jakie imię dla dziecka? Zobacz Księgę Imion Męskich i Żeńskich i wybierz
*Dawniej Dom Prasy, dzisiaj Biuro Obsługi Mieszkańców Katowic ZDJĘCIA