Tarnowskie Góry. Kierowca zasłabł. Autobus wjechał do rowu. Są poszkodowani

Dramatyczne sceny rozegrały się we wtorek 18 października w autobusie linii 145, którym na co dzień pasażerowie mogą dostać się m.in. z Tarnowskich Gór do Miasteczka Śląskiego lub w stronę przeciwną. Tym razem pojazd kierował się drogą wojewódzką nr 908 do Tarnowskich Gór. Wyjechał o godzinie 12.20 z przystanku Bibiela Pętla, kierując się dalej w kierunku Żyglina.

Około godziny 13, na wysokości Lasowic, prowadzący go mężczyzna nagle zasłabł i stracił panowanie nad kierownicą. W efekcie autobus zjechał na przeciwległy pas jezdni, gdzie zderzył się z samochodem marki hyundai. Po chwili autobus wylądował w rowie, ale na szczęście nie przewrócił się. Przez dłuższą chwilę jechał, będąc poza jezdnią, po czym ponownie udało się skierować pojazd na drogę. Stało się to możliwe, bowiem w zapanowaniu nad nim pomogli pasażerowie.

Ostatecznie udało się autobus zatrzymać, ale nie wszyscy pasażerowie wyszli z tego zdarzenia bez szwanku. W sumie zespoły ratownictwa medycznego zabrały do szpitala czworo pasażerów. Do lecznicy trafił również kierowca autobusu. Kierowcy osobowego hyundaia natomiast nic się nie stało.

Na miejscu pracowały służby, policja, strażacy oraz ratownicy medyczni. Droga była przez kilkadziesiąt minut zablokowana.