Tarnowskie Góry: najpierw ukradł portfel, a później chciał go "wspaniałomyślnie" oddać. Oczywiście, już bez pieniędzy...

Katarzyna Gwara
Katarzyna Gwara
Tarnowskie Góry: najpierw ukradł portfel, a później chciał go "wspaniałomyślnie" oddać. Oczywiście już bez pieniędzy...
Tarnowskie Góry: najpierw ukradł portfel, a później chciał go "wspaniałomyślnie" oddać. Oczywiście już bez pieniędzy... KMP Tarnowskie Góry
Do dość niecodziennej sytuacji doszło w Tarnowskich Górach. 49-letni mężczyzna ukradł portfel z samochodu zaparkowanego przy ulicy Skośnej. Zabrał pieniądze, a później - jak gdyby nigdy nic - zamieścił ogłoszenie na portalu społecznościowym, że chce oddać znalezione dokumenty...

Kilka dni temu tarnogórscy policjanci przyjęli zawiadomienie o kradzieży portfela. W środku było ponad 800 złotych. Jak wynikało z relacji pokrzywdzonego, mieszkańca powiatu lublinieckiego, w sobotę wieczorem zostawił on portfel w samochodzie, który zaparkował przy ulicy Skośnej w Tarnowskich Górach.

- Gdy przyjechał w niedzielę po samochód, zorientował się, że wewnątrz brakuje portfela z pieniędzmi - mówi mł. asp. Jacek Mężyk, z policji w Tarnowskich Górach.

Funkcjonariusze przejrzeli więc zapis z monitoringu. Co się okazało? Że jakiś mężczyzna chodził po parkingu i sprawdzał, czy wszystkie stojące tam samochody są zamknięte. W pewnym momencie na nagraniu widać, jak mężczyzna otwiera drzwi samochodu należącego do 30-letniego mieszkańca powiatu lublinieckiego i z wnętrza zabiera portfel. Oprócz tego, ukradł także 20 złotych, które leżało w schowku.

Jakież było zdziwienie pokrzywdzonego, gdy następnego dnia na portalu społecznościowym pojawiło się ogłoszenie, że... jego portfel wraz z dokumentami został odnaleziony. Pokrzywdzony umówił się z "uczciwym znalazcą" w parku miejskim w Tarnowskich Górach.

Nie spodziewał się chyba, że 30-latek przyjdzie na spotkanie wraz z policjantami.

- Gdy doszło do przekazania, wywiadowcy zatrzymali złodzieja, który odpowiadał mężczyźnie z nagrania. Po wytrzeźwieniu kryminalni przedstawili sprawcy zarzut kradzieży, za który grozi do 5 lat pozbawienia wolności - podsumowuje mł. asp. Jacek Mężyk, z policji w Tarnowskich Górach.

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

Paweł Szrot ostro o "Zielonej Granicy"."To porównanie jest uprawnione"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni
Dodaj ogłoszenie