O zaginięciu Polaka poinformował ratowników kolega mężczyzny, z którym miał się spotkać w sobotę po wędrówce przy Popradzkim Stawie. Według przekazanych informacji zaginiony miał przejść Doliną Złomisk na szczyt Wysoki i dalej miał kontynuować wyprawę na Rysy. Mężczyzna nie miał przy sobie telefonu komórkowego.
Poszukiwania rozpoczęły się w nocy z soboty na niedzielę
Już w nocy z soboty na niedzielę ratownicy HZS we współpracy z polskimi ratownikami TOPR rozpoczęli poszukiwania 57-latka. Poszukiwania z pomocą m.in. dronów, psów i śmigłowca wznowiono rano.
Zlokalizowano jedynie śpiwór w północnej ścianie Wysokiego Szczytu
Z pokładu śmigłowca ratownicy zlokalizowali nieokreślony obiekt w północnej ścianie Wysokiego Szczytu. Okazało się, że był to śpiwór. Następnie pieszo i z pomocą dronów przeszukiwano okolice Doliny Ciężkiej oraz odcinek szlaku od Galerii Gankowej do Przełęczy Waga.
Poszukiwania prowadzono do godzin wieczornych, ale zaginiony 57-latek nie został odnaleziony. Ratownicy HZS poinformowali, że będą kontynuowali poszukiwania w poniedziałek.
Źródło:
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?