Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Teatr Śląski im. Kazimierza Kutza w Katowicach - proponuje dyrektor Talarczyk. Co zrobić, by potencjału Kutza na Śląsku nie zmarnować?

Marcin Zasada
Marcin Zasada
Debata pod hasłem „Kazimierz Kutz a Śląsk – co dalej?” zorganizowana w kinoteatrze Rialto, odbyła się w ramach trwającego w Katowicach Festiwalu Transatlantyk
Debata pod hasłem „Kazimierz Kutz a Śląsk – co dalej?” zorganizowana w kinoteatrze Rialto, odbyła się w ramach trwającego w Katowicach Festiwalu Transatlantyk Arkadiusz Gola / Polskapresse
Kutz powinien Śląsk prowokować, inspirować, a przede wszystkim – Śląsk sam powinien odpowiedzieć sobie na pytanie: „Czego właściwie od tego Kutza chce?”. A propos prowokacji: Teatru im. Kutza. Zamiast Wyspiańskiego.

Poniedziałkowa debata pod hasłem „Kazimierz Kutz a Śląsk – co dalej?” zorganizowana w kinoteatrze Rialto, w ramach trwającego w Katowicach Festiwalu Transatlantyk, przypomniała nam przede wszystkim, jak wiele w sprawie „Kutz a Śląsk” zrobiono od jego śmierci. To znaczy: jak zrobiono niewiele, jak zaniechano jakiegokolwiek szerszego namysłu nad tym oczywistym zagadnieniem. Można oczywiście narzekać na okoliczności polityczne, na pandemiczny paraliż, ale to żadne usprawiedliwienia. Jeszcze raz warto powtórzyć: to nie my Kutzowi łaskę robimy.

Wczoraj w Rialcie największy ferment zasiał Robert Talarczyk, dyrektor Teatru Śląskiego w Katowicach, który jako pierwszy podkreślał, że sami musimy odpowiedzieć sobie na pytanie, czego od Kutza chcemy.
- Może należałoby spojrzeć na Teatr Śląski i zmienić jego patrona? Zamienić Wyspiańskiego na Kutza? Czemu nie? - proponował Talarczyk.

Wcześniej pisaliśmy

Wyspiańskiego, jako wielkiego twórcę teatru, bronił Olgierd Łukaszewicz, aktor, którego talent odkrył Kutz w „Soli ziemi czarnej”. Łukaszewicz zaznaczał też, że Kutza powinniśmy przede wszystkim pamiętać i czcić za to, jakim był artystą, a nie za to, że był Ślązakiem.

- Był wielkim buntownikiem, eksperymentatorem, poszukiwaczem łamiącym artystyczne bariery. Nie zamykajmy go w śląskości – przekonywał aktor, podkreślając przy tym, że Muzeum Śląskie w Katowicach powinno już dawno rozpocząć prace nad poważną, monograficzną wystawą poświęconą reżyserowi.

- Ale chciałbym zobaczyć w niej artystę, jego twórczość i granice, które przekraczał. A mniej wystrój gabinetu, w którym po prostu ujrzymy, gdzie stało jego biurko, z jakiego kubka pił herbatę i na jakim krześle siedział – mówił Łukaszewicz.

Prof. Zygmunt Woźniczka, historyk z Uniwersytetu Śląskiego, swoją drogą: specjalista od Wojciecha Korfantego, mówił o podobnych horyzontach słynnego polityka i reżysera.

- Obaj byli Ślązakami, Polakami i Europejczykami. W tej kolejności. Korfanty dał Polsce Śląsk, a Kutz Polsce ten Śląsk opowiedział – mówił historyk.

Dodawał, że w sprawie twórczego upamiętnienia reżysera konieczne jest wspólne działanie różnych instytucji na szczeblu miejskim oraz wojewódzkim.

Pomysły? Powołanie komitetu kutzowskiego, a może nawet fundacji, która zadbałaby o jego dorobek i pomogła w wykorzystaniu go we współczesnej przestrzeni Śląska (na marginesie: taka fundacja istniała jeszcze za życia Kutza). Teatralna nagroda im. Kutza? Festiwal filmowy, którego Kutz byłby patronem? Zebranie funduszy na cyfrowe odnowienie wszystkich filmów reżysera? Było nawet o jego pomniku w Katowicach.

- Jego krytyczne podejście do Śląska, do śląskości na różnych poziomach jego twórczości nie może zostać zapomniane. Marzę o internetowym archiwum, portalu poświęconym Kutzowi, który zbierałby w jednym miejscu różne jego dzieła i materiały – mówiła Aleksandra Klich, dziennikarka Gazety Wyborczej i autorka biografii Kutza.

Jarosław Makowski, katowicki radny, przypominał, że miasto jest w trakcie przejmowania domu rodzinnego reżysera w Szopienicach, w którym ma powstać artystyczno-społeczne centrum. To on również, w ramach spontanicznej grupy inicjatywnej (m.in. z prof. Krystyną Doktorowicz czy wspomnianym Olgierdem Łukaszewiczem) dyskutuje o organizacji festiwalu im. Kutza z prezydentem Katowic.

- Śląska nie stać na to, żeby zmarnować potencjał, jaki zostawił po sobie Kutz – puentował Makowski.

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera