Tereny pokopalniane w Sosnowcu przejdą rewitalizację? Projekt „Kazimierz OdNowa” na liście projektów kluczowych województwa śląskiego

Tereny dawnej kopalni „Kazimierz-Juliusz” w dzielnicy Kazimierz Górniczy od czasu zakończenia wydobycia w 2015 roku pozostają niezagospodarowane. Zmienić się ma to już niebawem, a to dzięki projektowi „Kazimierz OdNowa”, zadaniu miejskiemu, które z początkiem lutego trafiło na listę projektów kluczowych województwa śląskiego.

- Na dzień dzisiejszy mamy plan, by to miejsce było zarówno historyczne, jak i przyszłościowe. W jej skład wchodziłby Zagłębiowski Inkubator Przedsiębiorczości, utworzenie Sosnowieckiego Centrum Aktywizacji Społeczno-Zawodowej, utworzenie przedszkola, żłobka, przestrzeń do pełnienia funkcji małej usługi typu bistro, kawiarnia, a także po prostu zagospodarowanie otoczenia przyjaznej przestrzeni publicznej dla mieszkańców dzielnicy – mówi prezydent miasta Arkadiusz Chęciński.

Do realizacji tych .planów jeszcze jednak długa droga. Przed miastem stoi jeszcze okres projektowania i przygotowania planu funkcjonalno-użytkowego. Realizacja uzależniona jest jednak od finansowania rządowego, które – jak wskazuje prezydent – zależy od wypłat środków unijnych. Urząd miasta pozostaje jednak dobrej myśli i ma nadzieję, że program rewitalizacji terenów pokopalnianych ruszy już w przyszłym roku.

Ważnym elementem całego zadania jest zachowanie świadectwa górniczej przeszłości dzielnicy w postaci pozostałości po kopalni: szybu wyciągowego, wyciągu czy drutów łaźni. Pozostałości po KWK „Kazimierz-Juliusz” mają zostać wkomponowane w plan rewitalizowanej przestrzeni.

- Nie chcemy, aby w tym miejscu powstał „skansen", który sosnowiczanie odwiedzą raz w życiu, a potem o nim zapomną. Chcemy w kopalniane mury tchnąć codzienne życie. Historia tego miejsca, górnicze tradycje, powinny stać się tłem dla zupełnie nowych wydarzeń i aktywności – mówi prezydent miasta.

Umiejscowienie projektu „Kazimierz OdNowa” na liście projektów kluczowych województwa oznacza, że na realizację zadania do miasta może trafić nawet 15 milionów euro.