Test DZ: Ustawa śmieciowa 2013, czyli jak segregować i nie zwariować

No właśnie, do tej pory życie było proste. Nawet, gdy byłeś u kogoś po raz pierwszy, droga do kosza na śmieci zazwyczaj wyglądała tak samo: kuchnia, zlewozmywak, szafka pod nim. Po 1 lipca łatwo nie będzie, w mieszkaniach zaroi się od kubłów, kubełków, worków, reklamówek itd. Jak żyć?

Postanowiłam znaleźć ludzi, którzy śmieci już segregują i sprawdzić, jak sobie radzą. Do swojej kuchni wpuścili mnie Ewa i Piotr Brzychcy z Dąbrowy Górniczej. Mieszkają w domu jednorodzinnym. Worki i pojemniki do segregacji dostarczyła im gmina, a segregacja zaczyna się w kuchni. - Pod zlewem mamy kosz, do którego trafiają śmieci organiczne. Obok jednak wiszą reklamówki, do których wrzucamy plastik, butelki i tworzywo sztuczne. Wkrótce będę musiała pomyśleć o pojemnikach - mówi Ewa.

Gdzie i za ile te pojemniki?

No właśnie, reklamówki to tylko półśrodki. Przydałyby się pojemniki w różnych rozmiarach dopasowane do szerokości szafki. Czy producenci koszy, którzy o ustawie śmieciowej wiedzą od dawna, zauważyli w tym pomysł na biznes i przygotowali coś wygodnego dla klientów?

Niektórzy chyba jednak zaspali. Sprawdziłam małe sklepy osiedlowe, a także duże sie-ciówki. W większości znajdziemy pojemniki do segregacji, ale takie, które można ustawić przed domem. W osiedlowych sklepach, supermarketach są różnej wielkości kubły, które ostatecznie sami możemy spróbować dopasować do szafki i oznaczyć. Ceny zaczynają się od 10 złotych. Zestaw różnej wielkości pasujących do siebie koszy i pojemników na śmieci przygotowała IKEA.

- Wydaje się, że wyprzedziliśmy konkurencję. Od dawna już mamy pojemniki do segregacji w asortymencie. Wcześniej nie cieszyły się szczególnym zainteresowaniem, a teraz klienci pytają o nie coraz częściej - mówi Agnieszka Chwastek z katowickiej IKEI.

Stare szafki wystarczą?

Skąd wiemy, ile koszy będziemy potrzebować? Najlepiej sprawdzić, jakiego rodzaju śmieci produkujemy najwięcej i dopasować wielkość pojemników oraz ich liczbę do rozmiarów szafki. Z dopasowaniem nie będzie problemu, ponieważ producenci mebli wychodzą nam naprzeciw.

- Od jakiegoś czasu mamy więcej zapytań o to, czy do szafki kuchennej możemy zamontować wkłady do segregacji - mówi Cezary Gruszka ze Stolbox Będzin, firmy produkującej meble.

- Jeżeli to są szafki o szerokości od 50 do 90 centymetrów, nie ma z tym najmniejszego problemu. Pojemniki najczęściej umieszczane są na prowadnicach, tak żeby można było je wysunąć - dodaje.

Posegregujemy i co dalej?

Gdzie kupić odpowiednie sortowniki? Tu z pomocą przychodzi internet. Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę "pojemniki do segregacji", aby wyświetliła nam się lista propozycji. Mamy do wyboru opcje jeden pojemnik podzielony na dwa lub jeden podzielony na trzy części. Pojemność 49 l. Mieszczą się do szuflady szerokości 60 cm. Pojemniki są już z ramą montażową i prowadnicami. Dlatego ich ceny zaczynają się od 300 złotych, górna granica to nawet 959 złotych. Więc może lepiej kupić kubełki i je oznakować przy pomocy naklejek. No ale co dalej? My sortujemy, a to wszystko i tak trafia do jednej śmieciarki i tyle zostaje z selektywnej zbiórki odpadów.

- Czy ktoś zagląda do wnętrza śmieciarki? A ona jest podzielona na komory na poszczególne śmieci. To względy ekonomiczne decydują, że nie opłaca się wozić śmieciarką na przykład tylko lekkiego plastiku - dopowiada Grzegorz Mazurkiewicz z UM w Katowicach.

Nieposegregowane śmieci droższe

Jak poprawnie segregować odpady? Pomysłów nie brakuje. W Sławkowie segregacja może być jak układanie puzzli. O co chodzi? Gmina wymyśliła kolejną odsłonę akcji informacyjno-promocyjnej. Motywem graficznym akcji informacyjnej są właśnie puzzle. Bo selekcja odpadów może być prosta jak układanie puzzli, skoro potrafią to dzieci, to dlaczego nie dorośli.
O czym powinniśmy pamiętać, żeby nie dać się zaskoczyć 1 lipca? Przede wszystkim o tym, że za posegregowane śmieci zapłacimy mniej. Jednak konkretne stawki ustalane są przez gminy. Za odbiór nieposegregowanych śmieci gmina naliczy wyższą opłatę. Dlatego trzeba pamiętać, by nie pomylić koszy. Zgodnie z nowelizacją ustawy śmieciowej, gmina będzie miała możliwość przejęcia od właścicieli nieruchomości obowiązku wyposażenia nieruchomości w pojemniki służące do zbierania odpadów komunalnych. W Katowicach dostaniemy je w ramach opłaty śmieciowej, nie będzie także dodatkowej opłaty za worki do selektywnej zbiórki.

*Kutz: Autonomia okazała się oszustwem. Ślązakom należy się status mniejszości etnicznej [WYWIAD RZEKA]
*TYLKO W DZ: Niesamowite zdjęcia górników i kopalń z XIX w. Maxa Steckla
*Cygańskie wesele w Rudzie Śl. On - 21 lat, ona 16 lat. ZOBACZ ZDJĘCIA Z ZABAWY
*Serial Anna German [STRESZCZENIA ODCINKÓW]