Wiedzą to bytomianie oraz mieszkańcy pobliskich śląskich miast, którzy licznie odwiedzili Wojewódzki Szpital Specjalistyczny nr.4 w Bytomiu. Wszyscy powyżej 50. roku życia mogli uczestniczyć w darmowych, przesiewowych badaniach w kierunku wykrywania tętniaka aorty brzusznej i tętnic biodrowych.
- Skoro się pojawiło takie badanie, to czemu nie skorzystać? Mój mąż ma coś wykryte na aorcie. Sama się przebadam, bo warto. Choroba wcześniej wykryta ratuje przecież życie – stwierdza Bogusława Baran, jedna z osób czekających w kolejce na badania.
Nie trzeba było mieć żadnego skierowania, ani też się wcześniej zapisywać. Każdy kto przyszedł do Auli WSS nr 4, miał wykonane USG i otrzymał wynik badania. W przypadku wykrycia tętniaka, przekazywano wskazówki do dalszego leczenia.
Okazało się, że mam powiększonego tętniaka o centymetr. Zalecono mi zrobienie następnego badania kontrolnego po okresie półrocznym - wyznaje Jan Pisko, który otrzymał swoje wyniki.
- 80 % chorych umiera w wyniku pęknięcia aorty brzusznej. Tętniak nie ma charakterystycznych dolegliwości. Wielu nie wie, że go w ogóle ma i nie zgłasza się do lekarza. Duża grupa chorych trafia do szpitala jak jest już za późno, czyli w sytuacji gdzie tętniak ulega pęknięciu – mówi lek. Rafał Boczej z oddziału chirurgii naczyniowej i ogólnej i dodaje. - Lepiej wiedzieć o nim wcześniej, bo wtedy lekarze mogą działać póki jeszcze nie jest za późno.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?