Mikołowska tężnia będzie efektem wspólnego wniosku radnych, Anety Esnekier i Mateusza Biesa, do budżetu obywatelskiego. Projekt zatytułowali „Ciechocinek w Mikołowie - tężnia solankowa w centrum miasta”. Społeczeństwo ochoczo go poparło.
- Zdobył tak dużo głosów, że postanowiliśmy go dofinansować, by z pierwotnie skromnego finansowo projektu został zrealizowany w takim kształcie, aby z walorów tężni mogło korzystać jak najwięcej osób jednocześnie - tłumaczy wiceburmistrz Mateusz Handel.
W projekcie budżetu obywatelskiego budowa tężni miała się zmieścić w 200 tys. zł. W projekcie była mowa o zbiorniku na solankę oraz ławkach w jego sąsiedztwie. Tężnia solankowa, wedle projektu złożonego do budżetu obywatelskiego, miała być drewnianą konstrukcją, wypełnioną np. brzozowymi witkami czy gałązkami śliwy, po których spływać będzie solanka.
Miasto zdecydowało, że dołoży 600 tys. zł, by tężnia była większa, okazalsza.
Stanie na Małych Plantach. - Uzgodniliśmy już wszystkie kwestie wymagające zgody wojewódzkiego konserwatora zbytków. Tężnia stanie w najlepszym do tego miejscu gwarantującym ciszę i spokój, będącym jednocześnie w ścisłym centrum miasta - mówi Mateusz Handel.
Musisz to wiedzieć
Budowa została podzielona na dwa etapy. Jesienią ma być gotowa pierwsza część tężni oraz wszystkie niezbędne instalacje oraz fundamenty pod drugą część, której montaż planowany jest na wiosnę przyszłego roku.
O dobrodziejstwach tężni solankowej można na razie przekonać się w Tychach, które taki obiekt mają od wiosny 2018 r. za 1,5 mln zł. Roczne utrzymanie go kosztuje ok. 40 tys. zł.
Nie przeocz
Zobacz koniecznie
Bądź na bieżąco i obserwuj
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?