Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tkacz-Janik: Nowara dyrektorem Muzeum Śląskiego? Protestuję! [LIST OTWARTY]

Małgorzata Tkacz-Janik, radna wojewódzka
Marzena Bugała-Azarko
Nie dziwi fakt, że Pan Marszałek Sekuła ma problem z rozstrzygnięciem konkursu na stanowisko dyrektora, mając za kandydata Pana Lesława Nowarę. Jako członkini Rady Programowej Muzeum Śląskiego, Komisji Kultury Urzędu Marszałkowskiego, jako gliwiczanka oraz kulturoznawczyni pozwalam sobie zaprotestować przeciw temu niechybnie zbliżającemu się wyborowi - pisze w liście otwartym Małgorzata Tkacz-Janik.

Muzea nie zajmują się dziś wyłącznie czasem przeszłym, ale są przestrzenią publiczną, gdzie ludzie spotykają się, aby móc odnaleźć tropy do szukania tożsamości własnej, ale i zrozumienia Innego, w sensie takim, jak rozumieli Innego m.in. Deleuze, Derrida, czy J.L. Borges. Filozofia Innego jest tam rozumiana jako idea dialogu. Aby uprawiać dialog trzeba być bardzo pokornym, posiadać ogromną wiedzę oraz cnotę uważnego słuchania. Podjęto trud konkursu na Dyrektora Muzeum Śląskiego. Określono kryteria i terminy. Czy to jednak wystarczy? Czy znajdziemy dzięki temu, co przedsięwzięliśmy w województwie śląskim wybitnego Mistrza, czy posłusznego czeladnika? Może to jest w ogóle kluczowe pytanie: kogo szukamy? CZYTAJ KONIECZNIE:
GORZELIK: LESZEK JODLIŃSKI POWINIEN WRÓCIĆ DO MUZEUM ŚLĄSKIEGO

Muzeum Śląskie w budowie jest jednym z największych przedsięwzięć inwestycyjnych i prorozwojowych wPolsce. W pewnym sensie flagowym i bezcennym. Kapitalnym w dwojakim znaczeniu: kapitału, który wykreuje i nowoczesności także technologicznej na światowym poziomie. Kultura ma moc cywilizacyjną, edukacyjną, symboliczną i aktywizującą, dlatego dziś zarządzanie Muzeum jestwyzwaniem wielkiej wagi i winno być otoczone odpowiednią ochroną przed niskimi cechami natury ludzkiej, prowincjonalizmem małych zbiorowości oraz zakusami władzy. Muzeum Śląskie będzie silną instytucją tylko wówczas, jeśli będzie interdyscyplinarne, świeckie, otwarte na Innego, pełne zrozumienia dla wielokierunkowości i wielozadaniowości takiej misji. Ktoś, kto stanie na czele zadania tej miary winien charakteryzować się głęboko humanistycznym oglądem świata, który pozwala niwelować zarówno przeszłe, jak i przyszłe granice. Te bowiem pojawią się z pewnością, czy to w wytyczaniu kierunków wystaw, ich wymiaru symbolicznego, odbioru, czy górnośląskich sentymentów i resentymentów.

Nie dziwi fakt, że Pan Marszałek Sekuła ma problem z rozstrzygnięciem konkursu na stanowisko dyrektora, mając za kandydata Pana Lesława Nowarę. Jako członkini Rady Programowej Muzeum Śląskiego, Komisji Kultury Urzędu Marszałkowskiego, jako gliwiczanka oraz kulturoznawczyni pozwalam sobie zaprotestować przeciw temu niechybnie zbliżającemu się wyborowi. Przedstawiam listę argumentów przeciw.

Przede wszystkim myślę o postawie Pana Nowary wobec zabytków, wobec ochrony kulturowego dorobku, którego tak wiele w śląskich miastach i miasteczkach, także w naszych rodzimych Gliwicach. Przez ostatnie lata jedną z najgłośniejszych spraw w tym zakresie była kwestia zabezpieczenia Domu Przedpogrzebowego na cmentarzu żydowskim w Gliwicach. Obiektu w pewnym sensie bezcennego. Niestety nie odnotowałam, aby Pan Nowara zająknął się na temat tej neogotyckiej budowli z klinkierowej cegły, która aż do Kryształowej Nocy służyła gliwickiej społeczności. Aby stanął w obronie budowli z 1903 roku, błędnie zwanej przez gliwiczan Małą Synagogą, która jest nota bene dziełem wybitnego architekta Maksa Fleischera, który zasłynął m.in. jako projektant wiedeńskiego ratusza. Na Górnym Śląsku takich perełek są setki.
Pan Nowara zarówno jako Naczelnik Wydziału Kultury w Gliwicach w latach 90., jak i jako pasjonat muzealnictwa – jakim się ponoć objawił podczas przesłuchań konkursowych – milczał w temacie przez te wszystkie lata. Podobnie milczał w sprawie niezwykłego drzewostanu, który władze Gliwic chciały poddać wycince przy Alei Mickiewicza. Milczeniem zbył Szanowny pan Nowara niemal wszystkie zabytki w naszym mieście i regionie zarówno te nadal istniejące, jak i te, które przez ostatnie kilkanaście lat zostały zdewastowane np. poprzez złą restaurację lub brak odpowiedniej opieki konserwatorskiej. Nie sa one obecne nawet w Jego wierszach. A jest o czym pisać. Dziś przeczytałam z wielkim zdumieniem, że Dyrektor Muzeum nie musi być muzealnikiem. Po zastanowieniu doszłam do wniosku, fakt – nie musi, może być nawet poetą. Przy jednym jednak, kluczowym założeniu, że ma w sobie nieskończone pokłady tej niezbędnej wrażliwości na kulturowe artefakty, rozumie ich bezcenność i znaczenie, i potrafi oddzielić byleco od tego, co naprawdę cenne i godne ochrony, ekspozycji, kwerendy i archiwizacji. Pan Nowara nie dał się poznać jako wnikliwy obserwator, amator i piewca dziedzictwa kulturowego Śląska i to jest mój kardynalny argument przeciw Jego kandydaturze.

Wiele osób, dziennikarzy i osób nieznanych, komentuje tę sytuację na łamach i w sieci. Wielu naigrywa się z poezji Pana Nowary. Myślę, że nie tędy droga. Dla mnie niepokojące jest co innego. Nazwałam to roboczo – isotwórczoscią. Polega to na przewadze metaopisu twórczości Pana Nowary nad samą twórczością. Proszę zauważyć, że na stronie poetyckiej Kandydata – wszystko, co napisał jest skatalogowane, uporządkowane, ma daty i odsyłacze. Niczym wniosek aplikacyjny do UE albo do jakiegoś lobby. Zapewne, takie precyzyjne wylistowanie i ponumerowanie własnej twórczości bardzo przydaje się w aplikowaniu o członkostwo w różnych Klubach i Stowarzyszeniach, niepokoi jednak, gdy weźmiemy pod uwagę, że twórcy różnych dziedzin z reguły do tej części swego tworzywa przywiązują niewielką wagę. Szczególnie w wieku, dodajmy wciąż młodym, w jakim jest Pan Lesław Nowara. Z punktu widzenia kwalifikacji rzemieślniczych wydawałoby się więc, że Pan Nowara, to kandydat idealny, ale chyba szukamy Mistrza nie czeladnika.
Miałam też przyjemność współpracować z Panem Nowarą osobiście. Był on bowiem w początku lat 90. rzecznikiem zachowania status quo dawnej Operetki Śląskiej, przekształcanej wówczas z wielkim trudem w Teatr Impresaryjny przez śp. nieocenioną, moją pierwszą szefową, Ewę Strzelczyk. Pan Nowara nie widział w przekształceniu socinstytucji żadnego dobra. Nie chciał słuchać o tym, że kultura to też produkt (KOMPLETNIE INNY, ALE JEDNAK) i że nie możemy dalej jako Zespół nic nie robić i oczekiwać wiele. Miał – rzecz jasna prawo do swego zdania. Jednak od tamtego czasu minęło 20 lat i dziś wiemy, że obieg kultury musi być podsycany wieloma różnymi źródłami finansowania. Wiemy też, że są osobne kierunki studiów w tym zakresie, że dobór kuratorów i współpracowników ma tu wielkie znaczenie. Czy Pan Nowara przemyślał tę zmianę, czy skrywaną przez 20 lat muzealniczą pasję,wzbogacił o certyfikowaną wiedzę w tym zakresie, a może dopiero zamierza to zrobić?

Pragnę też zaznaczyć, że nie darzę Pana Nowary żadną osobistą urazą. Dla smaku mogę nawet dodać, iż otrzymałam nagrodę i wyróżnienie w konkursach poetyckich, w których onegdaj był jurorem. Co było wówczas dla mnie – początkującej na gruncie pisania nastolatki – bardzo ważne. Uważam tylko, że ta sytuacja nie powinna się wydarzyć i że Pan Nowara jest też ofiarą takiego a nie innego procedowania konkursu na stanowisko Dyrektora Muzeum Śląskiego.

Kończąc i odpowiadając na pytanie zadane na początku: kogo szukamy, odpowiadam, że moim skromnym zdaniem powinniśmy szukać Mistrza, który będzie umiał sprostać temu wielkiemu zadaniu. Apeluję, abyśmy jeszcze raz zweryfikowali nasze wybory, aby władze odpowiedzialne za wybór sięgnęły ponad obecną bylejakość i pewnego rodzaju zobojętnienie. Dla dobra ogółu, dla przyszłości tego niezwykłego regionu. To jest równie ważne – jak autostrady, fabryki, hotele, hale widowiskowe. Mieliśmy być oświeconą demokracją, aspirującą do współczesnych nam europejskich i światowych trendów cywilizacyjnych i kulturowych. Pełną różnorodności, wolną od granic, jakie szykują nam niezinternalizowane kompleksy, uprzedzenia i ograniczenia. Liczę, że uda się nam wspólnie podjąć dobrą decyzję.

Z poważaniem
Małgorzata Tkacz-Janik

Zgadzasz się z autorem? Masz inne zdanie? NAPISZ KOMENTARZ



*Prezenty na Dzień Ojca 2013. Najlepsze pomysły na dzien taty ZOBACZ
*SERIAL TVP Nasze matki, nasi ojcowie RECENZJE ODCINKÓW + GORĄCA DYSKUSJA
*Egzamin zawodowy 2013 PYTANIA + ODPOWIEDZI + OPINIE + KOMENTARZE
*Urlop macierzyński 2013 NOWE ZASADY, TERMINY

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!