Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

T-Mobile Ekstraklasa: Lechia Gdańsk - Ruch Chorzów [RELACJA NA ŻYWO]

Paweł Stankiewicz
Lechia Gdańsk rozegra trzy kolejne mecze na PGE Arenie
Lechia Gdańsk rozegra trzy kolejne mecze na PGE Arenie Grzegorz Mehring/Polskapresse
Piłkarze Lechii rozpoczną serię trzech meczów na gdańskiej PGE Arenie. I po tych spotkaniach zakończą ekstraklasową rywalizację w tym roku. Zatrzymajmy się jednak przy najbliższym meczu. Już dziś Lechia podejmie Ruch Chorzów.

ŚLEDŹ RELACJĘ NA ŻYWO OD GODZ. 18:30 W PORTALU EKSTRAKLASA.NET

Biało-zieloni są tylko o jeden punkt nad strefą spadkową i zdają sobie sprawę z tego, jak ważny to dla nich mecz. Ważny i trudny, bo Ruch bardzo dobrze radzi sobie w tym sezonie i walczy o czołowe miejsca w lidze.

- Plan na ten mecz jest już gotowy. Wiemy, jak mamy zagrać. Na pewno inaczej niż w Warszawie, bo musimy wygrać to spotkanie. Jesteśmy przygotowani na różne warianty gry, czy to my będziemy prowadzić grę, czy przyjdzie nam grać z kontry. Jednak co innego teoria, a co innego praktyka, więc wszystko się rozstrzygnie na boisku - powiedział Rafał Ulatowski, trener Lechii.

Gdańszczanie solidnie się przygotowują do meczu z Ruchem. Wiedzą, w jaki sposób grają "Niebiescy" i na co trzeba uważać. - Przede wszystkim trzeba uważać na Marka Zieńczuka i nie dopuścić do jego dobrych podań - przyznaje szkoleniowiec Lechii. - Z tego względu chcielibyśmy też uniknąć stałych fragmentów gry w okolicy naszego pola karnego. Po pierwsze, na dośrodkowania Zieńczuka, który jest w dobrej formie. A po drugie, to Rafał Grodzicki i Piotr Stawarczyk mają bardzo dobre warunki fizyczne i są groźni w polu karnym przy stałych fragmentach.

W Warszawie z Legią drużyna biało-zielonych nie grała odważnie. Dziś już musi być inaczej. Stąd na pewno nie zabraknie zmian w składzie. - Takie zmiany muszą nastąpić. Do bramki wróci Wojtek Pawłowski, który zastąpi Sebastiana Małkowskiego. Skończyła się kara za żółte kartki dla Razacka Traore i wskoczy do podstawowego składu. Bardzo na niego liczę, jeśli chodzi o naszą ofensywę. Tym bardziej że wciąż nie doszedł do siebie Ivans Lukjanovs i jego występ stoi pod bardzo dużym znakiem zapytania - tłumaczy Ulatowski.

Szkoleniowiec biało-zielonych obserwował już występy zespołów rezerw oraz Młodej Ekstraklasy. Tym bardziej że z powodu problemów kadrowych nie ma zbyt dużego pola manewru, jeśli chodzi o wybór meczowej "18". Do tego dochodzi problem skuteczności zespołu, a przecież od juniorów, poprzez Młodą Ekstraklasę i rezerwy, skutecznością imponuje Adam Duda. W pierwszym zespole szansy jeszcze nie dostał.

- Spokojnie, na pewno w meczu z Ruchem będziemy w "18". Jeśli chodzi o Dudę, to jestem w stałym kontakcie z trenerem Tomaszem Untonem. Na razie musimy sobie radzić w ataku z Piotrem Wiśniewskim, Tomaszem Dawidowskim, Fredem Bensonem oraz Josipem Tadiciem. Do pierwszego zespołu włączyliśmy tymczasem Pawła Czychowskiego - powiedział Ulatowski.

* CZYTAJ KONIECZNIE:

NAJBOGATSI I NAJBIEDNIEJSI POSŁOWIE Z WOJEWÓDZTWA ŚLĄSKIEGO - ZOBACZ KONIECZNIE
TOP 14 poszukiwanych przestępców w woj. śląskim ZOBACZ ICH TWARZE

*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera


Ciekawostka! Jedno z miast woj. śląskiego odbudowało swoje średniowieczne mury! [ZDJĘCIA]
Mieszkańcy kontra górnicy - wojna w Bytomiu o fedrowanie. KTO MA RACJĘ?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!