W niedzielę, 28 sierpnia nad województwem śląskim przeszły niezwykle silne ulewy. W ich trakcie na metr kwadratowy spadało ponad kilkadziesiąt litrów wody. Ucierpiały wszystkie miasta regionu, jednak to właśnie w Sosnowcu opady najbardziej dały się we znaki mieszkańcom.
Od godziny 15:00 w niedzielę do godziny 10:00 w poniedziałek Państwowa Straż Pożarna interweniowała na terenie miasta aż 79 razy. Większość z wezwań dotyczyła zalań: 73 razy strażacy wypompowywali wodę z zalanych ulic i prywatnych posesji, 6 razy wzywali byli do wiatrołomów, czyli połamanych na wskutek deszczu i wiatru drzew. W akcjach brały wszystkie zastępy PSP z Sosnowca, wspierane przez dwie jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej z terenu miasta. Pracowały one w trybie ciągłym, jeżdżąc od jednego zdarzenia do drugiego.
- W ciągu kilku godzin do straży wpłynęło aż 157 zgłoszeń. Niektóre pokrywały się co do zdarzenia, kilka udało się rozwiązać jedną interwencją – mówi rzecznik PSP w Sosnowcu, st. kpt. Tomasz Dejnak.
A ilość zdarzeń, która wymagała interwencji, naprawdę mogła przytłoczyć. Zalaniu uległa między innymi główna arteria łącząca Katowice z Częstochową, DK86, czyli popularna „Gierkówka”. Utrudnienia wystąpiły również na ulicy Piłsudskiego, łączącej się z DK86. Policja ruch w stronę Milowic, Katowic i Częstochowy kierowała objazdami.
Utrudnienia w ruchu wystąpiły również na odcinku łączącym DK86 z DK94. Tam również interweniowała straż pożarna, a ruch kierowany był bocznymi ulicami. Obie sytuacje udało się rozwiązać przed godziną 19:00.
Poz ulicami ucierpiały również lokalne parkingi. Internauci dzielili się zdjęciami z parkingu pod centrum handlowym Auchan w Zuzannie, gdzie zebrało się kilkadziesiąt centymetrów wody, zalewając znajdujące się tam samochody. Nieszczęściem ulewa zbiegła się z handlową niedzielą – osoby, które chciały skorzystać z możliwości zrobienia zakupów w dzień wolny otrzymały od pogody niemiłą niespodziankę.
W trakcie ulew szczególnie ucierpiała dzielnica Zagórze. Tam, poza kilkunastoma podtopieniami lokalnymi doszło do awarii energii elektrycznej, która pozostawiła mieszkańców dzielnicy bez prądu. Usterkę udało usunąć się dopiero w godzinach wieczornych. Skutkiem wczorajszej ulewy jest też prawdopodobnie awaria kanalizacji, która sprawiła że mieszkańcy kilku bloków pozbawieni zostali wody pitnej. Sosnowieckie Wodociągi zapewniły jednak cysternę z wodą pitną.
- Na chwilę obecną prowadzimy wypompowania z miejsc, w których nikt nie przebywał w trakcie weekendu, takich jak szkoły. To były zdecydowanie najsilniejsze opady, z jakimi mieliśmy do czynienia w tym roku – podsumowuje st. kpt. Tomasz Dejnak.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?