- Na wczorajszym spektaklu był m.in. Sebastian Riedel. Byłem bardzo ciekawy na to jak zareaguje. Ale chyba podobało mu się to co zobaczył na scenie - powiedział Tomek Kowalski.
Podczas wywiadu wideo wokalista opowiadał m.in. ile siebie włożył w rolę Ryśka Riedla, jak radził sobie z emocjami, które miał odegrać. Ponadto mówił o rodzinnym muzeum, o tym czy jego syn przejawia zdolności muzyczne. Nawiązywał też do swoich zawodowych planach na przyszłość.
- Z moim zespołem FBB mamy już w zasadzie gotowy materiał na płytę. Czekam teraz na spotkanie z wydawcą i zobaczymy co z tego wyjdzie - mówił Tomek. Wspominał m.in. o jednym z koncertów jaki kilka lat temu zagrał na Festiwalu im. Ryśka Riedla w Chorzowie. - To był chyba pierwszy festiwal organizowany w Chorzowie. Zostaliśmy wtedy wybrani i mogliśmy zagrać. Ale chciałbym kiedyś wystąpić na tym festiwalu już wieczorną porą. Może przed Bastkiem Riedlem i Cree udałoby się jakiś support zagrać - dodał.
Dzisiaj wieczorem w Teatrze Śląskim po raz kolejny wcieli się w Ryśka Riedla. Jutro kolejna okazja do zobaczenia "Skazanego na bluesa" (tym, którym udało się kupić bilety). A następne spektakle czekają nas w przyszłym tygodniu: 21-23 marca.
*Próbny sprawdzian szóstoklasistów 2014 ARKUSZE + KLUCZ ODPOWIEDZI
*Horoskop 2014: Karty tarota ostrzegają [PRZEPOWIEDNIE NA 2014]
*Tabliczka mnożenia do wydrukowania [WZORY TABLICZEK MNOŻENIA]
*Urlop macierzyński 2014 [ZASADY I TERMINY: URLOP RODZICIELSKI]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?