Rezerwy Legii Warszawa grają na co dzień na stadionie w Ząbkach i również tam zagrał z mistrzem Polski. Trzecioligowcy mogliby zagrać w Warszawie, bo pierwszy zespół we wtorek wieczorem ma pucharowy mecz wyjazdowy z Górnikiem Łęczna. Decyzja była jednak inna.
- Mecz przy Łazienkowskiej byłby nagrodą dla tych chłopaków. Z drugiej strony w Ząbkach rozgrywamy nasze mecze domowe, dobrze znamy ten stadion – skwitował trener Legii II Piotr Kobieracki.
W czasie wejścia piłkarzy na murawę z głośników słychać było „Sen o Warszawie” Czesława Niemiena, utwór odtwarzany na meczach Legii. Trzecioligowcy czuli jednak respekt przed mistrzem Polski, a nerwy i brak pewności siebie przypłacili stratą pierwszego gola.
Najpierw bramkarz Cezary Miszta źle wprowadził piłkę do gry, następnie 16-letni stoper Ariel Mosór (syn byłego zawodnika m.in. GKS-u Katowice i Ruchu Chorzów, Piotra) nie trafił w piłkę podaną przez Daniego Aquino, prezentując ją Gerardowi Badii. Kapitan Piasta skorzystał z prezentu i strzałem w długi róg dał prowadzenie.
Gliwiczanie mogli mieć już awans praktycznie w kieszeni w 31. minucie, jednak po centrze Toma Hateleya niepilnowany Aquino z kilku metrów główkował obok słupka.
Na początku drugiej połowy po błędzie defensywy gospodarzy Sebastian Milewski strzelił między nogami Miszty i piłka trafiła w słupek.
Kolejną okazję gliwicki zespół miał w 63. minucie. Sędzia podyktował rzut karny za zagranie ręką Kamila Orlika. Do piłki podszedł Badia, strzelił mocno lewą nogą, ale Miszta odbił piłkę!
Kiedy sędzia znów wskazał na 11 metr, tym razem za faul Miszty na Patryku Tuszyńskim, Badia ponownie podszedł do wykonania rzutu karnego. Tym razem „Badi” zmienił róg i w 85. minucie goście byli pewni awansu do ćwierćfinału.
1/8 Totolotek Pucharu Polski: Legia II Warszawa – Piast Gliwice (0:1)
0:1 Gerard Badia (14), 0:2 Gerard Badia (85-karny)
Legia II: Miszta - Grudziński, Mosór, Pruchnik, Obradović - Cichocki (85. Niski), Waniek, Philipps, Łakomy (66. Wełniak), Orlik (73. Cielemęcki) - Rosołek.
Piast: Szmatuła - Mokwa, Malarczyk, Huk, Holubek - Milewski (75. Steczyk), Pietrowski, Hateley, Aquino (63. Felix), Badia (88. Konczkowski) - Tuszyński.
Żółte kartki: Grudziński, Rosołek
Sędziował: Paweł Pskit (Łódź)
Zobaczcie koniecznie
Nie przegapcie
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?