Tour de Pologne: Katowice nie będą już świątynią sprintu
Trasa Tour de Pologne zostanie w tym roku mocno zmieniona, bo część kolarzy i kibiców narzekała, że od 10 lat wyścig rozgrywany był głównie w dwóch województwach - małopolskim oraz śląskim.
- Tym razem chcemy ruszyć na wschód Polski. Zgłosiły się do nas miasta z Lubelszczyzny, gdzie wyścig wróci po długiej przerwie, a także Podkarpacie, w którym zahaczymy o Bieszczady. Potem będą wyższe góry na Podhalu no i oczywiście Śląsk. Tam zawsze mamy wiernych kibiców i nie możemy nie odwiedzić tych terenów. Metę planujemy w niezwykle gościnnym Krakowie, to już także tradycja naszego wyścigu - powiedział Czesław Lang, dyrektor generalny Tour de Pologne w wywiadzie zamieszczonym na oficjalnej stronie wyścigu.
Nie przeocz
Katowice od 2010 roku są regularnie miastem etapowym TdP.
- Poprzednia wieloletnia umowa z Lang Team na organizację mety skończyła się w ubiegłym roku, ale już uzgodniliśmy, że w tym roku Katowice również będą miastem etapowym Tour de Pologne. Długo trwały rozmowy czy będzie u nas start czy meta etapu, ale ostatecznie zapadła decyzja, że kolarze znów będą finiszować w Katowicach - powiedziała Ewelina Kajzerek, pełnomocnik prezydenta Katowic ds. organizacji imprez strategicznych.
Katowice przez lata uchodziły na trasie naszego narodowego wyścigu za świątynię sprintu. Kolarze finiszowali obok Spodka zjeżdżając z niewielkiego wzniesienia na Alei Korfantego i na linii mety pędzili z prędkością ponad 80 km/h. Oficjalny rekord Słoweńca Luki Mezgeca z 2019 r. wynosił 82,16 km/h, choć Niemiec Pascal Ackermann, który wygrywał tu wcześniej, chwalił się, że jego licznik w 2018 r. pokazał 105 km/h. Mało kto jednak w to wierzy, bo różnica wzniesień na ostatnim kilometrze przed metą wynosi zaledwie 17 m.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z OSTATNIEJ METY TOUR DE POLOGNE W KATOWICACH
Przed rokiem na finiszu obok Spodka wydarzył się tragiczny wypadek. Pędzący z ogromną prędkością Fabio Jakobsen został zepchnięty przez swojego rodaka Dylana Groenewegena na barierki, a następnie upadł na jezdnię. Holender był w ciężkim stanie i długo pozostawał w szpitalu.
Zobacz koniecznie
- To zdarzenie kosztowało mnie kilka lat życia. Kiedy widziałem zawodnika, który leży, nie rusza się… Cała akcja ratunkowa… Jeszcze raz dziękuję wszystkim, który byli zaangażowani w nią na miejscu i w szpitalu. Uratowali życie Fabio Jakobsenowi. Dzięki Bogu uniknął urazu kręgosłupa, dziś już jeździ na rowerze. Spotkaliśmy się z krytyką po tym wypadku. Ale jak wtedy, tak i dziś jestem przekonany, że nie było błędu z naszej strony. To był faul ze strony jednego z kolarzy, który wepchnął rywala w barierki. By jednak uniknąć podobnych zdarzeń w przyszłości zdecydowaliśmy się zmienić lokalizację mety w Katowicach i na pewno nie będzie ona usytuowana na tym zjeździe - dodał Lang.
Musisz to wiedzieć
W tej chwili trwają w mieście poszukiwania nowego miejsca na finisz kolarzy.
- Chcemy, aby meta była zlokalizowana w centrum miasta. Znalezienie odpowiednio szerokiej ulicy, której ostatni kilometr prowadziłby po prostej i obok której można by jeszcze postawić całe zaplecze techniczne i sponsorskie wyścigu, nie jest łatwe. Dużo zależeć też będzie od tego skąd przyjadą do nas kolarze i z której strony wjadą do Katowic - stwierdziła Kajzerek.
Na razie najlepszą lokalizacją wydaje się aleja Roździeńskiego, ale dużo zależeć będzie od tego kiedy rozpocznie się budowa parkingu wielopoziomowego w Strefie Kultury. Włodarze Katowic chcieliby gościć u siebie kolarzy w trakcie weekendu, by uniknąć w sercu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii większych korków z powodu wyścigu.
Bądź na bieżąco i obserwuj
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?