Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia w Gliwicach: Dziadek zasztyletował wnuka, który bronił babci. Wyskoczył przez okno [WIDEO]

Paweł Pawlik
Tragedia w Gliwicach: Bronisław U. 62-letni mężczyzna zaatakował swoją żonę. Poranił ją nożem, po czym zasztyletował 14-letniego wnuka, który stanął w obronie babci. 61-letnia kobieta z ranami brzucha trafiła do szpitala.
Tragedia w Gliwicach: Bronisław U. 62-letni mężczyzna zaatakował swoją żonę. Poranił ją nożem, po czym zasztyletował 14-letniego wnuka, który stanął w obronie babci. 61-letnia kobieta z ranami brzucha trafiła do szpitala. Paweł Pawlik
Tragedia w Gliwicach: Dziadek rzuca się z nożem na babcię. 14-letni wnuk staje w jej obronie i zostaje zasztyletowany. Widzi to drugi wnuk i wybiega do sąsiadów, aby sprowadzić pomoc. Niestety. Brata nie uda się uratować, a dziadek wyskakuje przez okno. Ginie. Dlaczego doszło do tak niewyobrażalnej tragedii? To już kolejna śmierć w tej rodzinie.

Tragedia w Gliwicach:

Wczoraj około 19.30, po powrocie do domu, Bronisław U. 62-letni mężczyzna zaatakował swoją żonę. Poranił ją nożem, po czym zasztyletował 14-letniego wnuka, który stanął w obronie babci. 61-letnia kobieta z ranami brzucha trafiła do szpitala.

Do zdarzenia doszło w Gliwicach Sośnicy w jednym z czteropiętrowych budynków przy ulicy Wiślanej. O zajściu sąsiadów powiadomił 9-letni brat ofiary, który pobiegł po ratunek. Na pomoc, niestety, było już za późno. Sam sprawca popełnił samobójstwo, wyskakując z okna balkonowego na 4. piętrze.

Zdaniem sąsiadów i kolegów po fachu (62-letni mężczyzna był emerytowanym górnikiem) uważają, że nic nie zapowiadało takiej tragedii. Dziadkowie już od kilku lat wychowywali dwóch chłopców 14 - latka i 9 - latka. Mieli duże, czteropokojowe mieszkanie. Pieniędzy nie brakowało.

Starszy z chłopców, zabity przez dziadka, był ministrantem. Zdaniem sąsiadów rodzina była pobożna i często widywano ją w miejscowym kościele, nie tylko podczas niedzielnej mszy.

Chłopiec przybiegł do sąsiadów poprosić o pomoc. Sąsiedzi włączyli się w nią. Kiedy przyjechaliśmy na miejsce starszy z chłopców oraz jego dziadek już nie żyli. Z naszych informacji wynika, że stan kobiety jest już ustabilizowany - mówi kom. Marek Słomski, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gliwicach.

To kolejna tragedia, która dotknęła rodzinę w ostatnim czasie. Kilka lat temu, ojciec dzieci, którymi opiekowali się dziadkowie, zamordował swoją żonę, matkę dzieci. Za zbrodnię, mężczyzna trafił do więzienia z wyrokiem 25 lat odsiadki.

Od tego czasu prawnymi opiekunami dzieci, zostali dziadkowie - rodzice zamordowanej kobiety.


*Waloryzacja rent i emerytur 2015 PODWYŻKA NIE DLA WSZYSTKICH JEDNAKOWA
*16-letni Wojtek z Piekar zmarł na lekcji WF. Szok w szkole ZDJĘCIA
*Zielony jęczmień na odchudzanie? Tak! To działa. Właśnie zielony jęczmień stosują gwiazdy TV
*Koncert Linkin Park w Rybniku POZNAJ SZCZEGÓŁY + BILETY
*Śląsk Plus - pierwsza rejestracja za darmo. Zobacz nowy interaktywny tygodnik o Śląsku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Tragedia w Gliwicach: Dziadek zasztyletował wnuka, który bronił babci. Wyskoczył przez okno [WIDEO] - Dziennik Zachodni