- Do zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę, ale zgłoszenie otrzymaliśmy dopiero w sobotę o godz. 8.00 rano - informuje asp. Rafał Domagała, rzecznik cieszyńskiej policji.
Trzech wędkarzy w piątek wieczorem wybrało się na ryby. Rozłożyli się na wałach rozciągających się wzdłuż Wisły w Strumieniu. W nocy dwóch z nich poszło spać, natomiast jeden został dalej wędkować.
Gdy dwóch mężczyzn obudziło się nad ranem, okazało się, że ich kolega nie wrócił. Najpierw zaczęli go szukać na własną rękę, ale nie przynosiło to niestety efektu. Nagle zauważyli, że w rzece pływa kurtka oraz krzesełko wędkarskie.
Wtedy natychmiast wezwali straż pożarną oraz policję. Najpierw zaczęto przeczesywanie brzegi, ale nie udał się tam odnaleźć zaginionego. W międzyczasie służby ściągnęły na miejsce specjalistyczną grupę płetwonurków, która przystąpiła do poszukiwań w wodzie.
- Około 11.00 wyłowiono niestety ciało zaginionego mężczyzny - dodaje Rafał Domagała.
Prokurator z Cieszyna zarządził przeprowadzenie sekcji zwłok ofiary, która ma pozwolić wyjaśnić przyczyny śmierci 44-letniego jastrzębianina.
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?